dziwny facet, ktory unika caly tydzien kontaktu-smsy, telefony a chce sie spotyk

spotykac:o widujemy sie raz w tygodniu kawa, kino w sumie nic specjalnego spacer nie jestesmy para ale przez reszta tygodnia on nawet smsa nie napisze ale za to na spotkaniu powtarza ze mu sie podobam i takie tam:o jak pytam czemu nic nie napisze-to ze duzo pracy ma on ma 30 lat

ma swoje zycie a ty jestes odskocznią

zgadzam sie, ze ma duzo pracy ale co za problem smsa napisac?:o jak ja napisze owszem odpisuje, ale sam z siebie? NIGDY

moze to taki typ.. jak nie jestescie para no to glupio mu o tym mowic.. ale jesli sie to rozwija w dobrym kierunku to daj na luz, obserwuj, zobacz co z tego wszystkieego wyniknie. a moze ten jeden raz napisz mu, jak zaproponuje spotkanie, ze : wybacz ale tyle sie nie odzywales ze juz mam na dzisiaj plany, moze jutro ? :)

bo on chce zebys byla jego dziewczyna i takiego pstryka w nos ci daje zebys zakumala o co mu chodzi :D

eee ale ja musze mieć wieź z facetem codziennie czuc ze o mnie mysli chociaz 1 smsek dziennie, nie wymagam dzwonienia ale jak tydzien nie pisze to sory ale zaczynam uwazac, ze ma mnie gdzies:/ nie chce mu nic sugerowac zbytnio

a ile się tak spotykacie? jeśli dlugo to mu coś tam o tym wspomnij, nie że bezpośrednio do niego, ale tak ogólnie

raz w tygodniu albo raz na 2 tygodnie ale czesciej raz w tygodniu wlasnie

a długo się znacie? też się tak kiedyś spotykałam.. 4 miesiace i olałam gościa, jak się okazało, facet nie miał wcale tak dużo roboty, po prostu imprezował i pewnie spotykał się z innymi

A ja mam wrażenie że faktycznie jesteś odskocznią....choćby jak się było zmęczonym to jeden sms dziennie chyba nie wymaga ogromnego wysiłku

Nie traktuje Cię serio.

okolo 2 miesiacy

jesteś pewna ze on nie ma zonki ?

tak:) nie ma zony i dzieci

dziś niedziela, wolne. i co nie odzywa się?

on pracuje w weekendy 2 dni temu mu napisalam cos na gg i nie odpisal do dzisiaj ale moze nie odczytal

on pracuje w jakiejs korporacji czy co ? kiedy macie zaplanowane spotkanie ? czy to jest tak, ze on sie odzywa ze chce sie spotkac a Ty sie zawse zgadzasz?

na spotkaniu sie umawiamy juz na nastepne:o kolejne w czwartek o 18:o

przecież on się bawi, działa na kilka frontów, to jasne jak słońce. mam 3 braci i każdyzachowywał się tak samo w sytuacji, w której robił casting na partnerkę. jeden spotykał się z 4 naraz :O nie daj robić z siebie opcji

ma w sumie 2 prace bo dorabia po pierwszej

i Ty sie na to zgadasz? moze powiedz mu ze sory ale nie mam czasu o 18 w czwartek, co on, dentyste sobie umawia? dziwny gosc... jakos srednio mi sie chce wierzyc ze z nikim innym sie nie spotyka... jak facetowi zalezy to chocby skały srały to by znalazł 5 sekund zeby odzewac sie do Ciebie nawet w formie smsowej, jak Ci mija dzien czy cos takego..

czyli co? dać sobie z nim spokoj?:( kurcze tak ciezko o normalnego faceta ten nie pije, nie pali, pracuje kilka lat bylam sama a teraz to juz bede pewnie bez nikogo do usranej smierci

a spalas juz z nim? on cie pewnie traktuje jak darmową prostytutkę, wiec po co ma do ciebie pisac codziennie smsy, wystarczy mu, ze z weekend opróżni w tobie wory i bedzie szczesliwy. zreszta czego sie teraz spodziewac po facetach... mają pornusy, mają setki serwisow randkowych, gdzie zawsze mogą sobie kogoś do łóżka znaleźć, wiec po co mają starać się o jedną dziewczynę, skoro moga miec ich na pęczki, bo teraz dziewczyny same wskakują do łózka.

nie spalam z nim w sumie jestesmy na etapie trzymania za reke i przytulania nie ide z facetami szybko do lozka jak mowilam kilka lat jestem sama

aha czyli takie koleżeństwo bardziej. no to pochodzicie tak z kilka miesiecy, potem może ci się oświadczy, zamieszkacie razem, slub, i bedziesz go miala na co dzień, nie będziesz musiala wkurzac sie jak do ciebie nie pisze. tego ci życzę w każdym razie.

autorko, to może na spotkaniu powiedz mu to, daj sygnał, że jakoś trudno Ci wierzyć w to że mu się podobasz, skoro nawet jednego smsa nie umie napisać.. że nie wiesz co masz o tym wszystkim sądzić

tak nie bylo od zawsze na poczatku kilkanascie smsow dziennie codzienne dzwonienie a teraz nic:/ tylko w dniu spotkania pisze 1smsa z pytanie czy aktualne

a on ma swoje mieszkanie, macie możliwość, żeby razem zamieszkać? i czy duzo miał dziewczyn przed tobą?

aaaa teraz rozumiem :) jemu zależy po prostu jest spracowany i na początku się starał bo to początek znajomości, a teraz wie, że i tak się spotykacie to nie ma czasu na głupoty no i tak nagadacie się na spotkaniu. Faceci.

byl w 1 zwiazku 4 lata nie chce z nim mieszkac spotykamy sie od 2 miesiecy nie znam go dobrze:o bo jak poznac na kilku godzinnym spotkaniu raz w tyg