Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mój facet NIE LUBI pisać smsów i smutno mi gdy wysyłam sma a ON

Przez Gość gość, w Dyskusja ogólna

Polecane posty

Gość gość   

Gość gość
Napisano

o treści"strasnie mi sie teksni za tobą, po raz ostatni nie widzielismy się przez tak długo" a on nic nie odpisze:-( Nieraz jest tak ze nie odpisuje mi na smsy, ale poza tym to ideał. Dzowni 2 razy dziennuie, codziiennie sie widujemy, zawsze moge na niego liczyć

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
zAAKCEPTUJ TO I NIE HISTERYZUJ :o

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Jestesmy ze sobą rok, on twierdzi ze nie lubi smsowa. Na pcozatku smsowalismy przez pierwsze miesiace az w koncu za[pytał czy zamiast smsów moga byc telefony, bo on nie lubi pisać smsów

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
"strasnie mi sie teksni za tobą, po raz ostatni nie widzielismy się przez tak długo" :o pisz poprawnie to moze zacznie odpisywac skoro wiesz, ze nie lubi to po co piszesz do niego? zadzwonic nie mozesz?

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Odkad mi to powiedział to baaaardzo rzadko pisze do niego smsa wiec nie wiem w czym problem zeby odpisał:-( Może raz na 2 tygodnie sie coś zdarzy gdy za nim tęsknie.

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość Taka sobie jedna.....   

Gość Taka sobie jedna.....
Napisano
Robisz wielkie halooo z niczego! Nie lubi pisac smsow ale za to dzwoni.....ech te baby😠

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

slonko_kafe    0

slonko_kafe
Napisano
mialam tez takiego co nie lubial pisac smsmow, nie wytrzymalam psychicznie i wlasnie to byl powod do zerwania, bo nie radzilam sobie z tym ze moj kolega potrafil pisac do mnie milion dziennie i sie tak siwetnie z nim pisalo, a moj misiek nie chcial bo nie lubil ;]

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przejdź do listy tematów Dyskusja ogólna
×