Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość gość

Przykra jestem, chyba czas to zakończyć....

Polecane posty

Gość gość

Pogubiłam się, nie wiem dokąd zmierzam, czego chcę.Żyję z dnia na dzień będąc widzem a nie aktorem. Kiedyś całym moim światem byli przyjaciele.Gdy zrozumiałam jak podli są ludzie odizolowałam sie.Popadłam w materialny świat. Goniłam za tym by być jak najlepszą, pokazać innym na co mnie stać. W koncu wypaliłam się, wkradła sie wewnetrzna pustka. Próbowałam chwytać się wszystkiego-na marne. Wpadłam w depresję, jakoś z niej wyszłam ale nadal czuję że wegetuję. Nie mam celu w zyciu. Nigdy nie dostałam miłości i nie potrafię nawiązać żadnej relacji z ludźmi. W wieku 15 lat pomagała mi udawana pewność siebie, uprzejmość. Tyle wystarczylo by mieć przyjaciół. Z czasem kazdy sie zmienil. Dlatego musze to zakonczyc,dalsze istnienie nie ma sensu. Myślałam o tym żeby upozorować wypadek ale nie chcę komuś niszczyć życia więc odpada rzucenie się pod pociąg / samochód . Samobójstwo jawne raczej też. Co powie rodzina (mimo wszystko przejmuje sie ich opinia) , znajomi ... Poza tym ludzie którzy mnie znajdą. Wiem że nie jestem pierwsza i ostatnia lecz nie chce byc sensacją... Nie wiem co zrobić. Może zamówię ten środek o którym tak głosno? Męki straszne ale w sumie nikt o samobójstwo nie bedzie podejrzewał. Co o tym sadzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×