Pilnie potrzebuje rady-prosze o pomoc!:(

Od roku z mezem wynajmujemy maly "domek"jeden pokoj, lazienka i kuchnia, male pomieszczenia.Kiedy się wprowadziliśmy, sciany były swiezo pomalowane, po ok 2mc zaczela się pojawiać pleśń na początku dawaliśmy rade z jej usunieciem(srodkami przeciwplesni)nadal stosujemy srodki, jednak to pomaga chwilowo, pleśń jest wszędzie, w łazience, w pokoju na scianach, w kuchni, w szafach, na ubraniach, na butach, dosłownie wszędzie :(Caly czas szukamy innego mieszkania, ale bez skutku, a ze względu na odleglosc do pracy nie możemy się wyprowadzić do innej miejscowości.Codziennie przeglądam ogłoszenia, niestety obecnie nie ma ofert, jedynie bardzo drogie(kilka tys złotych) Moje pytanie brzmi, co mogę zrobić w tej sprawie?Placimy za wynajem ponad tysiąc złotych plus opłaty za prad 130zl miesięcznie plus doplata co pol roku, wyszlo dodatkowe 600zl.Zima opal ok 3tys zloty dodatkowo. Blagam pomóżcie mi i powiedzcie czy mam prawo odmowy zaplaty lub zmniejszenia czynszu ze względu na ta pleśń, jest wszędzie i to bardzo dużo, a co mnie najbardziej martwi to stan zdrowia mój i meza.Zaczelismy chorować, jestem pewna ze to przez pleśń, kilka razy czułam z mezem nudności, osłabienie, jak przy grypie zoladkowej, goraczkowalismy bez zadnych objawow.Dzis znowu czuje się bardzo zle, jestem slaba, nie mam apetytu, mam nudności i podwyzszona temperaturę. Mam już serdecznie dość tego mieszkania w strachu, ze się zatrujemy i to wszystko skończy się tragicznie.Wydalismy dużo na srodki przeciw plesni, chcielibyśmy wynająć firme która skutecznie zlikwiduje pleśń ale nas nie stać, bo jak pisałam opłaty sa duże. Czy mam prawo nie placic za czynsz az do czasu zlikwidowania tej plesni. Bardzo proszę o pomoc i rady, jestem zalamana i bardzo boje się o nasze zdrowie:(

Jeszcze raz bardzo proszę o rady w mojej sprawie, nie wiem jakie mamy prawa, a może ktoś z Was się orietuje.Tej plesni jest bardzo dużo, jak się wchodzi do pomieszczenia czuc ja bardzo intensywnie, jak wchodzę do tego mieszkania az plakac mi się chce, ale w chwili obecnej nie możemy się wyprowadzić, ze względu na zbyt duza odleglosc do pracy z innej miejscowości.Mam nadzieje, ze uda nam się cos znaleźć, do tego czasu cos trzeba zrobić, tylko nie bardzo wiem jakie mam prawa:(

podnoszę!

Czy nikt mi nie pomoze?:(

Szkoda ze nikt nie może mi pomoc:(

<

<

<

<

<

<

<

<