Maz ma zamiar mnie zdradzic. Powinnam sie odegrac na przyszlej kochance?

Nie bede wnikac w szczegoly, ale wyglada to tak: moj maz nawiazal kontakt z pewna pania z portalu, ktora dala ogloszenie. Ta pani szuka kogos na uklad sponsorowany. Jak sie dowiedzialam co maz wypisuje do niej to mnie zatkalo. Na razie jest to tylko mailowa korespondencja. Udalo mi sie jednak zdobyc numer telefonu tej pani. I napisalam do niej. Napisalam, ze moj maz wcale nie jest wolny jak to jej pisal, ze ma dziecko (pisal, ze nie ma dzieci), ze wcale nie zaplaci jej 4tys zl miesiecznie (ciekawe, ze nie zauwazylabym takiej kwoty) i zeby po prostu tego oszusta zostawila w spokoju. Bylam naprawde kulturalna i w stosunku do niej, zadnego obrazania ani nic z tych rzeczy. Pani owa odpisala mi, ze odpuszcza w takim razie. Ale odkrylam, ze ona dalej do niego pisze, wysyla mu sprosne wiadomosci i namawia na spotkanie. Z mezem postanowilam sie rozwiesc, juz za 2 tygodnie nie bedzie go w moim domu (on jest na razie nieswiadomy tego), ale chce tez ukarac ta obludna dziwke. Dowiedzialam sie, ze ma meza i dwojke dzieci, dzis bede wiedziala gdzie pracuje. Powiedziec jej mezowi, odegrac sie na niej za te klamstwa? Bo napisala mi, ze ona z zonatym w zyciu by sie nie spotkala, ze rodziny rozbijac nie chce, ze dobrze, ze do niej napisalam, a 4 godziny pozniej do mojego meza pisala, ze zaoferuje mu mnostwo wrazen i niech sie nawet nie zastanawia.

Masz śmieszny problem, naprawdę. Po co zawracasz ludziom głowę? Kogo to może obchodzić? Mój problem jest poważny: Chciałabym się dowiedzieć, czy nie wiecie, co oznacza, jak facet na pierwszym spotkaniu pocałował mnie w głowę?

Myślę, że szkoda Twoich nerwów naprawdę. Nie babraj się w tym, po prostu ułóż sobie życie. To na pewno poniesie za sobą konsekwencje, zrobi się afera, a na końcu to Ty niestety będziesz tą najgorszą.

Dobrze robisz rozwodząc się z mężem,ale tej kobiecie daj spokój i sie nie poniżaj.

to nie tak, ze ja chce isc do jej domu i powiedziec temu mezowi tylko myslalam o anonimowym donosie, w koncu zalaczyla zdjecia, ktore wysylala tez mojemu mezowi, jest ogloszenie, jest zdjecie nawet na tyle jest glupia, ze numer telefonu sluzbowy poodawala mu. Chce po prostu sie odegrac, mam w sobie tyle zlosci, ze nie potrafie tego jakos opanowac.

to jest cos w rodzaju kary. Maz dostanie swoja kare i to taka, ze nawet sie nie spodziewa, ale ona jest perfidna klamczucha w dodatku glupia i za to chce ja ukarac. Mam gdzies juz czy sie przespi z moim mezem czy nie, nienawidze ludzi, ktorzy mnie traktuja w taki sposob. Ona zasluzyla sobie na kare wedlug mnie.

damy się nie obrażają i nie mszczą jak już pogonisz męża z domu powiedz mu o wszystkim czego się dowiedziałaś w końcu to jego wina niech mu przynajmniej będzie głupio a poza tym chyba nie są warci oboje twoich nerwów co nie?

No ja kiedyś miałam podobną sytuację, tyle że z chłopakiem, z którym byłam szmat czasu. To nic nie dało, go to obeszło, ją też, a mnie dalej bolało. Spróbuj się wyciszyć, tylko zszargasz sobie nerwy.

tyle, ze jej by to nie obeszlo, ma meza i ulozone zycie z pozoru, a mojemu mezowi sie chwali jak to juz 4 raz szuka kogos na uklad sponsorowany:O Bo tak jej sie to wczesniej sposobalo. I wcale nie robi tego dla kasy. Ale oczywiscie pieniedzy chce. Ja naprawde pomijam juz tego kurwiarza mojego meza, bo mu sie oberwie najmocniej i obejdzie go to jak dziecko bedzie widywal raz do roku, gdyz mam zamiar wyjechac za granice do pracy. Jednak wciaz uwazam, ze powinnam jej meza tez uswiadomic. Chce by on cierpiala. To chore bo nawet nie znam jej, ale nie potrafie uciszyc w sobie glosu tego, ktory mowi mi, ze tak nie powinnam tego zostawiac.

tyle, ze ja by to obeszlo- tak powinno byc

Ja bym narobila jej kolo d**y,niech wszyscy wiedza Co to za szmata

No jak chcesz, tylko wtedy musisz mieć twarde dowody. Zależy jaki jest jej mąż, może wie, jakie ma ziółko w domu, albo jej szybko wybaczy. Ja tak miałam, bo mój eks zadawał się z mężatką z dwójką dzieci. Mąż jej szybko wybaczył i udają teraz szczęśliwą rodzinkę. To im podobno udowodniło, jak bardzo się kochają :-/

No i git. Każdy, kto się w takie układy pakuje, nie powinien mieć pretensji, gdy trafi na kogoś, kto mu w końcu nosa utrze. Jeśli Ci to poprawi samopoczucie, to nie ma co się zastanawiać. Tylko wcześniej pozbieraj wszelkie dowody, do rozwodu i nie tylko.

jej maz nic nie wie i ona sie go boi. Nie dziwie sie jej, bo on jest prawnikiem i pewnie dzieci by jej zabral:O Ona pisala do mojego meza, ze musza byc bardzo dyskretni, ze moga tylko w wybranych hotelach sie widywac. Naprawde ona sie tego meza boi.

na poczatku ci współczułam, ale jestes dla mnie żałosna bo chcesz zabrac dziecko i nie pozwalac na kontakty. To, że twój mąż cię zdradzi to nie wina dziecka i nie odgrywaj sie na dziecku. Totalna podłośc i brak klasy :O

czy jestes ograniczona? PISZAC TAKIE BREDNIE?????????????

bede musiala wyjechac, bo co zrobie? Mam okazje tam pracowac, a tu bez meza sie nie utrzymam:O jestem oecnie na urlopie wychowawczym, po powrocie do pracy dostane 1800zl na reke, a co z dzieckiem zrobie? Do przedszkola sie nie dostalo, na prywatne mnie nie stac, nie wspominajac o opiekunce. Maz na ten wyjazd sam mnie namawial:O teraz juz wiem dlaczego. Dodam, ze kredyt mamy wiec jakbym zaplacila polowe kredytu, rachunki, opiekunke to bysmy z dzieckiem chyba tynk ze scian zjadali:O

Mąż tamtej powinien być poinformowany. Najlepiej wysłąc mu wszystko co masz. Jak ktoś się kurwi i woła jeszcze kasy, będąc w związku, to powinien liczyć się z konsekwencjami. Niech facet ma możliwość ułożenia sobie życia z kimś wartościowym. JAko prawnik pewnie zarabia wystarczająco, ale są kurvy którym jeszcze mało, a robić się nie chce... lepiej rozkładac nogi. Żałosne.

no wlasnie oni biedni nie sa, a ona jak to twierdzi (nawet w ogloszeniu pisze) nie robi tego dla kasy, a dla rozrywki co moim zdnaiem jest juz w ogole zalosne.

Powinnaś wszystko przekazać jej mężowi - a najlepiej nie tylko mężowi, ale też rodzicom, teściom i znajomym - niech masz szmata za swoje!

FAJNE PROWO:D

Nie znam jej znajomych czy tesciow, meza tylko anonimowo jak cos poinformuje. Ciesze sie, ze ludzie nie maja takich problemow, bo skoro moj uwazaja za wymyslony to pozazdroscic idealnego zycia tylko

po 1 to nie rob z siebie kretynki, bo co cie obchodzi obca baba... odegraj się na mężu, bo on tez szukał wrażeń, jakby nie trafilo na tą to bylaby inna:D no coz ale każdy jest inny...ja bym się tak nie ponizala przed jakas obaca baba, ale swojemu dala popalić, chyba musisz być slaba w lozku skoro chce obcej placic za seks:D

a jak sie niby przed nia ponize? pojde do niej czy co? Nawet nie ebdzie pewnie wiedziala kto mezowi to wszystko podeslal, bo umawia sie tez z innymi. Co do seksu to nie uwazam zebym byla kiepska, zawsze mialam udane zycie seksualne jeszcze przed mezem i nikt nie narzekal na moje, ze tak powiem umiejetnosci. Maz zawsze mowil, ze jestem w te klocki niesamowita i bzykal mnie srednio raz dziennie takze w lozku dostawal to czego chcial. A, ze chce placic za seks? Watpie czy by zaplacil, bo nie stac go na jej stawki.

MAtka dwójki - klasy to ty nie posiadasz za grosz. Jakbyś była troszkę mądrzejsza i więcej o świecie wiedziała to byś miała świadomość, że dla faceta kurwiarza, to nie ma znaczenia czy jesteś dobra, możesz mu nawet rzęsą robić a on i tak pójdzie po świeższe wrażenia. Na przykład od matki dwójki dzieci pójdzie do ciasnej osiemnastki... Poza tym jakie poniżanie jest jak doinformuje kogoś kto ma pełne prawo do pełnej informacji.

bardzo dobrze robisz ! Dołóż jej i mężowi ! Ciekawe, co Wy byście zrobiły na jej miejscu. Trzeba pokazać gdzie ich miejsce w szeregu.

ale to proste,ze jak szuka wrazen i jeszcze chce za to placic to w domu nie ma wcale seksu albo jest do niczego xxxx a Twoj facet tez musi byc do niczego skoro nie stac go na laske na boku, tylko chce jej placic xxxx oboje jestescie warci siebie:D xxxx a ty sluchaj co ci radza mamuski z kafe, prostaczki:D mama 2 dzieci dobrze pisze

Bzyknij się z jej mężem i będziecie kita :D

Prosta dzieweczko wyjedz od tego meza, bedzie lepiej jemu bez msciwej baby. Nie ponizaj sie przed obca kobieta, ja to obejdzie.

ponizaniem?? Co to w ogole znaczy 'ponizac sie' w tym kontekscie? Autorko, w tym ukladzie jest 4 doroslych ludzi. 2 malzenstwa. Uwazam, ze jej maz powinien o tym wiedziec, w koncu jest tak bardzo zainteresowany jak Ty. Nie rozumiem tez anonimow...Powiedzialabym "dzien dobry, jestem zosia, moj maz bzyka sie z pana zona, tu sa dowody, przykro mi tak samo jak panu, dziekuje, do widzenia". A tak na marginesie to nie masz obowiazku byc lojalna w stosunku do kogos kto nie jest lojalny Tobie. Nie ma tu mowy o karze. Sa konsekwencje swiadomych decyzji.