Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

CZY RYBY W LIDLU SĄ DOBRE??TE TAKIE DO SMAŻENIA SWIEŻE ??

Polecane posty

Gość gość

BO COS ZA TANIE SA OSTTANIO BO TERAZ MAJA W OFERCIE ZA 1,49 jakiegos okonia za 100 gram jesli tak tanio to musi byc syf...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a za ile bys chciala dziewczyno? Przeciez to jest zwykły okoń morski więc ile ma kosztować 70zł/kg? Ja głównie dorsza biore z Lidla. W zasadzie tylko w Lidlu ryby kupuje i są bardzo dobre... A dla tych co kupują "smaczniutką" Pange powiem tak: co z tego ze kupisz pange za 9.90zł za kilogram jesli po rozmrożeniu jest tam zaledwie 400g mięsa a 600g wody! Czyli za 9.90zł kupujesz 400g ryby co daje nam cene 24,75zł/kg zdechłej, zasiarkowanej ryby z północnokoreańskich wód... FUJ To juz za te 24.75 lepiej sobie kupić naszego bardzo dobrego Dorsza i to świeżego a nie jakieś mrożone gówno z 60% wody... Pozdro dla kumatych :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a skad wiecie ze w lidlu nie sa ryby z Chin syfne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćADAMO
bo nie są... jakbys chcial wiedziec to poczytaj na stronie lidla albo bezposrednio w sklepie skad pochodzi DORSZ... Z polskich wód bałtyku... Dziękuje... Zresztą nawet jesli miałyby byc z Chin to wole filet świeżego dorsza niż oszukany filet Pangi z 60% wody

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale lososia maja w lidlu syfnego bo lososie sa hodowlane jak panga i karmione syfem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość K0misarz Ryba
Ostatnio miałem na obiad jakąś rybe z lidla i była smaczna.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
OŚCI MAJA TE RYBY

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nigdy nie trafiłam na niedobrą :). Co do pochodzenia to na każdym opakowaniu jest podane, skąd dana ryba pochodzi. Z resztą już w większości sklepów jest to normą. A osobom którym bardzo zależy na produktach dobrej jakości proponuje poszukać zielonego "listka" i informacji że produkt jest ECO - tylko dobrze sprawdzić, czy nie jest to listek podobny, bo jako grafik sama nie raz miałam "ucharakteryzować" produkt na ekologiczny. Niemniej certyfikatu ECO nie można podrobić (kary są takie, że można firmę zamnąć spokojnie i to nie małą), więc dobrze na niego patrzeć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×