Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mężulek

doświadczone mężatki proszę o poradę

Polecane posty

Gość mężulek

Proszę panie o długim stażu w związku o radę. Otóż już wyjaśniam: Moja żona kocha się ze mną "na siłę" tzn. ona tego nie chce, ale daje dla swiętego spokoju (mam temperament i ją stale męczę o seks, bo moje napięcie seksualne często muszę rozładowywać, żeby nie myśleć stale " o tym"). W związku z tym podczas uprawiania miłości nie daje się dotykać, ani pieścić jedynie wypina i czeka aż skończe, nawet jej oddech się nie zmienia, leży cicho na boku jakby martwa była (czasem przedląda w tym czasie coś w telefonie, masakra to jest dla mnie, ona mówi, że dla niej też) W tym kontekści pytanie do Pań, bo sam nie mogę w to uwierzyć, jak już kobieta "daje" ale nie chce to czy jest jakiś sposób, żeby ją podniecić? (dotykanie, paluszkiem pupci, czy boków c*peczki podczas stosunku nie pomaga, nic ją to nie rusza, do sutków nie daje się dotknąć) pliz podpowiedzcie coś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szukam sexu
Widać nie robisz jej dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mężulek
No oto pytam! jak tu robić dobrze jak nie daje nic dotknąć, a daje tylko na łyżeczkę i to z zaciśniętymi nogami, chciałem ją rozgrzać ustami, ale wtedy to w ogóle rezygnuje, mówi że nie ma ochoty i koniec jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z tego co wiem, to są też jakieś tabletki zwiekszające libido u kobiet. Moze tego sprobujcie? jesli oczywiscie ona bedzie chciala lykac jakies "suplementy diety"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mężulek
eee tam zapomnij o łykaniu tabletek. poza tym te na libido to mit. Laski dajcie jakieś podpowiedzi, nie wiem co? dlatego pytam. Za mocno nie mogę kochać bo mówi że boli, głeboko to samo, szybko też bez znaczenia. No nie wierzę, że nie ma gdzieś jakiegoś "guziczka - play"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mężulek
a jeszcze jedno, im dłużej top robię tym robi się bardziej niecierpliwa i dopytuje co chwila czy już lub kiedy, no tak mnie to wk*rwia, że mi zaczyna opadać, bo czym tu się podniecać słuchając tych tekstów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szukam sexu
Nie chce cie martwić ale podejrzewam że cie zdradza Z nim uprawia sex ,a z tobą już nie chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gośććććććć
Na mój gust odpuść jej na kilka dni i zobacz reakcję. Czy bd jej się "chciało" ;) A potem zrób masażyk taki nie winny a potem na ostro !;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
odpuszczenie pomaga jak jest dwa tygodnie bez poruszania nawet tego tematu, ale to nie na moje nerwy... zamęczył bym swojego ptaszka w samotności z pornosami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gośc - to ja mężulek napisałem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawiedziony1410
Zapytaj się jej co ona na to żebyś bzykał się, oprócz niej, jeszcze z inną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ostra papryczka
Jak często chcesz się kochać? Widać z tego co piszesz że żona często nie lubi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestemkobietaiciwspoczuje
współczuję Ci takiej kobiety. Zapytaj Jej co myśli o wibratorze i wytłumacz że nie zależy Ci wyłącznie na sobie ale na niej i na jej przyjemności również. zapytaj JEJ co możesz zrobić by było jej lepiej. Dla mnie ona zachowuje się jakby była obrażona że ją chcesz bzykać kiedy ona nie chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak bywa gdy cos sie konczy Ona przestala cie kochac Moze ma kogos moze poznala Ja tak mialam jak poznalam obecnego meza Draznil mnie dotyk bylego meza i dawalam na odczepnego Wierz mi ona cie juz nie chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
popieram przedmówczynię, żona Cię zwyczajnie przestała kochać, przykro mi, miałam dokładnie tak samo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Melinda12
Mam ten sam problem ale w moim przypadku to mąż mnie już nie chce. Jesteśmy już razem 20 lat w tym 13 lat po ślubie ,Od pewnego czasu zauważyłam ze mój mąż nie ma ochoty już na sex ze mną .Jesteśmy obydwoje przed 40 . Jestem atrakcyjną kobietą wielu facetów się za mną jeszcze ogląda....a własny mąż olewa . próbowałam już wszystkiego ...jakiś czas temu weszłam na strony portalu gdzie mój mąż się logował i proponował sex innym kobietom , obsypywał komplementami, poczułam się strasznie upokorzona ...wszystkie były inne niż ja może ładniejsze może zgrabniejsze nie wiem ale jedno zrozumiałam że nigdy nie będzie tak jak kiedyś....już się nie narzucam nie skomle o sex ...jest mi coraz bardziej obojętne ...jest to dla mnie bardzo smutne bo kocham męża i podnieca mnie bardzo ale co można zrobić....rozmawiałam z mężem o tym szczerze dlaczego tak jest ale on nie potrafi mi odpowiedzieć !!Może porozmawiaj z żoną...wiem że ci ciężko .....ale wiele moich koleżanek nie ma ochoty na sex....i nie są wstanie powiedzieć dlaczego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mężulek
...może i odkochała się? nie chcę w to wierzyć!co za porażka. czasem mówi, że kocha, ale nie całuje przy seksie w ogóle. dziwne co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no nie jest dobrze albo rzeczywiście juz cie nie kocha, albo macie jakis problem nie rozwiązany i to twoja wina, żadne masaże nie pomogą. Kobita jest po prostu nie zadowolona z relacji jaka jest miedzy wami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Juz jej nie podniecasz. Może Cię kocha na swój sposób,jest przywiązana, ale już ją nie pociągasz. Tak to widzę niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młoda ale doświadczona mężatka
Ze swojego doświadczenia - kiedy kobieta daje "na odczepnego" to albo jesteś kiepski, nie spełniasz jej oczekiwań albo ma kochanka. Jedno wynika z drugiego. Ja z mężem seks uprawiam rzadko, bo nigdy nie było ochów i achów, natomiast z kochankiem odlatuję w kosmos. Wielokrotnie próbowałam z mężem rozmawiać, naprawić tą sferę zanim zdecydowałam się na zdradę. Ale po pewnym czasie...no cóż. Każdy ma potrzeby. Ale - nie ważne, bo pytasz co zrobić by jej się chciało. Więc powiem Ci co zadziałałoby na mnie - dłuuuuuuga gra wstępna - i nie mówię tu o tym jak już leżycie w łóżku, tylko - napisz jej erotycznego smsa kiedy jest w pracy, stwórz atmosferę, szepnij coś świńskiego do uszka kiedy się zupełnie tego nie spodziewa, spójrz na nią jak na suczkę, nie żonę utyraną i matkę dzieci ( jeśli je macie) I przede wszystkim - nie pytaj czy możesz dotknąć. Po prostu dotykaj, łapczywie, zdominuj ją trochę, zaskocz, spójrz na nią inaczej niż zwykle. A podczas samego aktu - napnij się mocno, wydaj z siebie jakieś dźwięki ( mnie osobiście bardzo ponieca jak facet potrafi pomruczeć w trakcie seksu), klepnij w pupę, ściśnij, bądź aktywny. Jeśli to nie podziała - zastosuj metodę olewki - kobiety są gorsze niż faceci, kiedy czują że mogą coś stracić nagle przytomnieją i same zaczynają się starać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szuffarek
ze ona daje -po to byc dal jej spokoj to nawet rozumiem, ale ze ty sie godzisz na taki seks? ja bym w zyciu nie chciala seksu z łaski, masakra. poza tym chyba jej nie podniecasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ach Wy faceci-
nie potraficie rozbudzić w kobiecie namiętności i tyle. Trzy ruchy i po Was. Po co zaczynać, skoro i tak zaraz koniec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość erm,v;e
Obstawiam faceta na boku, badz brak uczucia. Badz dla niej milszy, czulszy w takich codziennych sprawach to wtedy moze zechce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też tak miałem z moją żoną po ciążach (dwie w ciągu trzech lat). Wcześniej było zajebiście, dużo i mocno, a od pewnego momentu na odczepnego, byle jak, byle bym szybciej skończył. Nie chciała niczego, praktycznie żadnych pieszczot, całowania, przeganiała mnie od łechtaczki...słowem dno. Wytrzymałem tak te kilka lat, aż pewnego razu taka gorycz we mnie wezbrała, że jej wygarnąłem. Że ją kocham i mam ciągle na nią ochotę. Że mnie upokarza kiedy ciągle odmawia, ale jeszcze bardziej, kiedy zgadza się z łaski. Że jestem za młody (tuż przed czterdziestką), żeby zrezygnować z seksu. Że byłem jej do tej pory wierny, ale jeśli ona nie chce seksu ze mną, to może zorganizujmy sobie ten sektor życia jakoś alternatywnie. I to jakoś podziałało - jakoś życia seksualnego znacznie się podniosła. Zrób tak samo, może i Tobie się poprawi. A jak nie, to chyba musisz się pogodzić z faktem, że z jakiegoś powodu to się w waszym życiu skończyło, no i podjąć decyzję, co w takim razie dalej. Powodzenia i pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja ze swoją rozmawiałem, wiecznie zmęczona, więc jest alternatywa ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pupa blada
no coz przykre to , ale jak to okreslil gosc 00:17 zorganizuj sobie te ssfere zycia alternatywnie bo inaczej zwariujesz i znienawidzisz zone , ja do takiej decyzji doszlam po 6 latach tragicznie kiepskiego seksu seksu w ktorym JA nie istnialam , bylam zbednym dodatkiem do pochwy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mężulek
żona powiedziała, że nie chce się kochać, bo nie chodzi tu o seks. Tylko o mnie ! ma 1000 pretensji o moje zachowanie, o to że za mało pomagam w domu, o to że za mało opiekuje się dziećmi i o wszystkie złe rzeczy, które jej wykrzykiwałem przez ostatnie 5 lat podczas kłótni. powiedziała, że nie potrafi mi wybaczyć. Mało tego powiedziała, że seks będzie jak się zmienię na dobrego faceta. Problem w tym, że ja już więcej nic nie zrobię. A co robię? gotuje obiady śniadania i kolacje w weekendy, codzinnie przygotowuje rodzinie śniadania i sprzątam po nich. Sprzątam kuchnię ( i tak ma pretensje, że nie myje blatu, tylko wycieram i rozmazuje) Robię zakupy, wyrzucam śmieci, gotuje przynajmniej raz w tygodniu obiad w domu (pracuje w domu, więc czasem moge), pomagam sprzątać chałupę raz na tydzień/dwa, ograniam wszystkie prace serwisowe w domu (przykręcanie drzwiczek, regulacje, remonty, malowanie, itd. stale coś) ograniam ogród w domu koszę trwnik 2x w tygodniu (po 2h) i po pracy spędzam około godzinkę z dziećmi czasem do spania, co drugi dzień kłade dzieci spać. No i pracuje bo mam całą rodzinę na utrzymaniu - żona nie pracuje - opekuje się dziećmi 6 i 3 lata. Więc jej wczoraj powiedziałem: Kochanie przykro mi ale nic więcej już nie dam rady zdziałać aby być lepszym dla rodziny... A ona na to, że bez tego to nie będzie miała nadal ochoty na seks. AA i jeszcze jedno powiedziała, że odpycham ją bo mam stale nerwa - poddenerwowany jestem. To jej tłumaczę, że jak nie daje to mam ciśnienie i przecież sama wie, jak mi pomóc. Jak będzie seks z jej zaangażowaniem chodziać raz na dwa dni (co dla mnie i tak jest sporym wysiłkiem, bo libido mam bardzo wysokie) to i nerwy znikną. Ale ona swoje, bądz miły jak Ci odmawiam !! Dziewczyny "Jak żyć" ? Co zrobić? Panie z doświadczeniem pomóżcie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jexxo
Mezulek i Melinda proponuje umowcie sie we czworke ze swoimi malzonkami na swingowanie duzo winka dobra nastrojowa muzyka i fajna bielizna odkryjecie drugie dno malzenstwa;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jexxo: dzięki za radę! rzeczywiście marzę o drugim dnie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×