Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość myszkamiki9876544

pomóżcie !!! co mam zrobic w takiej sytuacji ???

Polecane posty

Gość myszkamiki9876544

POMOZCIE zgodzilam sie isc na wesele jako osoba towarzyszaca ze znajomym. wesele jest za tydzien. ( w sobote) niestety wyniknely pewne okolicznosci, i nie moge / nie chce jechać na to wesele. PONIEWAŻ KOGOŚ POZNAŁAM i bardzo zalezy mi na tej znajomosci. natomiast ja podobam sie chłopakowi z ktorym mialam isc na to wesele. Wiem ze jest malo czasu i stawianie kogos w takiej sytuacji jest złe. Moze moj kolega nie znalesc dziewczyny do zabawy na to wesele bo to za kilka dni. Z drugiej strony mam tam jechać wbrew sobie? dodatkowo wiem ze tam bedzie cala jego rodzina - ja mu się podobam, a to rodzi pewne niezreczne sytuacje. Co mam robic? 1) JECHAĆ NA SIŁE 2) CZY JEDNAK POINFORMOWAĆ ZE JECHAĆ NIE MOGĘ z drugiej jednak strony zostalo kilka dni... moze jakas zaproszona kolezanka jeszcze by sie zgodzila isc z moim znajomym? PROSZĘ pomozcie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jedz bo narobisz chlopakowi nadzieji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszkamiki9876544
ale jest bardzo malo czasu - jesli nie znajdzie nikogo na to wesele? z tego co wiem bardzo mu zalezalo by nie isc samemu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
znajdź zastępstwo - jakąś samotną koleżankę!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to idz!!! Tak zle i Tak nie dobrze jeny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agnieszka_26__
bardzo nie fair byloby wystawienie kolegi na kilka dni przed weselem! Jak sie zgodzilas to wiedzialas jak to bedzie wygladalo, wiedzialas ze mu sie podobasz i czego sie spodziewac. Idz, przezyjesz ta jedna impreze trzymajac sie na dystans. Mnie samej byloby okropnie przykro gdyby ktos mnie wystawil w ostatniej chwili.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miałas czas żeby zrezygnować. nie zostawia się kolegi na kilka dni przed. To, że pojdziesz z nim na wesele nie znaczy, że zgadzasz się na bliższą znajomość. nie wystawiaj go, a Ciebie nie zbawi jeden wieczor. poza tym ta nowa znajomość chyba jest bardzo nowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jak sie czujesz w jego towarzystwie? czy kiedykolwiek dawalas mu jakies znaki ze traktujesz go jako kogos wiecej niz kolege? Jesli nie, to jedz spokojnie, przynajmniej sie wybawisz, traktuj go jako kolege, i jesli bedzie snul jakies plany to daj mu do zrozmienia ze jest tylko kolega, a temu nowemu powiedz ze bylas sama na weselu znajomej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agnieszka_26__
A po calym tym weselu, jesli chlopak narobi sobie nadziei tym wyjsciem, pogadaj z nim na spokojnie ze nic miedzy wami nie bedzie. Zachowaj sie uczciwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jedź, albo sama znajdź mu jakąś koleżankę. gdy mu odmówisz, to zrobisz chamsko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszkamiki9876544
tak, ale poznałam kogoś. Bylam tez na weselu z chlopakiem ktory z ktorym na relacji mi zalezy. I to nas bardzo zblizylo. na weselu nie mozna byc na dystans- nie da sie- tance/wolne kawalki.... nie da sie byc na dystans/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszkamiki9876544
boje sie jednego. bylam na weselu z moja sympatia. to wesele na ktore jestem zaproszona tez jest w tych okolicach, ludzie sie znaja. zdjecia etc. no nie daj boze zebym spotkala kogos kto byl na tym weselu na ktorym bylam z moja sympatią. czuje sie fatalnie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszkamiki9876544
dodam ze chlopak na ktorym mi zalezy tez zaprosil mnie na wesele niecaly tydzien przed nim. stad taki szybki rozwoj sytuacji.. wiem ze zrobie fatalnie jesli odmowie, bo moj kolega pewnie bedzie mial trudnosci ze znalezieniem towarzyszki... ale wiem tez ze jak pojade bede sie zle czuć. dodatkowo jest przewidziany nocleg - i pewnie wspolny pokoj :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agnieszka_26__
ojejku, a nie mozesz temu nowemu powiedziec prawdy? jak jest inteligentny to powinien zrozumiec, ze okropne jest wystawic kogos na ostatni moment? Nie musisz mowic mu ze kolega sie w tobie kocha, tylko zwyczajnie, ze jakis czas temu zgodzilas sie towarzyszyc koledze i strasznie ci glupio go teraz olac. Ja bym zrozumiala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszkamiki9876544
mogła bym powiedzieć, no ale nie wiem czy chcę mówić. pogubilam się.... pewnie pojade na to wesele. chociaż wolala bym nie :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×