Kubeczki menstruacyjne - co to?

Znalazlam cos takiego na grouponie: www.groupon.pl/oferty/cala-polska/OrganiCup-ApS/22868723 Co to jest i jak się tego uzywa? Ktoras z was juz tego korzystala? Przyznam, ze pierwszy raz widze cos tego typu.

wydaje mi się,że te kubeczki są do pomiaru ilości wydalonej krwi menstruacyjnej, ale równie dobrze mogą służyć do innych celów ;)

ale ktoś tu sobie robi reklamę !!! Przecież tam wszystko pisze - po co, na co i dlaczego. Spamery gruponowe :(

Nie, nie mam zamiaru ich reklamowac, po prostu nie slyszalam nigdy o czyms takim. Co jakis czas szukam promocji i tyle... I zobaczylam te kubeczki i sie zastanawiam, czy ktos tego uzywa, bo mi sie wydaje, ze taki plastik to jest niewygodny, ale moze sie myle

A po co taka informacja, ze zostalo wydalone np. 100 ml krwi? Chyba nie ma takiej choroby, ze jest za duzo krwi podczas okresu

rany co to za lejki? :D ciekawe czy to sie przyjmie :D ja tam nie narzekam na podpaski i tampony :) trzeba mieć picze jak wiadro żeby taki wielki lej sobie włożyć :(

jakos w to nie iwerze a co jesli sie przekreci i wyleje?-ze sie tak wyraże

No wlasnie tez mi sie wydaje, ze to nie jest ani wygodne, ani bezpieczne... Coraz dziwniejsze rzeczy ludzie wymyslaja :o

wpada na pomysl zeby o tym pisac, juz od kilku lat. Jakby było o czym.

Może autorka o tym nie słyszała wcześniej, nie każdy zna nowinki ze wszystkich kategorii :)

ja tez peirwszy raz slysze o czyms takim

nie wiadomo czy praktyczne

kubeczki są z silikonu, nie czuje się ich, sa jak tampony tyle, że nie przeciekają. Sa wygodne i higieniczne, bo krew nie ma kontaktu z ciałem jak się już wydali. Do tej pani co napisała, że trzeba mieć picze jak wiadro: pewnie sama co wieczór przyjmujesz większe przedmioty w swoja piczkę:) Jest to tylko dla osób, które nie brzydza się wlasnego ciała :)

Haha jaka ściema: "kubeczek starcza na 10 lat, przez tyle czasu nie musisz kupować podpasek i tamponów, oszczędzisz kilka tysięcy złotych" Jakie kilka tysięcy złotych :D Ja zużywam półtora paczki podpasek w ciągu okresu paczka 2.50 więc na rok wychodzi 45 zł a x 10 lat = 450 zł Nawet jakbym chciała to kupić to bym nie kupiła, dlatego, że takie głupoty wypisują Żeby wyszło np 4 i pół tys w ciągu 10 lat to trzeba by było miesięcznie na podpaski 4 dychy wydawać :D

uzywasz?? zastanawiam sie nad tym ale szkoda kasy by bylo wyrzucac jakby sie nie sprawdzilo Jaką mam pewność ze sie nie zsunie albo nie wypadnie z całą zawartością!

irka nie kazdy uzywa podpasek za 2.50 nie wiem ile ob kosztuja ale uzywam tych tamponow i min dwie paczki musze miec ( mam hopla, zmieniam tampony co godzine prawie, mimo ze okresy skape i3 dniowe) z 12 zl minimum

To chyba znacznie więcej zużywasz niż 2 paczki licząc , że np w ciągu dnia 12 razy zmieniasz tampon a paczce jest 20 tamponów

najtansze podpaski w rossmanie kosztują ok. 4-5zł, chyba że mówimy o tych grubych bezskrzydełkowych bellach - fujjjjjjj Ja kupuje paczke za ok 5-7zł zalezy czy są w promocji czy nie. do tego tampony na te lżejsze dni - paczka 12zł Jakby sie kubeczek sprawdzal to bym kupila

12 x 5 = 60 więc 3 paczki wychodzi

irka, strasznie mało zużywasz. Mi by 1,5 paczki nie wystarczyło. Tak, mam kubeczek, podpaski, tampony probiotyczne i zależy od okazji używam jednej z tych 3 form zabezpieczenia. Kubeczek ci się nie wysunie, to nie tampon :) On jest tak zrobiony, ze dociska się do ścianek tym silikonem, poza tym tak jakby się :zasysa: Jak wyjmuję go to czuję duży opór, dopóki "nie puści"

"kubeczki są z silikonu, nie czuje się ich, sa jak tampony tyle, że nie przeciekają. Sa wygodne i higieniczne, bo krew nie ma kontaktu z ciałem jak się już wydali." Ale jak to mozliwe? Tzn. tampon jest miekki i po prostu wchlania krew w siebie, wiec po jakims czasie szyjka macicy jest tak jakby "zatkana". A silikon nie ma aż takiej możliwości dopasowania sie do ciala chyba... No i jak ja uzywalam kiedys tamponow to w najmocniejszym dniu mi przeciekaly troche, to takie kubeczki chyba tez

aha, teraz nagle wszystkie drogich podpasek używają, a jakoś najbardziej schodzą te najtańsze :)

Ja wiem, czy to mało? wg mnie akurat Półtora paczki = 30 podpasek 30 : 5 = 6 podpasek dziennie 1 na noc, 5 w ciągu dnia.

no dopasowuje się, nie wiem jak, u mnie to działa. Wymieniam tylko 2 razy dziennie, rano i wieczorem, więcej nie mam potrzeby. Kubeczek ma jedną poważna wadę, jak się nie ma łazienki z ubikacją to nie warto kupować, bo taki kubeczek trzeba umyć. Tzn ja myję, może inni tego nie robią. Dlatego jak wyjeżdżam w gości czy na biwak to zabieram tampony i podpaski :)

staram się oszczędzać, ale nawet najtansze rossmanowe/lidlowe itp. są po ok 4-5zł. Chętnie bym takie kupiła, tylko gdzie? Jak byłan mastolatką, wiec kilkanascie lat temu, pamiętam, że włąśnie za 2,50 kupowałąm takie grube belle, bo nie miałam pieniędzy, ale dzisiaj już się takich grubych waciaków nie robi, a poza tym nie chciałabym tego nosic.

a widzisz, ja liczyłam paczke jako 10 sztuk, czyli 15 na tydzień :)

ja kupuję w kiosku Bella ze szkrzydełkami za 2.50 ale chyba w Biedronce też są takie w podobnej cenie

aha 10 sztuk ok :)

u mnie belle (takie niebieskie albo zielone opakowania) są po ok 4-5zł. Mieszkam w malej miejscowosci na mazurach... w biedrze podobna cena. Gdzie ten cudowny kiosk?

Co to za ironia gdzie ten cudowny kiosk? Nie bede pisać skad jestem ale po co miałabym zanizac cenę podpasek. Zobacz w biedronce to się przekonasz, na 100 % są w Biedronce po 2 coś