nie chce mi się żyć!!!! rada dla wszystkich!!!

chociaż jestem kobietą, to piszę to i do kobiet i do mężczyzn. jesli zauważycie, że osoba, na której Wam zależy często zmienia zdanie, wykorzystuje Was, potrzebuje tylko do pocieszenia, jak idzie jej dobrze to docina Wam i wyśmiewa, kończy rozmowę rzucając słuchawkę, to nie zastanawiajcie się tylko kończcie to! ta osoba się nie zmieni! ja kilka lat znosiłam to wszystko, żeby na koniec wymyśmiał mnie i rzucił słuchawką! nie wierzę już w miłość, nawet nie wierzę w przyjaźń i nie chce mi się żyć! każdy z Was załuguje na normalne relacje! nikt nie ma prawa, żeby psychicznie niszczyć drugą osobę! nie poświęcajcie się nigdy dla nikogo, bo szybko zapomną! nie chce mi się żyć...

A Ty autorko jeśli zakończyłaś to to raczej powinnaś cieszyć się, że masz to za sobą, a jak Cię upokarzał to chciało Ci się żyć ?

Czasem osoby, który długo poddawane są psychicznym znęcaniem się typu obrażanie, wyśmiewanie, upokarzanie z czasem się do tego przyzwyczajają tak, że potem nie wiedzą jak mają dalej bez tego żyć. I z tym źle i bez tego nie dobrze.

piszesz raczej reczy oczywiste, z kims takim nie nalezy sie wiazac, ale nie ugolniaj na reszte - nie wierzysz w milosc i przyjazn, bo akurat trafilas na d*pka?