Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kasiulec8807

Ktoś zna troche prawo rodzinne?? :)

Polecane posty

Gość kasiulec8807

Witajcie! Mam mały dylemat.Otóż... Mam z nieformalnego związku córkę... wychowywalam ją z jej ojcem przez jakis czas..potem sie rozstalismy. Zalozylam sprawe o alimenty... nie placil i dalej nie płaci. Prawa mu zabrałam do niej ,bo nie interesował sie nią przez kilka lat. Obecnie jestem w związku małżeńskim z innym facetem, mamy synka wspolnie i wychowujemy razem moja corke. i tu mam dalej pytanie- Co zrobić i co się załatwia żeby mąż zaadoptował moja corke , dał jej swoje nazwisko (ja, i synem mamy jego a corka tamtego) Wiem ze alimentow nie pobierałabym. czekam na jakies odpisy Dziekii z gory!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wuwuza
Biologiczny ojciec musi się zrzec praw do córki, jeżeli nie płaci alimentów i nie interesuje się dzieckiem, to masz asa w rękawie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiulec8807
nawet jesśli ma te prawa zabrane??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeżeli chodzi o nazwisko to składasz podanie w Urzędzie Stanu Cywilnego, wraz z uzasadnieniem i po problemie.Z adopcją inna sprawa. Po co chcesz, aby ja ktoś adoptował?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Adopcja nie jest potrzebna/konieczna, wystarczy przysposobienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiulec8807
Nie ktoś tylko mój mąż.. Chce stworzyc jej normalny dom... (mimo ze ma go juz ) ale chodzi o nazwisko.. w szkole i w przedszkolu mowila Paniom ze ma nazwisko jakie i my.. a naprawde ma inne.. Mowi TATO do obecnego mojego meza... jest idealnie. nie wyroznia jej ... od swojego syna biologicznego. i chce dac jej nazwisko bo z nim rozmawialam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chodziło mi właśnie o niego kiedy napisała 'ktoś', czyli męża. Adopcja nie jest potrzebna jeżeli się chce zmienić nazwisko, ponieważ to całkiem inna procedura, dlatego napisałam o przysposobieniu. Chyba masz jakiś problem z tożsamością, skoro chcesz na silę zmieniać ja swojemu dziecku, chciałam pomóc i coś doradzić, ale właśnie stwierdziłam, że nie warto, nie po to się uczyłam aby za darmo teraz komuś obcemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
doradzać. coś się urwało, dopisałam jeszcze kilka słów, a ich nie widzę, no trudno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiulec8807
to bardzo dziekuje... Przeciez nie chodzi o jakies pisma wnioski ... wiem to kosztuje. nie wiem od czego zaczac. jak sie zabrac do tego. Nie zmieniam na siłe... tyle lat bylo jak jest ale wkoncu trzeba pewne sprawy pozamykac i pozalatwiac!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
trzeba było myśleć wcześniej i podać swoje nazwisko dla dziecka. Tak to jest jak młode tłumoki się rozmnażają, a potem jeszcze pretensje maja do wszystkich i do systemu, tylko nie do siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście, że wszystko kosztuje - pisma, wnioski, opłaty skarbowe - ludzie muszą z czegoś żyć, system musi funkcjonować jakoś. Udaj się do USC, następnie jeżeli będzie trzeba to do radcy prawnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiulec8807
Gosc ! nie wyzywaj nikogo bo nie wiesz jakie jest życie. Dzis jestes na gorze a jutro moze byl dół. wiec zastanow sią, bo jesli się nie ma nic mądrego do powiedzenia to sie milczy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiulec8807
Wiem że kosztują. nie narzekam przeciez na to. Nic nie ma za darmo :) ale nie problem widzę chyba w biologicznym Ojcu, bo niby prawa ma zabrane to nie zrzeknie sie ich sam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no faktycznie - klasyczny młodociany tłumok z bękartem, haha. Nie zostałaś zwyzywana; ojca piszesz z wielkiej litery,jakby to była jakaś świętość; na siłę chcesz wcisnąć komuś dziecko, a dziecku tatusia, kiedy chodzi tylko o nazwisko i jeszcze masz pretensje. Pewnie jesteś małomiasteczkową dziewuszką, co to d**y dała i się nie zabezpieczała, bachorka z tego ma i znalazła frajera co to che to przygarnąć. Co w życiu dokonałaś - oprócz rozmnażania się?Masz jakąś szkołę ukończoną, wykształcenie, pozycję pracę czy mieszkanie?? Byłaś, jesteś i pozostaniesz tłumokiem (ktoś tu to znakomicie określił).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do gościa powyżej, ulżyłeś sobie? daj se siana, dobrze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Siano to podaję tylko swojemu koniowi, czasami., ponieważ za "serwis" w wynajmowanej stajni płacę innym. Dziewucha-autorka okazała się arogancka osobą, szczególnie w stosunku do osoby, która próbowała jej coś pomóc i naświetlić sytuację (nie dziwię się, że już się nie odzywa). Ja wydałem tylko soją opinię, a jak widzę bardzo słuszną, ponieważ zostałem zaatakowany słownie oraz autorka nie wypowiedziała się merytorycznie, czyli mam rację (nie dość, że tłumok to jeszcze ciemniaczka). Od czasu do czasu lubię w wolnych chwilach tu zaglądnąć - na kafe -, chociażby, aby potwierdzić pewne moje przemyślenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
haha, dobre

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a po co chcesz dziecku zmieniac nazwisko/ żeby ludzie myśleli ze to biologiczny dzieciak twojego męża? najlepiej tak zamieść wszystko pod dywan i pod przykrywką hipokryty stwarzać pozory katolickiej rodzinki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a pewnie! jak śmiesz!!! powinnaś córce wypalić na czole wypalić lub wytatuować nazwisko biologicznego ojca!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
żeby nikt nie zapomniał, że kiedyś się puściłaś i facet cię zostawił- wtedy wielu ludzi w Polsce będzie spało spokojniej!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiulec8807
Nikt Ci nie odpisuje GOSCIU i już myślisz że poprostu zniknełam!! No i tu sie mylisz bo pewnie w porównaniu do Ciebie mam obowiazki i prace! co do wykształcenia to jeszcze by Ci oczy zbielały! jestem pewna że ciut wyższe od Twojego! No ale... nie po to tu pisałam, więc prosze zamilknij jak nie masz nic sensownego do powiedzenia! Niektorzy naprawde się bardzo nudzą...! Nie mam nastu lat teraz ani nie miałam jak zaszłam w ciąże! Dziecko nie jest bękartem! widze ze nie ma sensu tu więcej ani zaglądać ani tym bardziej pisac! narka i ja stad wynosze sie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania221131231
Po pierwsze ojciec dziecka musi się zrzec praw rodzicielskich lub musisz mu wytoczyć sprawę w sądzie o ich pozbawienie, a potem już Twój mąż może się starać o to żeby być prawnym opiekunem dziecka Skoro biologiczny ojciec nie płaci alimentów i nie interesuje się dzieckiem to jest szansa ,że mus ie te prawa odbierze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiulec8807
Aniu ale On juz nie ma praw (sadownie zabrane w tamtym roku... ) Czyli juz nie musi sie zrzec??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwiatkowska irka
nic tylko zasuwaj do urzędu i zmieniaj skoro nie ma praw,a jak nie ma praw to alimenty tak czy srak musi płacić!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość kasia
jak mnie wnerwiają tacy ludzie co tylko wyzywać potrafią.jak komuś się choć trochę życie skomplikuje to już jest dobra okazja żeby go zgnębić. kurcze,tak naprawdę to chyba ludzie ,szczególnie młode siksy albo zdewociałe pipy z zazdrości że ktoś sobie znalazł porządnego faceta muszą sobie ulżyć wyzwiskami. tak trudno wam zrozumieć że facet pokochał kobietę i jej dziecko są jeszcze tacy faceci i są kobiety ,które potrafią pokochać faceta i jego dziecko. dlaczego nie możecie okazać choć trochę zrozumienia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiulec8807
Po prostu chyba z nudów! Niestety. Jednak wydaje mi się, że powinnam zabrać młodą może do psychologa...i wtedy wyda opinię jak spostrzega to wszystko dziecko ... Sama nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×