Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

seksoholiczny

Kobiece dłonie

Polecane posty

Gość dziwna_sprawa2
hmmm, ja tam nie mam czasu na malowanie paznokci po to by podniecać faceta. Niech on zacznie malować bezbarwnym by mnie podniecić. To ja mam sprzątac, gotowac, stroic sie i jeszcze do tego dokladac malowanie paznokci dla podniety?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moorland, nie samych paznokci. kobiecych dłoni. A jak ma się rozwijać? To zależy od tego, kto tu zajrzy. Tobie nie musi się temat podobać, masz tyle do wyboru, takich, ha, ha mądrych i tak pięknie się rozwijających.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam wybór w związku z czym zdecydowałam się skrytykować temat faceta na babskim forum informującego nas, że jarają go "śliczne paznokcie".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapracowanie, brak czasu, nierzadko kasy może tu być wyzwaniem. Ale prawdziwe kobiety potrafią to jakoś zorganizować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wow, Moorland, wydaje Ci się, że skrytykowałaś. Napisałaś tylko jakiś feministyczny manifest. Obgryzaj dalej swoje paznokcie, pewnie swoje zdjęcie przesłałaś. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja żadnego zdjęcia nie podsyłam :) Nie bój się, moje paznokcie są zadbane (chociaż krótkie :P). Po prostu nie rozumiem idei takich tematów, podobnie jak faceci przychodzą pisać posty w rodzaju "kobiety, nie noście baletek, to nie wygląda seksownie!", "kobiety, nie farbujcie włosów na taki-i-taki kolor bo to nieseksowne", "kobiety, nie noście tego i tego bo to nam się nie podoba".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moorland, jesteś zbyt inteligentna żeby nie rozumieć rzeczonej idei. Nadejemy komunikaty : "tak sie malujcie", "tak się nie malujcie", |"tak się ubierajcie", "tak się nie ubierajcie", " tak mówcie", "tak nie mówcie" - wszystko po to aby Wam i nam było lepiej na tym padole :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Seksoholiczny ale teraz mnie wkurzyles... Prawdziwe kobiety musza miec czas na malowanie paznokci bo inaczej to kobietami nie sa? Kto by pomyslal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aha no i nie rozumiem tych Twoich komunikatow, jesli ktos lubi taki styl ubierania a nie inny to czemu ma go zmieniac dla faceta.. no kurde.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a wziąłeś kiedyś pod uwagę, że kobiety nie interesują te komunikaty? Bo nasze życie nie jest podporządkowane podobaniu się każdemu facetowi na ulicy (co i tak jest niemożliwe).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ha, kobietami są , ale niezadbanymi. A co do reszty? No cóż, jesteś już pewnie dużą dziewczynką i doskonale wiesz , że ten świat kręci się wokół....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zaskoczę cię, ale świat nie kręci się wokół twoich upodobań. Twoje upodobania są wręcz w czeluściach odbytu świata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hm, Moorland, jednak przesadziłem z tą Twoją inteligencją. O wychowaniu i kobiecej delikatności nie ma co wspominać. Pozostałym Paniom dziękuję za rozmowę, może wrócimy do niej jutro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O s**t.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj nie, delikatna na pewno nie jestem. Zwłaszcza jak ktoś próbuje przeforsować swoje przekonania i swój gust jako dobro uniwersalne :) Mój facet mówi, że kocha mnie za moją pozbawioną taktu bezpośredniość, czy w takim razie to właśnie powinnam radzić wszystkim kobietom?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a tak a propos
popieram Moorland , faceci no moze nie wszyscy , ale duża część , myslą , ze jak kobieta sie ubiera maluje, czy co tam robi kolo siebie to tylko po, zeby sie stać potencjalnym obiektem seksualnym. Dla mnie to zenujace myslenie , jak rowniez nagabywanie przez facetow ,ze mam nosic mini , miec pazury do ziemii, oraz wuadomo szpilki i ponczochy. a ja nie lubie szpilek np i nie bede nosic. I nie zycze sobie postrzegania mnie przez seksualność. i skad takie ograniczone myslenie tudziez wymagania. ja nie wymagam od faceta zeby nosil co mi sie marzy tylko zeby byl soba i ubral to co lubi.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a tak aprops - chwila, ale to jeszcze zależy kto zakłada temat. Wielokrotnie widziałam tematy gdzie facet pisał jak to nienawidzi długich, pomazanych pazurów u kobiet, jedni uwielbiają miniówki i szpilki, inni nazywają to elegancko "k*******m" wyglądem, jedni chcą delikatnej koronki, inni koronki nie znoszą. Każdy ma inny gust, ale zawsze trafi się jakiś cwaniak mający tupet i próbujący przekonać innych, że jego zdanie ma jakieś znaczenie i ułatwi kobietom życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a tak a propos
masz rację Moorland,w tym co piszesz , ale mnie glownie chodzi moze zly przyklad dalam ,ze mezczyzni , chca nam mowic jak mamy sie ubierac co nosic , czego nie, jak w ygladac a wszystko po to zeby ewetualnie sie podniecali tym , no to po ja zyje na swiecie zebym sluzyla wlasnie temu celowi?? ubieram sie jak lubie i jezeli , jakis XXX cos tam we mnie zauwazy to nie tylko czy mam majtki z koronki , czy barchany za przeproszeniem. jrezeli tylko, to to ja dziekuje. Ciagle postawa reoszczeniowa rob tak siedziec tak, sluż tak , bo inaczej Cie nie bede chcial. no i dobrze , akurat mozesz sobie chciec czy niechciec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ano dokładnie...a dlaczego niektórzy mężczyźni czują potrzebę dyktowania swoich upodobań nie tylko swoim potencjalnym partnerką, ale też wszystkim kobietom? To pozostaje zagadką :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a tak a propos
hehhe a kto ich wie, ale jednakowoż to dosc ograniczone myslenie , moze przez to:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
" Twoje upodobania są wręcz w czeluściach odbytu świata." :D LEŻE I NIE WSTAJĘ! NAJLEPSZY TEKST :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a tak a propos
bardzo delikatny zeby nie bylo, ze nie jest subtelna czy co tam sobie facet zamarzy, przeciez nie rzekla w d***e, bo tak sie nie godzi tak kobiecie mowic:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skoro jesteśmy przy tym temacie to taka mała historyjka z mojej strony - jak to baba pochwaliłam się koledze, że udało mi się upolować buty. Oczywiście przy okazji opisywania mojego heroizmu w rozchodzeniu ich :D Normalnie nie noszę 'balerinek", ale zrobiłam wyjątek bo te miały "bardzo specjalny" wzorek który mi się podobał. Kolega zaczął mi marudzić, że źle zrobiłam, że te buty wyglądają brzydko, że nogi są w nich koślawe. Generalnie, że paskudne obuwie i kobiety nie powinno go nosić. Dlaczego? No właściwie dlatego, że brzydko w nim wyglądamy. Kto tak twierdzi? On... I weź się tu dogadaj z facetem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a tak a propos
hehhehhe, ten typ tak ma , i chyba to o to chodzi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozumiem powiedzieć komuś "nie zakładaj tego, wyglądasz w tym niekorzystnie", ale rzucać złotymi radami na lewo i prawo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a tak a propos
nieomylnosc i wszechwiedza do tego predestynuje niektorych:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moorland - przesadziłaś z tym stwierdzeniem, że jakoby coś tam próbuję przeforsowywać. Zwyczajnie, przedstawiłem tylko swój punkt wiedzenia, trochę w formie pytania. Ale, muszę to dodać, iż zaczynam Cię lubić.Nie jesteś, chwała Bogu jakąś tam Szczuką czy, nie Boże, Środą. "a tak a propos" - ha, nieważne czy masz tego świadomość, ubierasz się, malujesz ( lub nie) jednak dla faceta. Tylko odrobinę dla siebie i dla konkurentek :-) Moorland - coraz bardziej Cię lubię :-) Przecież gust nie podlega dyskusj ( de gustibus non disputandum esti ) "a tak aprpos"- niech Ci będzie, same też się podniecacie. Stroisz się, malujesz, nie tylko dla siebie i dla facetów :-) Moorland - poprzednia Twoja wypowiedź była zdecydowanie lepsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×