Brak zaufania

Poznałem kogoś 3 miesiące temu spotykamy się raz w tygodniu czasami rzadziej bo nie mieszkamy w jednym mieście... Ona mi się podoba fizycznie ja jej też ale wiem że może każdemu do gustu nie przypadnie, mam wrażenie że boi się swoich kompleksów mimo iż mówię jej że mi się podoba jaka jest, zakochałem się w niej... ona dalej mi nie ufa... bo uważa że jestem przystojny facet (uważam się za przeciętnego) nie wiem boi się że ją zostawię porzucę :( a ja ją kocham nawet w to nie wierzy, jak się spotykamy jestem dla niej miły czuły przytulamy się i pieścimy godzinami robię dla niej wszystko czego zapragnie bo ją kocham... trochę ostatnio się z nią pokłóciłem nerwy mi puściły... przeprosiłem dalej się spotykamy ale mam wrażenie że jest jakaś oddalona od początku znajomości boi się angażować trzyma dystans... Jak to zmienić co zrobić żeby mi zaufała?