Przyszłe życie z muzułmaninem?

całował mnie potem po rękach, przepraszał, klękał, cierpiał - ale dla mnie to był początek końca, mimo że było trudno, serce było zakochane :D teraz mam fajnego męża Polaka i nigdy więcej muzułmanów :P

Dopiero teraz przeczytałam pozostałe wiadomości... Mój Pakistańczyk niepostrzeżenie odezwał się dzisiaj, po jakiś 3 tygodniach milczenia. Myślałam, że dał sobie już spokój, że zapomniał o mnie. A jednak! Napisał do mnie emaila z nieznanego konta, dopiero potem się przedstawił, ale ja i tak poznałam go po sposobie pisania i budowania zdań. Miałam cichą nadzieję, że podczas tej długiej przerwy napisze coś, liczyłam się jednak z rozczarowaniem. Znowu słodził: zapytał się jak się czuję itp., powiedział że chciałby zostać moim strażnikiem (trochę dziwne, i jak się przyjrzymy jego religii - można się dopatrzeć dwuznaczności), obsypał mnie paroma komplementami dotyczącymi mojej inteligencji i wyglądu. Kurcze, liczyłam się z tym, że to koniec (choć nie było początku, tylko flirt) ale teraz na nowo wszystko odżyło...

Zdecydowanie NIE!

Nie polecam. Czarują, słodzą, a potem wychodzą z nich s*******ny i tyrany. Świat już przerabiał takich historii tysiące. Nie bądź jedną z naiwnych. Wystarczy przeczytać Koran, żeby się do nich zniechęcić. Polecam :).

Próbowałam i czytać pojedyncze fragmenty dotyczące tolerancji wobec innych religii, stosunku do kobiet itp. Czytałam też ksiązki, które rzekomo miały mnie zniechęcić... Boję się, że to nie działa...

Ja mam meza Turka muzulmanina. Jest bardzo dobrym czlowiekiem aczkolwiek religijnym. Mieszkamy w Polsce. Powiem tak - jezeli jestes "elastyczna" to jest szansa na udany zwiazek. Ale jezeli jestes twarda to nic z tego nie wyjdzie. Religijna katoliczka i muzulmanin - przeszkody nie do obejscia.

Masz watpliwosci? Wystaw go na probe.

I pamietaj dziecko muzulmanina zawsze bedzie wyznawca Islamu czy ci sie to podoba czy nie I albo to akceptujesz albo pozegnajcie sie czym predzej

Jesteś młoda i naiwna? Jesteś mało atrakcyjna fizycznie? Mało zarabiasz nie radzisz sobie w życiu? Masz skłonności masochistyczne- lubisz być dominowana ,poniżana ,szmacona ? Fantazjujesz o g***tach ? Jeżeli z tego co powyżej napisano TRZY rzeczy pasują do ciebie to sobie bierz Pakistańczyka... P.S a czy Paki ma prawo pobytu w UE??? Jakie ma obywatelstwo?

Wystawić na próbę? ale jak? Co do obywatelstwa to nie wiem.... ale był w Europie, na tych kursach, na których go poznałam.

Heh, po prostu się zauroczyłaś, ale pomyśl o tym, że dla takiego Pakistańczyka kobieta będzie zawsze istotą podrzędną. Chcesz tak żyć? Życiem służącej i całkowicie zależnej od męża? Jeśli tak to związek z muzułmaninem będzie strzałem w dziesiątkę.

Nawojka p********z trzy po trzy Co ty mozesz o tym wiedziec Ja przeczytalam Koran w calosci i jest on napewno bardziej tolerancyjny niz Biblia

Cóż, ale obecne traktowanie jest inne...

Nie p******ę, bo po pierwsze: nie jestem chrześcijanką i w żadnym poście nie porównywałam Koranu i Biblii, po drugie: jeśli uważasz, że zabijanie niewiernych, branie sobie niewolnic seksualnych lub przyzwolenie na seks ze zwierzętami to przejaw tolerancji to kierujesz się bardzo dziwną definicją owego pojęcia :).

Ja tez jestem zona muzlumanina ! I nie polecam duzo wyrzeczen! Mieszkmy w Niemczech w tym samym miescie co jego ciotka! Jestem po ubie rok a znamy sie 3 lata ! Do tej pory nie mialam okazji poznac jego rodziny !! Tzn oni mnie najzwyczajniej nie chca poznac ! Mamy coreczke raz mnie uderzyl ! Wypier....! Go z policja z domu na 4miesiace ! I zlozylam pozew o rozwod ! Lecz go wycofalam dostal nauczke I wie ze ze mna nie takie numery ! Dziewczyno uwazaj nie wiaz sie z nim !

Ale polewka.....prawa kobiet i koraniczne dyktatury. Najbardziej koranicznym krajem świata jest Arabia Saudyjska. Tam kobieta ma mniej praw niż zwierzę w Polsce!!! Można ją (maż) praktycznie bezkarnie okaleczyć albo zabić!!! Tak tak ZABIĆ !!! Dla Polek- nikt nie ma prawa opuścić AS bez zgody władz. Cudzoziemce mąż z reguły blokuje paszport ,zresztą i tak musi mieć ZEZWOLENIE na wyjazd . Tak wygląda "tolerancja" w koranicznej satrapii. Nawet z domu nie wyjdziecie bez zgody męża. Reguła prosta- im więcej Koranu w prawie tym gorzej dla demokracji i kobiet .Pakistan jest jeszcze prymitywniejszy i 10 razy uboższy niż AS . W tych krajach prawo przewiduje kamienowanie(sic!!) żywcem ,obcinanie kończyn ,wieszanie ,ścinanie ... Jeżeli twoje dziecko które obowiązkowo będzie musiało przyjąć islam ,zechce go porzucić będzie podlegało karze śmierci!!! Ty też jeżeli posądzą cię o"podżeganie". Dziwne i straszne -chyba efekt gimnazjów -że dziś młode kobiety w PL nic nie wiedza o tych barbarzyńskich dyktaturach . To kraje gdzie obowiązują prawa sprzed setek czy tysięcy lat . Jak sądzicie co ma w głowie ktoś tam wychowany ???

Moja droga, zależy od człowieka. Ja jestem od 5lat żona turka. Ileż mi ludzi odradzalo jakiekolwiek kontakty z muzulmanami... A dzis? Mamy synka, 2psy :-) mieszkamy jak ludzie ( duzy dom, nie stodoła :-) ). Maly chodzi do przedszkola, ja Pracuje, bo chciałam, mąż otworzył mi salon kosmetyczny. Obowiązki dzielimy pól na pól. Z tym, ze to on wiecej sprzata ;-) Mąż namawia mnie na drugie dziecko, o dziwo dla wszystkich, którzy nie lubią "ciapatych" - marzy o córeczce. Nie przypominam sobie, by kiedykolwiek mnie uderzył, czy choćby zle się do mnie odezwał ;-) jego rodzice, na stałe mieszkający w Turcji, kochają mnie jak własna córkę. Są bardzo konserwatywnymi muzulmanami. Tak więc gdy przyjeżdżają w odwiedziny, pieski idą pomieszkac do ogrodu i tyle... ;-) jak chcesz wiedzieć wiecej jak wyglada życie z muzułmaninem podaj mail. Choć zapewniam, ze moje jest idealne :-)

Poznaj człowieka i sama ocen. Nie polegaj na opinii zakompleksionych grubych lampucer, których nie chce NIKT, siedzących 24godz. Na kafe, bazujach swoją wiedzę na żydowskich programach telewizyjnych :-)

alach pozwala na bicie kobiety i zabicie własnych córek

w najlepszym wypadku będziesz łaziła po chałupach i sprzedawała dywany-a w najgorszym...to już Ci dziewczyny napisały:)

Głupich siać nie trzeba :-) sami się rodzą :-) ludzie przeczytajcie koran ze zrozumieniem. Kobieta w islamie ma wiecej praw niż mężczyzna. Ale czy ktoś z Was widział prawdziwa, podkreślam PRAWDZIWA muzulmanska rodzine? Czy ktoś spędził z nią 24godz, poznał jej życie? Nie mówię o fanatykach religijnych( obecnych i u nas, zwanych moherowymo beretami) , ani o tych którzy podają się na muzulman, a w życiu nie trzymali lotami w rękach... Czy ktoś czy ktos zdaje sobie sprawę ile jest odlamow islamu? Macie pojęcie kto jest sunnitą, kto alewitą? Najprościej jest zaszufladkować : muzulmanin- terrorysta, katolik - nawiedzony dewota, hindus- święta krowa. Ludzie... Trochę tolerancji... Ale jak z Was się śmieją na calutkim świecie Polak- złodziej, prostak i pijak - obraza majestatu, bo przecież każdy człowiek jest inny... Hipokryzja...

Akurat w Pakistanie jest najgorszy sort, gorzej tylko w chyba w AS. A dzieci sa meza, nie zony. Tak samo zona nalezy do meza i jesli jestes ulegla gaska, to masz szanse. Twoje dzieci beda musial byc muzulmaninami i zaden odlom czy interpretacj Koranu tego nie zmienia, wiec zastanow sie po 1000x zanim zdecydujesz sie na zwiazek mieszany kulturowo i religijnie.

To, że jest Pakistańczykiem i wierzy nie znaczy, że jest bardzo religijny. Tak samo jak chrześcijanie często są chrześcijaninami, a tak na prawdę nawet nie chodzą do kościoła, lub nie czytają Biblii... Więc zamiast się zamartwiać na przyszłość, najpierw radziłabym się dopytać go o szczegóły jego wiary. Zainteresuj się tym, pozadawaj mu pytania na temat Islamu etc... udaj, że niewiele wiesz o Islamie i cię to poprostu ciekawi :D I mniej więcej już po jego znajomości tematu i wylewności będziesz mogła stwierdzić czy jest bardzo wierzący. Lub zapytaj go wprost, czy jest wierzący i praktykujący. A Jesli wierzący. Jeśli jak to pisano wyżej nie jesteś "elastyczna" to daj sobie spokój :D

Witam Was po długiej przerwie! Chciałabym Wam opisać mój ostatni incydent z 'moim' pakistańczykiem: na jednym z portali społecznościowych ktoś napisał do mnie, nie przedstawiając się, po sposobie pisania wyczulam, że jest to 'mój' dobry znajomy z Pakistanu, jednak nie oznajmiłam mu tego. Ten zaczął mi opowiadać jakąś chorą, dziwną i 'przerażającą' historię o jednym z potworów, który niby miałby mnie porwać. Przyjęłam to z przymrużeniem oka. Potem jednak zaczęło się gorzej. Zaczął mi pisać o tym, że nie wiem co to są potwory, że pewnie niczego złego nie przeżyłam w moim zyciu, i zeby to poznać najprawdopodobniej zapadnę na śpiączkę na 5 lat! To jak dla mnie przegięcie. Potem wyznał, że jest Sobą. Powiedziałam, że jestem psychiczny. Na to ten mi napisał: 'nie jestem psychiczny (im not mental). tylko w połowie. ale to ty, to twoja miłość (!) sprawia, że taki jestem. sprawiasz, że szaleję. To było dziwne. Nigdy nie powiedziałam mu o miłości do niego, zreszta nawet nie wiem co czuję. Następnego dnia się nie odezwał. Kolejnego tak i był normalny. Zaczął wypytywać się jak zwykle o historię mojego imienia. Zapytałam go dlaczego pisał mi o tej śpiączce itp. odpowiedział "nie pamiętam, możliwe że źle zrozumiałaś''. niedługo potem się ulotnił, mowiąc że zaraz wróci... co sądzicie? dla mnie to dziwne. ta śpiączka, miłość....

posłuchaj swojego serca, co ci mówi intuicja

ja bym uciekała od niego chyba ze masz d**ę twardą inna mentalność inna kultura muzułmanie maja inne podejście do kobiet i np kłamstwo nie jest grzechem jest dozwolone i praktykowane islam pozwala na zabicie kobiety i dziecka dziewczynki

Masz chyba 16 lat Speprzaj gdzie pieprz rosnie.

to co opisałaś o nim wcześniej było według mnie co najmniej zastanawiające.

hej to zalezy od czlowieka a co katolicy nie bija nie zdradzaja i nie poniwieraja ja przezylam pieklo z Polakiem sa dobrzy i zli muzulmani jak i POLACY

Przeczytałem koran i tylko ograniczona kretynka mogła powiedzieć ze baby maja więcej praw XD Was polki powinno się traktować tak samo jak w krajach muzułmańskich :D