Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dlaczego uważa się ludzi przes

dlaczego uważa się ludzi przesiadujacych w domu za nieudacznikow??

Polecane posty

Gość dlaczego uważa się ludzi przes

Nie pytam CZY tak jest bo tak jest Ale raczej DLACZEGO? Mam gdzieś na siłę na jakichś grillach, prywatkach, imprezach w klubie i akademiku pajacowac w towarzystwie downow żeby być uwazanym za spełniającego normy wspolczesnej normalności? Nie czaje tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesteś nieudacznikiem, poprostu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczego uważa się ludzi przes
No ok. To już niby wiemy ale pytam o tok rozumowania takich debili

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
debili?? chyba nie wiesz o czym piszesz a może wiesz, ale nigdy tego nie sprawdziłeś bo nie miałeś z kim... nie wierzę że ktoś nie chce kontaktu z innymi i woli życie przed kompem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
właśnie ja też chce wiedzieć, debile powiedzcie nam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo musisz malo endorfin produkowac, malo szczescia innym dawac, wiec po co maja ciebie lubic jak masz ich za downow?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odpieprz sie od ludzi z downem !!!!! Nieudaczniku i zaszyj sie w tej chacie na wieki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczego uważa się ludzi przes
Wiem jak koegzystowac z holota bo dawniej utrzymywalem normalne kontakty. Ale w pewnym momencie nie dałem rady, po prostu 95% ludzi to mega debile, są infantylni, mają podobne śmieszne (wg nich poważne) problemy. I nie czarujmy się obecnie 90% młodego pokolenia ma iq deski sedesowej. Po prostu nie mam przyjemności utrzymywać non stop kontaktów z takim czymś. Stąd pytanie dlaczego z góry osadza się ludzi podobnych do mnie o nieudacznictwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a kto powiedział, że trzeba być debilem żeby się dobrze bawić.... bo nie rozumiem ...... chyba, każdy chce spędzać czas z innymi, może to być kółko szachowe albo grilll nad jeziorem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo kazdy sądzi po sobie... i np. dla większosci ludzi tzn plebsu istota zycia są tzw balety czyli chodzenie na imprezy zakarpane alkoholem do okolicznych spelun, tudziez bardziej cywilizowane domówki, nie potrafia sobie w domu znalezc miejsca, bo nie potrafia nic robic inteligentnego oprócz picia, tańców przy latino- disco polo, ew. zakladaniu się, która dziołcha pierwsza da d**y... :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co za przykre myślenie, to że np ja lubię wyjść gdzieś na miasto i nie tak jak napisałeś chlać na umór to dziwne?? umiem spędzać czas ze sobą, lubię chwile kiedy jestem sama, ale lubię też ludzi z którymi się bawię w taki czy inny sposób

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczego uważa się ludzi przes
Hehe tak tak ja siedzę przed kompem ale wy to teraz pewnie nurkujecie w polinezyjskiej rafie koralowej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeżeli teraz piszę to znaczy że nie nurkuję bohaterze:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"a kto powiedział, że trzeba być debilem żeby się dobrze bawić...." nikt nie napisał niczego podobnego... temat jest o czym innym... raczej tylko debile potrafia sie bawic dobrze wyłacznie poza domem, inteligentna osoba lubi np. poczytac ksiązkę od czasu do czasu chocby, ale niestety w Polsce to rzadkosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolinka z ciechocinka
"chyba, każdy chce spędzać czas z innymi" każdy? ja lubie szczerze i prawdziwie z 10 osób na tym świecie, reszty nie lubię, nie znoszę bądź jest mi obojętna. nie mam potrzeby przebywania z takimi ludźmi nie lubie seriali (nie mam nawet TV), nie znam sie na modzie, nie chadzam na imprezy, nie obchodzi mnie życie gwiazd, o książkach mało z kim pogadam bo ludzie nie czytają, ludzie nie interesują się światem z większością ludzi nie mam o czym rozmawiać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babka z piasku
Ja lubię często przebywać sama ze sobą. Z imprez wyrosłam. Nauczyłam się patrzeć nie na ilość tylko na jakość. Wolę mieć 1-2 przyjaciół + kilku ZAUFANYCH znajomych, niż 100 zakłamanych. Przykład parcia na szkło, którego nie ogarniam : Pamiętam jak miałam konto na Nk i bez przerwy jakieś obce osoby z różnych miast, które miały +2000 znajomych wysyłały mi zaproszenia :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tez lubie spedzac czas z innymi, ale nie jest to absolutnie moja ulubiona forma spedzania czasu. Jak mam super ciekawa ksiażkę, to absolutnie wolę ja czytac az do bladego switu, albo np. grac na kompie a jakąs gre co ja b lubię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kiepskich masz znajomych, bo ja mimo, że imprezuję to jak gdzieś pójdę mogę na ten temat porozmawiać.... powiedz wprost jesteś mało fajną osobą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczego uważa się ludzi przes
Smutne to wszystko. Człowiek został skazany na koegzystowanie z przyglupami, Ale odwraca się kota ogonem i to jeszcze jego oskarża o bycie "nieudacznikiem".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja polecam dobrego psychologa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczego uważa się ludzi przes
Przykro mi się trochę zrobiło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no jasne że jest mało fajna, nie gada pewnie chetnie o ciupcianiu przy kazdej okazji, nie smieje sie z kretyńskich kawalów, nie zna na pemiec wszystkich odcinków Trudnych spraw i pamietników z wakacji, i nie słucha zespołów... :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dobry psycholog ci tak przewierci mózg, że zrozumiesz, że jestes nieudacznikiem. :p LOL

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
są rożni ludzie. rożne zainteresowania, rożne upodobania. ja na ten przykład nie lubię towarzystwa ludzi. meczy mnie gadka o niczym. meczy mnie picie co weekend, wypady na miasto i tym podobne. o wiele bardziej satysfakcjonuje mnie lampka wina z książka w reku czy słuchawkami na uszach. lubię swoje towarzystwo. świadomie odsunęłam się od ludzi. nie mam grona znajomych. spełniam się zawodowo, spełniam swoje pasje i o dziwo jestem osobą bardzo szczęśliwą. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Większosc ludzi to debile, przeciez to widac chocby po poziomie tego forum. jak nie przebywasz z nimi tylko dlatego, że nie odpowiada ci ich poziom, to nie masz się czym przejmowac. plebsu zawsze bedzie najwięcej, tak jak chwastów.. na tej samej zasadzie słyszałam, że faceci co czytaja ksiażki są niemęscy... to po prostu dno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie zawsze człowiek ma ochotę na wyjście z domu zwłaszcza gdy mieszkamy nad wodą; jest rodzina i dom na głowie. Przeważnie znajomi wpadają do nas na grila, mieszkamy w domku posród zielni.Czy mnie i moją rodzine mozna nazwać nieudacznikami?.Ktoś tutaj myli pojęcie! Jaki rozum, taka mowa! Autorko masz płytki móżdżek, nie uważasz:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja jestem introwertyczką
i ogólnie nie przepadam za ludźmi, taki mam charakter i tyle, lubie spokój, zająć się sobą i swoim hobby. wole posiedziec w domu niż iśc na impreze i słuchać całego pieprzenia innych (w szczególności kobiet) nie czuje sie nieudacznikiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pamelcia z miodowych lat
a co ty myślisz? ty z wysokim ajkiu że będę Hamleta recytowała na grilu ? chcę wtedy właśnie rozmawiać o d***e marynie, mieć luza i nie spinać się w pracy muszę przebywać i męczyć z takimi ja ty to mi wystarczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A gdy d**a jest peknieta, sprawa w sumie jest zamknieta!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ze q co?
ale głupi temat... każdy z nas ma potrzebę żeby być z ludźmi a ten kto jej nie ma sorry, ale trochę odstaje.... były wcześniej wypowiedzi, że ktoś się czuje dobrze jak jest sam, no pewnie, ale ile można.... Poprzez ludzi można poznawać świat, życie, spełniać swoje marzenia....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×