Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Randka w ciemno z internetu

Polecane posty

Gość gość

Hej! Spotkała mnie taka sytuacja. Na jednym z portali zaczepił mnie facet. Pogadaliśmy może z godzinkę, bardzo fajnie się rozmawiało, widać, ze facet inteligentny i obyty, zna się na wielu tematach ( o ile wiele tematów można poruszyć przez godzinkę ;) ). Poruszaliśmy głównie tematy neutralne, nie o nas, raczej o świecie itd, delikatnie o poglądach. Po tej niewielkiej ilości czasu zaproponował spotkanie. Ot tak spontanicznie, bez zdjęcia, bez wiedzy jacy w ogóle jesteśmy, wiemy jedynie, że jesteśmy wolni (o ile wierzyć ludziom poznanym przez internet :) ), jak mamy na imię ile lat iiii....tyle. Spotkanie za tydzień w piątek, w miejscu publicznym, nie późnym wieczorem. I pytanie moje takie. Czy ktoś tak się już z was spotykał? Tak zupełnie w ciemno? Trochę się obawiam i nie wiem czy ryzykować czy iść na spontan.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
popros o fotke i nr tel stacjonarny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a tak poza tym? nikt nie był? nikt się nie wypowie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja w ciemno pojechałam do Paryża, a za młodszych czasów do Zielonej Góry :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja sie spotkalam. Do dzis sie przyjaznimy. Choc badz ostrozna,ale to pewnie wiesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale tak bez żadnej wiedzy,zdjęcia, niczego? Wiem, że muszę być ostrożna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z tym z Paryża to tylko telefon bez zdjec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hej ja sie spotkalam tak i wsumie jestesmy razem juz rok w najblizszym czasie planujemy ze soba zamieszkac wiec mysle ze probowac warto;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiedza byla moja intuicja. Nadawalismy od pierwszego klikniecia na tych samych falach. Nie byla to godz,a kilka,wiec to drobna roznica. Wyglad- mniej wiecej opisalismy sie sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja jestem w takiej samej sytuacji.poznałam chlopaka na czacie piszemy juz 2 tygodnie i wspominal o spotkaniu,troche sie obawiam,ale pewnie sie spotkam.Lubie spontany i szalenstwo ;) oczywiscie zadbam by było bezpiecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale z tym znakiem szczegolnym przy spotkaniu,to przyznam,ze tez tak zrobilam,najpierw obczailam ;) a pozniej podeszlam. Bo nigdy nie wiesz..moze to bedzie stary ciul jakis

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właściwie to nie randka, oboje jesteśmy świezakami po rozstaniach. Raczej takie spotkanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosciowa
Ja się tak w ciemno spotkałam bez zdjęcia po niecałym tygodniu pisania. Jestesmy razem 1,5roku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie z kimś z kim rozmawiam dłużej nie bałabym się aż tak..ale my rozmawialiśmy moze godzinkę, to mnie trochę przeraża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale co cie przeraza? Przeciez mozesz tak zaaranzowac spotkanie,ze nawet nie bedzie face to face,jak ci sie nie spodoba cos w nim. Do tego public place. Z drugiej strony moze facet konkretny,po ci tracic czas na klikanie miesiacami? A moze wyrywacz? Nie wiesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przeraża mnie nieznane, tajemnica i brak czegokolwiek. Boję się że nie będe umiała się poruszać w takiej scenerii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja sie sotkalam ale ze zdjeciem :) jestesmy juz razem 3 lata I mieszkamy tez razem Idz warto ! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja byłam na spotkaniu z facetem którego znałam tylko z smsów i krótkich rozmów telef. Umówilismy sie ,jak go zobaczyłam z daleka to chcialam uciec,ale głupio było bo kolezanka go troche znała i dała mu moj nr tel i tylko z kultury nie uciekłam.Ale to było pierwsze i ostatnie nasze spotkanie.Pózniej sie gimnastykowałam jak delikatnie nie obrazajac dac mu do zrozumienia ze nie chce sie spotykac.Zreszta to dojrzały facet i chyba mial oczy i widzial ze wcale do siebie nie pasujemy.chyba juz nigdy nie spotkam sie w ciemno,znajac kogos tylko z telefonów albo neta.Niestety ale to sa chyba jednak nieudaczniki nie mogacy znalezc kogos w realu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Drzewko5
Jasne ze zakaly zyciowe szukaja znajomosci w interneie.A kto ci prawde napisze. Internet to pieprzenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Drzewko5 dziś A kto ci prawde napisze. Internet to pieprzenie. xxx Zgadzam się- INTERNET to "pieprzenie głodnych kawałków". Ja zawiodłam się na takiej znajomości. Zaangażowałam się a facet traktował to jako zwykłe "bajkopisarstwo". Pisał lub rozmawiał ze mną codziennie przez rok, "nakręcał mnie" a potem wylał na głowę "kubeł zimnej wody". Zmarnowałam z nim mnóstwo czasu i obiecałam sobie, że NIGDY WIĘCEJ :P Nie polecam "internetowych amantów".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cześć! Serdecznie zapraszam Was do logowania się na portalu www.randkazmilionerem.pl ! Tylko PRAWDZIWE konta! Tylko BOGACI mężczyźni. Tylko PIĘKNE kobiety. Miłość, sex, zabawa, randki... To wszystko tylko na www.randkazmilionerem.pl !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×