ludzie ktorzy sa biedni - zarabiaja mniej niz 5tys/msc nie powinni miec dzieci

Zaczęłam pracę w 86 roku. I zarabiałam wtedy coś koło 4 milionów. To było bardzo mało wtedy.

A nie przepraszam najmocniej. pamięć zawodna. wzięłam właśnie swoje świadectwa pracy i 4 miliony to zarabiałam w 92 roku, a w 86 miałam 19tysięcy. wiem,że byli jak zaczynałam pracę tacy co mogli kupić malucha z jednej pensji a ja musiałabym odkładać kilka miesięcy całą żeby kupić samochód. no oczywiście jakbym miała przydział :( bo nie problemem było zapłacić za mikser czy pralkę automatyczną- problemem było ją dostać a w sklepach nic nie było :(

tak czy inaczej srednia pensja za komuny to bylo 20 dol, tylko przelicznik dolara sie zmianial . Pamietam , jak sie liczylo ( koniec 70, poczatek 80 tych) - 1 dolar= 1 butelka zytniowki= 1 godzina korepetycji z matematyki u asystenta z Politechniki. I to bylo kolejno 70, 80...110, 120

nie wazne , ile kto zarabia, wazne,zeby byl samowystarczalny i na te dzieci od nikogo niczego nie żądał. A jak gospodaruje, to jego sprawa. POPIERAM