Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Blanka_180000090

Przemoc psychiczna pomocy!

Polecane posty

Gość Blanka_180000090

Witam. Mam 18 lat, i odkąd pamiętam mój ojciec znęca się nad nami psychicznie. Nigdy nikomu o tym nie mówiłam, nigdy nic z tym nie zrobiłam ale teraz mam już tego dość, ciągle chodze poddenerwowana, czuje że to odbija się na moich relacjach z innymi ludzi w szkole czy z chłopakiem. Ojciec ma takie napady raz jest milutki i troskliwy, ale to zmienia się z minuty na minuty, dostaje ataków furii z byle powody, głównie wyładowuje się na mojej mamie. Poniża ją, wyzywa od najgorszych, mówi że jest nic nie warta itp. Krzyczy tak że słyszą go pewnie w całej wsi. Wspomnę, nigdy nie stosował przemocy fizycznej wobec nas. Długo się nie wtrącałam, nie reagowałam, ale od 2 lat dużo się zmieniło, nie mogę tego wszystkiego tak po prostu słuchać i nic nie robić. Mama mojego chłopaka miała kiedys zawał, i ja boje się bardzo że moja mama też może kiedyś dostać przez ojca, bo całe jej życie jest mu podporządkowane, ona zawsze robi to co ojciec chce, i widze że ona nie ma na to siły, nie ma nawet sił zeby sie sprzeciwiać. Jest zastraszona przez niego, stara się u zawsze dogodzić, a on i tak ją poniża. Ja nie mogę tego słuchać, serce mnie boli, dosłownie. Ona często płacze po takich scysjach, na nic nie ma ochoty, kiedyś nawet wykrzyczała do ojca ze sie powiesi i ja sie przerazilam. Ostatnio pare razy zdarzyło się że stanełam w obronie mamy, z ojcem sie pożarłam ostro, już mnie mial wydziedziczać itp oczywiscie to nic nie pomoglo, za jakis czas bylo to samo. ja go po prostu nienawidzę,nie powinnam tak mówić ale tak jest, tylko troche mi go żal, ale od 18 lat słucham jak on wyładowuje się na mnie i go nienawidzę. Ale nie to jest najgorsze. Najgorsze jest to że moja mama twierdzi ze sobie bez niego nie poradzimy i nie chce sie z nim rozwiesc, jej zdaniem ja powinnam być mu wdzieczna bo to co mamy samochód itp to wszystko jego zasługa ( powtarza to co on jej wmawia, mama ma normalną pracę a ojciec lubi robić długi jej totalnie nieodpowiedzialny pożycza pieniądze na mnieście a potem mnie lub mame czaczepiają ludzie i proszą o zwrot) co wiecej matka mówi ze ojciec cięzko pracuje i moze mu sie zdarzyć żę coś powie czasem. Tylko że o nie jest tak ze ona cos powie czasem, to sa ciagle awantury i obelgi, i te teksty w stylu - głupiej babie rządzić nie pozwole, ty debilu skonczony co ty zrobisz bezemnie itp. Ciężko powiedzieć ile ta cała sytuacja kosztuje mnie stresu, a o mojej mamie już nie wspomne. ja mysle ze ojciec ją bardzo zmanipulował, tak długo się nad nia znęcał że teraz ona w to wszystko uwierzyła .... nie wiem w tej sytuacji jak jej pomóc i co robić, wiem żę rodzina jest po naszej stronie ale dopóki moja matka nie będzie chciała sama żęby jej podzóc to ja nie wiem ... prosze pomóżcie doradzcie coś bo ja już nie wiem co robić ; [ myślałam żę namówię matke na rozwód ale widzę ze nie dam rady ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eeeheem
Może poszukaj osoby która przeszła coś podobnego jak Twoja mama ale powiedziała DOŚĆ i się rozwiodła? Mogłaby porozmawiać z nią jak kobieta z kobietą, może to by zmieniło postawę Twojej mamy. Bo nie sądzę żeby się zgodziła na wizytę u psychologa. Możesz jej też dać do poczytania jakieś artykuły o przemocy psychicznej. Nic innego mi do głowy nie przychodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żadne psychologii i inne cuda wianki nie pomogą – twój ojciec wie swoje twoja matka swoje i dlatego w takich sytuacjach pomaga tylko terapia szokowa. Albo twój ojciec albo matka musi stracić grunt pod nogami i wydarzyć się coś ponad ten problem który teraz macie, np. musisz postawić ultimatum że albo ona odejdzie od ojca albo więcej nie zobaczy ciebie, albo coś podobnego, często takim impulsem jest choroba kogoś z rodziny ale to specyficzna sytuacja i tego wam nie życzę. No i sprawa domu, na kogo stoi i czy po odejściu mieli byście gdzie mieszkać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
napisz skąd jesteś to jeśli nie będzie za daleko przyjedziemy z kolegami i zrobimi trochę porządku z twoim ojcem. już raz tak postąpiliśmy w naszej okolicy facet znęcał się nad żoną. raz wieczorem gdy wracał z baru został "pouczony". nieposkutkowało, więc po jakimś czasie "pouczyliśmy" go jeszcze raz, tym razem "bardziej" I troche "inaczej" od tej pory rodzina ma spokój. od czasu do czasu przypominamy się mu czy to dzwoniąc na komórkę czy podjeżdżając autem. jest to bardzo skuteczna metoda na takich typków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W tej sytuacji będzie trudno przekonać Twoją mamę żeby rozwiodła się.Jeżeli jest mieszkanie wspólne to jest następny problem.Gdy ojciec robi awantury za każdym razem wzywałabym policję.Zastrzegła bym ludziom od których ojciec pożycza pieniądze żeby więcej tego nie robili pod żadnym pozorem! Skoro pożyczają ojcu, niech od niego żądają, nie od Ciebie,czy mamy! Pewnie pożycza na alkohol?! Skoro mama pracuje,a ojciec jest nieodpowiedzialny, to w jaki sposób bez niego mama by sobie nie poradziła? Czegoś tu nie rozumiem? Niezle Ją zdominował że uwierzyla w te bzdury!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przydałyby się takie ćwiczenia Twojemu ojcu jak proponuje przedmówca gość.Będąc na Twoim miejscu chętnie bym skorzystała z takich usług.Kupiłabym porządny koniak i zaplacila za podróż,żeby tylko ojciec otrzymał porzadną nauczkę.Może gdy poczuje "bata" nad sobą wreszcie uspokoi się? To chyba lepsze od sprawy w sądzie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
policja przyjadzie, pogada i odjedzie, jeśli ojciec jest tchórzem to może na chwile pomoże skuteczniej będziemówię ci jak znajdziesz gości takich jak my, najlepiej żeby to byli jacyś twoi znajomi, zeby cię póxniej nie szantażowali. my tak zrobilismy facet dostał manto i spokorniał. wczoraj u sąsiadów też była kłotnia młoda sąsiadka poznała gaha mają już dziecko i gościu zaczyna podskakiwać ponoć stłókł tę dziewczynę była policja pogadali i pojechali. ja tylko czekam co sie będziie działo dalej. Strasznie wk....ją mnie damscy bokserzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Blanka_1900000
Moja mama pracuje jako nauczycielka, a ojciec jako kierowca tira więc zarabia dwa razy tyle, z tym że większość wydaje na siebie, na szczęście nie na alkohol tylko na jakieś swoje zabaweczki typu AGD i potem majstruje jakieś niepotrzebne graty w garażu. Często pije piwa ale nie upija się nimi za bardzo. Mieszkamy w domu mojej babci, mamy mojej mamy, więc dom jest nasz z tym nie będzie problemu. Ale dobry pomysł z tym nastraszeniem, możliwe poproszę kogoś żeby faktycznie się tym zajął .. .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×