Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy wasze dzieci sa juz tak opalone ?

Polecane posty

Gość gość

lato sie zaczyna a mo 2;5 latek jest juz jak czzekolada... Na sloncu nie przebywa duzo staram sie unikac slonca a i jednak tak juz opalnony ze wszyscy sie dziwia ze taki maly a taki opalony... Mieszkamy w poludn-wchod. Polsce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja corka ma karnacje po tacie - typowy brunet tylko oczy jasno niebieskie i mala wdala sie w tate, obojetnie czy zima czy lato corka jest ciemnej karnacji tylko jasnoniebieskie oczy sie swieca :) obecnie ma mocno brazowy odcien skory syn z karnacja wdal sie we mnie, jest bledziuch :-D opalony tylko tam gdzie slonce doszlo ;) i to tak umiarkowanie, wrecz bym rzekla ze dosc slabo jak na nasza pogode

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja corka tylko rece ma czarne. a smarujesz go kremem z filtrem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a słyszałaś o czymś takim jak kremy z filtrem?? Moje dziecko jest tak blade jak zimą bo dbam o to, żeby zawsze było nakremowane. Opalenizna jest bardzo niezdrowa dla takiego malucha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak smaruje , ale widocznie taka ma karnacje . I ciesze sie ze nie jest bialym bledziuchem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jezeli chodzi o mnie to oczywiscie ze slyszalam, zawsze uzywamy tych z filtrem 50tka i o ile sprawdza sie one w przypadku syna to u corki juz nie, bo ona naturalnie jest ciemnej karnacji, ona zima wyglada jak inne dzieci latem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jaki nr kremu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam 30 dla 4,5 latki.Za slaby?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja zawsze uzywam 50tki wodoodpornej i uwazam ze spelnia swoja role

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaautorka tematu
syn tez w zimie ma ciemna karnacje wiec to nie zalezy od kremu , ja tam tez jak bylam mala bylam ciemna jak fiks a wczesniej nie smarowalo sie kremami i co? Chora nie jestem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam karnacje taką nawet bez opalania od małego, mój mąŻ też, a nnasze rodzeństwo bledziochy. Ciekawe jak to bd z naszą córką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie są. siedzimy głównie w cieniu, pod parasolem, krem z filtrem i czapka na głowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój ma oplalona twarz, rece i nozki, nawet jak spi na podworku t w cieniu a kolorki zlapal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to nie jest normalne żeby 2, 5 latka spalić na czekoladę ;( piszesz ze ma ciemną karnację, skoro ludzie zwracają ci uwagę tzn że różnica w porównaniu do zimy jest ogromna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiesz co zastanów sie na swoim poziomem, wolę mieć zdrowego bledziucha niż narażać dziecko na jakieś negatywne skutki opalania w przyszłości. szkodliwe promieniowanie sie gromadzi w skórze, organizm nie umie go "wydalić" jak sie skumuluje za dużo to skutki w przyszłości mogą być opłakane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oparzenia z dzieciństwa zwiększają ryzyko zachorowania na nowotwór skóry. Nie opalaj dziecka. Skóra dziecka jest niezwykle wrażliwa, delikatna i o wiele cieńsza niż u osoby dorosłej. Dlatego, tak ważne jest zadbanie o jej bezpieczeństwo. Najmłodsi nie powinni prażyć się w słońcu. Mogą dostać udaru i poparzeń, a te zwiększają ryzyko zachorowania na nowotwór skóry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dermatolodzy ostrzegają: opalanie niemowląt jest zabronione, a maluchy do trzeciego roku życia w ogóle nie powinny być wystawiane na działanie słońca bez odpowiedniej ochrony - kremu z filtrem, czapeczki z daszkiem lub kapelusika z rondem. http://www.poradnikzdrowie.pl/ciaza-i-macierzynstwo/zdrowie-dziecka/niemowlat-nie-wolno-opalac-Pamietaj-o-tym-i-chron-swoje-dziecko_35322.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja ma opalone lekko rączki tylko codziennie smaruję ją kremem 50 plus

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie ma się z czego cieszyć, ze opalone... taka opalenizna ma wplyw na stan skory w przyszlosci... i mozna wyrzadzic wiele szkod! moja ma 2.5 i bladziutka..... zawsze ja smaruje 50-tka i ma zdrowa skore

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja corka tez ma ciemna karnacje,moja dermatolog powiedziala zebym uzywala kremow z filtrem ale niezbyt wysokim bo jej skora nie jest narazona na poparzenia sloneczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wy to matki jakies niekumate jestescie,nie wszystkie dzieci maja jasna karnacje.moja cora urodzila sie juz z cimna a siostry syn bialy jak snieg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
żeby mój syn nie byl opalony to musiałabym go w piwnicy trzmać :P ma ciemną karnacje więc wystarczy mu musnięcie slońcem by był opalony, moje dziecko nigdy nie bedzie blade nawet bez słońca. I jeszcze jedno, kremy nie oznaczają ze dziecko się nie opali ale wydłuzaja czas jaki mozna przebywać na słońcu bez niebezpieczenstwa poparzeniem oraz skutkami złego promieniowania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj blondasek w gondoli a buzke ma brazowiutka mimo ze w cieniu. Ja sie na twarzy nawet w bezposrednim sloncu nie opale a cialo mam brazowe. Maz na ciele zawsze bialy najwyzej rozowy a twarz od razu po piereszym sloncu brazowa. I synek widac po nim. Bo chronimy sie od.slonca a on ma smoka na buzi az opalonego;)tzn tam gdzie smok bialy a reszta buzi opalona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja córka też wdała się poniekąt z karnacją w tatę, ale nie do końca. Tatuś ciemny ona tak po części. np nogi ma ciemniejsze niż resztę ciała. Po prostu tak ma i koniec. Smaruje ją kremem, ale też nie bronie grzania się na słońcu. ma 8 miesięcy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×