koszmarna randka a on chce jeszcze!!

Rozmowa byla dretwa juz w internecie, zaproponowal mi kino ale tylko w czwartek bo ma bueno czwartek i kupony znizkowe na fast food. Spotkanie bylo jak stypa...on prawie sie nie odzywal nawet ziewal...wydawal sie znudzony. A dzisiaj pisze "swietnie sie bawilem, dziekuje :) kiedy to powtorzymy? Moze w piatek basen? Miedzy 18-20 jest super promocja, :O

napisz, ze nie jestes dziewczyna z promocji

Dobry pomysl :-P ale pewnie sie wkurzy albo nie zalapie

gdyby sytuacja była odwrotna i facetowi by coś nie grało, to by w ogóle się już nie odezwał ... proponuje wziąć przykład :P

Ja bym go już skreśliła za propozycję 2 randki na basenie:/. koleś poznany na necie i już na drugim spotkaniu chce Cię widzieć w stroju kompielowowym, żeby ocenić czy mu się opłaca inwestować w tą znajomość czy nie

i co z tego, ze sie wkurzy? :o a jak nie zalapie to jego strata, przeciez i tak wiecej sie nie odezwiesz

macie racje, faceci olewają laski jak im nie pasują,po prostu nic mu już nie odpiszę :D niech żyje w niepewności