Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość BonnieX

Strzykanie w lędźwiach podczas A6W

Polecane posty

Gość BonnieX

Jestem na 26 dniu A6W. Ostatnio zauważyłam, że kiedy robię ćwiczenia coś mi strzyka w dolnej partii kręgosłupa. Teraz właśnie kończy mi się 3 dzień przerwy. Zrobiłam sobie mały odpoczynek żeby dać się mojemu organizmowi zregenerować. Już raz tak miałam. Nie dokończyłam serii bo się trochę wystraszyłam, a na drugi dzień ledwo się mogłam ruszać. :/ To samo miałam 3 dni temu, ale na drugi dzień nic mi nie było. Nie chcę przerywać ćwiczeń, chcę wytrwać do końca. Ale nie chcę też zrobić sobie krzywdy.. Co robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1. nie rob tego durnego cwiczenia 2. to ze strzyka to nic nie znaczy 3. to jest trening na brzuch wiec powinny pracowac w 73% miesnie brzucha, masz je napinac i czuc tylko je. ruch ma byc krotki, zebra musza sie zblizac do miednicy skurczajac i rozkurczajac miesnie brzucha. a nie jakies wymachy calym cialem ktore tylko niszcza plery. 4. glowa zaczyna ruchy w cwiczeniach, broda zbliza sie do klatki piersiowej prowadzac ze soba gorna czesc plecow ktora zgina sie w luku. ble ble ble przerwij ten durny trening, chcesz miec miesnie na brzuchu, to zapamietaj ze taki hardkorowy koksu robi go dwa razy w tygodniu i trwa on nie wiecej niz kilkanascie minut z przerwami miedzy seriami. Ty nie masz az takich miesni. 6 weidera nie spala tluszczu na brzuchu, zadne cwiczenie nie spala, tluszcz schodzi rownolegle z calego ciala. Biegaj, jezdzij na rowerze, cwicz na silowni, poc sie. dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie! Kiedy do ludzi dotrze, że ćwiczeniami mięśni brzucha można sobie tylko kręgosłup rozwalić???? www.mnbbc.com/forums/showthread.php/160-FAQ-Technikalia-Cwiczen-Silowych?p=17709&viewfull=1#post17709 "Minusem cwiczenia miesni brzucha jest niszczenie kregoslupa i patologia sylwetki. Tu nie ma ale - regularnosc prowadzi do kontuzji i robienia sobie krzywdy. Jak kazdy wie - kregoslupa zlozony jest z kregow i krazkow miedzykregowych. Trenowanie w pozycji bezpiecznej/technicznej rownomiernie rozprowadza sile, ktora odzialuje na nie pionowo, nie powodujac patologii. Jesli lamiemy pozycje techniczna - w tym wypadku - wykonujemy cwiczenie izolowane na miesnie brzucha - powodujemy wyginanie sie kregoslupa pod wplywem sily fleksyjnej, co pociaga za soba nacisk lokalny na jeden kraniec krazkow miedzykregowych [maslo maslane - ale takie jest polskie nazewnictwo]. Efektem jest trwale uszkodzenia krazka lub dyskopatia. Tu nie ma ale - prosta zasada fizyki - lokalne a nie globalne odzdzialywanie sily zawsze doprowadzi do odksztalcenia sie materialu na ktory dziala sila. Od strony bezpieczenstwa, przyszlosci i kontuzji - cwiczenie izolowane na brzuch - zdecydowanie NIE. Od strony sylwetki - znakomita wiekszosc osob cierpi na pochylenie do przod. Pochylona glowa, wypchniete barki, rozjechane lopatki, skorcz miesni piersiowych, garb, dolny kot, bajlzel w biodrach, poskarane miesnie dwuglowe uda, zanik posladkow - cwiczenia izolowane na miesnie brzucha POGLEBIAJA POWYZSZE WADY. To co odczuwa osoba cwiczana brzuch cwiczeniami izolowanymi jest calkowicie naturalne i jednoczesnie mylne. Czemu? Kazde cwiczenie fizyczne ktore trenuje miesnie brzucha w jakikolwiek sposob - doprowadzi do ich wzmocnienia i usztywniania - co ZAWSZE spowoduje spadek obwodow. Sciana przednia sie umocni i wnetrznosci nie beda juz wygrywaly podczas napierania na miesien. Nie ma to absolutnie zadnego zwiazku z procesem redukcji tkanki tluszczowej. To prosta fizyka/mechanika. Jak pisalem wyzej - cwiczenia izolowane nie sa wskazane bo sa niebezpieczne i dzialaja na nasza zgube. Pamietajmy - miesnie brzucha naleza do miesni rdzenia - tak samo jak i prostowniki grzbietu. Obie grupy wzajemnie sie rownowaza. O tym ze spowodujesz mega kontuzje robiac martwy ciag z garbem wie kazdy - ale o tym ze taki sam porzadek [scisniecie izometrycznie nie izotoniczne] musi zapanowac w miesniach brzucha to juz sie niestety "zapomina". Popatrzmy na siebie z profilu. Najszczesciej prostowniki sa naciagniete stad MC i przysiad ida slabo a miesnie proste brzucha sa poskracane i slabe. Jak dodatkowe kontrakcje miesni brzucha maja pomoc w uzyskaniu lepszej sylwetki i wiekszej, zgrabniejszej masy skoro ten miesien jest nonstop w patologicznej kontracji??? Tu nie ma logiki, tu jest papka z mass-mediow. Jesli masz slabe miesnie brzucha - zwracaj uwage na nie w trakcie cwiczen wielostawowych. Maja byc trwale "zamkniete" w scisku izometrycznym. Czyli nie ugiete - proste i scisniete podczas przysiadow, wiosel, wyciskow itd. W ten sposob jednoczesnie zabezpieczaja nasza sylwetke [wspolpracuja z prostownikami jako rdzen] i dostaja mega bodziec do wzrostu [bo wkoncu pracuja tak jak natura chciala, a ona nie chciala bys ciagle byl skrocony w pasie]. Kazdy kto do tej pory zastosowal sie do mojej rady - przez pierwszych pare tygodni mial nonstop DOMsy na brzuchu, a po 3-6 tygodni osmiopak. Tylko dlatego ze cwiczyl technicznie - izolacja nie byla potrzebna! Jesli jest lipa nawet w cwiczeniach wielostawowych [miesnie brzucha sa poteznie sa slabe] - wprowadz cwiczenia na sile i wytrzymalosc miesnie rdzenia. Kilka tygodni katorgii i mamy mega prosta sylwetke, tytaniczny osmiopak i progress w glownych liftach o kilkadziesiat kilo - ot tak, praktycznie z mgnieniu oka. Kulturysci ktorzy chca maksymalnie zadbac o najmniejszy detal i kosmetyke - raz, dwa razy do roku, wprowadzaja cwiczenia izolowane na brzuch na okres 3-6 tygodni, tuz przed zawodami. Ale sa to zupelnie inne cwiczenia niz te o ktorych czytamy w prasie. A tak - caly rok miesnie rozwijaja sie poprzez prace wielostawowa."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×