Czy dać wyprawkę po synku koleżance?

Koleżanka jest w ciąży i spodziewa się synka o czym poinformowała mnie tekstem: "Wiesz będę mieć synka..super prawda ? przynajmniej sie o ciuszki nie muszę martwić bo przecież Twój Michał miał takie super"..(jakoś tak to brzmiało) teraz mi dziwnie bo jak nic chce żebym jej dała ciuszki ale sęk w tym że staram sie o drugie dziecko a jak jej dam to nie wiem w jakim stanie mi zwróci. Ciuchy są w idealnym stanie, niektóre nowe nieużywane, w wiekszości markowe. Sama nie wiem ...poradzicie?

nie dawaj,nie bądź głupia...Powiedz,że nie możesz dac bo starasz się odziecko albo powiedz,że już komuś dałaś a najlepiej się nie tłumacz.Ciuszki są drogie,nikt za darmo cudzego dziecka ubierał nie będzie.

Nie dawaj jej. Jest beszczelna, ze w taki sposób potrafi sie odzywać. Przeciesz mozesz do ie zatrzymać rzeczy albo nawet je wyrzucić nie masz obowiązku jej ich dawać.

powiedz że pożyczyłaś kuzynce już.

oczywiscie ze nie . jak cos wspomni na ten temat to powiedz jej ze pierwsze slyszysz zebys ty jej dawala ciuszki . sorki ale ciuchy sa drogie i jesli sie starasz o drugie to tym bardziej nie. a jak ci sie trafi corka to wtedy te mozesz sprzedac...

" beszczelna" ...

Dzięki dziewczyny za rady :) powiem jej po prostu że staram się o drugie dziecko

Nie kombinuj tylko przy najbliższej okazji jak znowu coś wspomni powiedz prawdę, że myślisz o drugim dziecku. Jak zacznie smęcić, powiedz po prostu "NIE". Jak nie zrozumie i się obrazi to nie żałuj takiej pseudo koleżanki. Pasożytów jest wielu na tym świecie niestety.

Ja tez nie dalam nikomu po corce, mam ladne ciuszk, wszystkie sama kupowalam i to nie byle jakie tylko markowe wiec czemu teraz mam za darmo komus je dawac. Jak bede chcialsie ich pozby to wystawie na alegro,i chociaz czesc mi nie zwruci.

ja kupilam corce przed zima kurtke, ktora do najtanszych nie nalezala. Byla u mnie znajoma, co ma mlodsza core i ta wypalila jaka fajna kurtke bedzie miala moja zuzia :o Myslalam, ze padne. nie zapytala czy jej dam w przyszlosci jak moja corka wyrosnie tylko, że bedzie dla jej dziecka :o

Ja nie rozumiem tego używania starych szmaty po kimś. Co to znaczy markowe? Wsiowe określenie i wsiowe problemy