Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość xyz0123

pytanie do ludzi w związkach

Polecane posty

Gość xyz0123

czy macie jakąś pewność,że wasi partnerzy zawsze z wami będą? czy boicie się czasem,że kiedyś was zostawią? ja od kilku miesięcy żyje w ciągłym strachu i boję się, ostatnio dotarło do mnie, że on kiedyś mnie zostawi, nie moge sobie z tym poradzić,odeszła mi chęć do życia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Juleczka99
ej dziewczyno - nie pisz takich rzeczy.....jaka chęć do życia? Nie może być tak, że ktos jest dla Ciebie całym światem, bo jak coś się stanie złego- np choroba i On/Ona odejdą to co? Zabijesz się? Według mnie, trzeba znaleźć w sobie siłę i trwać :) Zreszta dlaczego masz jakies takie obawy, że On Cię zostawi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam 100% pewność, jedyne co nas rozdzieli to smierć, ale to naturalna kolej rzeczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xyz0123
ale co ja mam zrobić? mówie prawdę :( byłam u psychologa. z każdym dniem jest coraz gorzej,pogłębia sie to nawet przestało mi już zależeć na tym czy dobrze wyglądam, czy dobrze się czuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xyz0123
gość Mam 100% pewność, jedyne co nas rozdzieli to smierć, ale to naturalna kolej rzeczy to CI zazdroszczę, ja jeszcze niedawno tez tak myślałam, ale potem sie to zmieniło...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Juleczka99
Kochana to dlaczego nie pogadasz o tym z Nim? Może On nawet o tym nie wie, nie ma pojęcia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xyz0123
bo go nawet nie ma przy mnie :( a po drugie to boję się z nim o ty rozmawiać, bo jeszcze czasem naprawdę przyjdzie mu to na myśl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość my way or...
'Mam 100% pewność, jedyne co nas rozdzieli to smierć, ale to naturalna kolej rzeczy' przeciez to ironia 'Kochana to dlaczego nie pogadasz o tym z Nim?' po co ma o tym gadac? tylko faceta do siebie zniecheci. pogodz sie z faktem, ze kazdy kiedys odejdzie - w sposob naturalny (smierc) lub nie. nikogo nie da sie zatrzymac. nikogo, nawet siebie samego, nie mozna byc w 100% pewnym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Juleczka99
my war - w sumie dobra logika :) Autorko walcz o siebie, musisz być silniejsza, odporniejsza na życie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xyz0123
mi nie chodzi o śmierć, tylko o to,że mnie zostawi, ja go kocham najbardziej na świecie, na nikim mi tak bardzo nie zależy jak na nim. nie chce nikogo innego już,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xyz0123
a ciągle mi sie wydaję,że on mnie nie chce :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najbardziej na świecie kocham swoje dzieci. Mój mąż też. I wiem że mnie nie zostawi, bo wszystko co robimy, robimy z myślą o nich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz kompleksy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość my way or...
pogodz sie z faktem, ze jest pewnie milion dziewczyn lepszych od ciebie pod kazdym wzgledem, ale on jest z toba. jest tez milion facetow lepszych pod kazdym wzgledem od niego, ale ty jestes z nim. dlaczego? bo polaczylo was uczucie. oczywiscie wszystko moze sie zmienic, ale takie jest zycie. niczego/nikogo nie mozna zatrzymac na stale. jednego dnia kochasz, drugiego jestes sama. jednego dnia jestes zdrowa, drugiego chora itp. taka jest naturalna kolej rzeczy. jak nie umiesz sie pogodzic z faktami, a psycholog ci nie pomaga - rzuc tego swojego chlopaka i nie wiaz sie z nikim. wtedy bedziesz miala 100% pewnosci, ze nie zostaniesz opuszczona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xyz0123
21

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślisz jak dziecko. Na wiele spraw w życiu nie masz wpływu, obojetnie jak będziesz się starała. Zawsze, ale to zawsze jest szansa, że coś nie wyjdzie. Tak może się stać również z Waszym związkiem. A dlaczego zakładasz, że to on Cię zostawi, a może to Ty spotkasz kogoś innego, a może to Ty nim się rozczarujesz? Nie mamy czarodziejskiej kuli, która przyszłość pokaże...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xyz0123
po pierwsze to już 5 miesiąc leci jak go nie ma,a miało to krócej trwać. po drugie wydaje mi się,że on nie widzi ze mną przyszłości, bo widziałam jak raz pisał do koleżanki, ze mi daleko do dobrej żony, i że matka jego dzieci nie musi być piękna ani bogata tylko musi byc dobra.nie było nic tam,że ze mną chce mieć dzieci. wiem,że jest w tym tez moja wina, nie zawsze się starałam...i teraz mam. czasem mu się nie dziwię. ale mi tyle kiedyś mówił o naszej wspólnej przyszłości,we wszystko uwierzyłam i nie martwiłam się wtedy...a teraz nie wiem. on cały czas twierdzi,ze kocha i mu zależy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xyz0123
żałuję, że widziałam jego rozmowę... może i jestem dziecinna,naiwna, ale za to szczerze go kocham i nigdy bym mu nie zrobiła świństwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"on cały czas twierdzi,ze kocha i mu zależy." To dlaczego sama się tak katujesz? Przeciez on nie jest raczej masochistą. Jeśli nie daje Ci powodów do obaw- to na siłę przyszłości nie przewidzisz. Ktoś wyżej mądrze Ci napisał- są tysiące kobiet w jego otoczeniu- może są ładniejsze, mądrzejsze, tak samo jak faceci wokół Ciebie. Ale wybraliście siebie - bo połączyło Was uczucie. I pamiętaj, że nic nie da Ci pewności na 100 %. I sama też nie możesz przewidzieć, czy np. za kilka lat nie zmienisz zdania. Pozostaje tylko starać się, żeby było między Wami dobrze i niepotrzebnie nie zakładać najgorszego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xyz0123
mogę tylko mieć do siebie pretensje o wszystko..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×