Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lentillka

Podrywał mnie PUA!!!

Polecane posty

Gość lentillka

Wczoraj siedzę sobie w jednej knajpce przy barze i nagle podbija do mnie jakiś facet. Jak tylko się odezwał szybko skojarzyłam kto to, bo kilka lat temu napatoczyłam się na jego filmiki w internecie. Dla niezaznajomionych tematem - PUA to tzw. uwodziciele, których celem jest wyrwanie i przelecenie kobiety w jak najkrótszym czasie ;) Już na wstępie dał mi wyraźnie do zrozumienia, że mu się podobam. Na początku miałam ochotę go wyśmiać i wyjść stamtąd, ale pomyślałam sobie: A co tam, udam, że połknęłam haczyk, będzie zabawnie :) Rozmawialiśmy przez jakieś kilkanaście minut, co rusz w naszej rozmowie pojawiały się jakieś podteksty seksualne, on bardzo często (niby przypadkiem) dotykał mojego ramienia, pleców, dłoni. Niby niewinnie, ale dla mnie ten dotyk i tak był jednoznaczny :) W końcu powiedziałam, że wiem kim jest. Oczekiwałam, że się zmiesza, zawstydzi albo będzie się zapierał, że z kimś go pomyliłam, ale on ze stoickim spokojem przyznał, że się nie mylę. Zapytałam więc czy jestem jego kolejnym eksperymentem, a on nachylił się do mnie, zniżył głos do szeptu i powiedział: - Chętnie bym z Tobą poeksperymentował. :D Odmówiłam jednak, tłumacząc, że jestem w szczęśliwym związku. To oczywiście nieprawda, ale nie chciałam być kolejnym trofeum w jego licznej kolekcji. Chwilę później pożegnaliśmy się. Dlaczego to piszę? Ponieważ często (m.in. na tym forum) słyszę jak mężczyźni szukają wymówek, które mają być tłumaczeniem, dla faktu, że kobiety ich nie chcą. Facet, który do mnie podszedł nie ma twarzy hollywoodzkiego aktora, jest średniego wzrostu, do tego ma wadę wymowy (odrobinę sepleni). Mimo to bije od niego taka fajna pewność siebie, że po tym naszym krótkim spotkaniu wcale się nie dziwię, że kobiety tak łatwo mu ulegają. Nie nakłaniam tutaj broń Boże nikogo do skorzystania z usług tych panów, to nie kryptoreklama :D Z punktu widzenia mojego (czyli kobiety) warto jednak o siebie zadbać, pójść na siłownię, włożyć czystą koszulę, wyzbyć się niepotrzebnych oporów i podejść do kobiety która się Wam podoba. Przestańcie narzekać, zacznijcie działać! Od siebie życzę powodzenia! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z punktu widzenia mojego (czyli kobiety) warto jednak o siebie zadbać, pójść na siłownię, włożyć czystą koszulę, wyzbyć się niepotrzebnych oporów i podejść do kobiety która się Wam podoba. Przestańcie narzekać, zacznijcie działać! Od siebie życzę powodzenia! gggggggg Łatwo mówić tak komuś komu całe życie podaje się wszytko na tacy! Dlatego kobiety nigdy nie zrozumieją ile czasem wysiłku fizycznego i psychicznego trzeba włożyć w ten najbardziej stresujący pierwszy krok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sasanka niebieska
moj przyjaciel jest trenerem i masterem NLP, PUA, po tych wszystkich kursach, z certyfikatami itp;) faktycznie fantastyczny facet, i powodzenie ma nieslychane;) 170 cm wzrostu i uroda raczej przecietna, a jednak:) no ale jest tez swietnym zeglarzem i ma mase pasji, mysle ze to glownie dlatego- grunt to byc interesujacym i inspirujacym jako czlowiek, a czy warsztaty i szkolenia rozwoju osobistego w tym jakos pomagaja - pewnie tak, chocby uwierzyc w siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A ja uważam że
najlepsze są spontany a nie jakieś podrywanie tego typu... ja zawsze kobiety poznawałem przez przypadek i nigdy nie było tak że miałem plan podrywu jakieś PUA czy inne srua... po co to komu, oczywiście jestem pewny siebie i wesoły do tego mam niezłą pracę i wielu znajomych oraz koleżanek. Czy mam powodzenie... to zależy u kogo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
slyszysz offerma?!!!! a swoja droga jakis czas temu poznalem dziewczyne, ktora bardzo mi sie spodobala, dawno do nikogo tak sie nie zapalilem wiec postanowilem przekroczyc swoje granice i wykazywac nadzwyczaj duzo inicjatywy i prezentowac pewnosc siebie- kiedys bylem strasznie niesmialy i efekty byly oczywiste:] Koniec koncow zapowiadalo sie dobrze, zaprosila mnie do siebie, poznalem nawet rodzice, po wszystkim okazalo sie, ze nie jest zainteresowana bo moja pewnosc siebie jest dla niej odrazajaca:D przyznam, ze nie bylem sztuczny ani nachalny czy niedelikatny, co najwyzej w smsach bylem cwaniaczkowaty, dziewczyna byla bi, bylem pierwszym podejsciem do faceta:]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja z moim chopem nie bawiłam się w podrywy, od razu przeszliśmy do konkretów :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sasanka niebieska
ale to oczywiste, ze aby dobrze i z powodzeniem korzystac z wyuczonych technik, trzeba troche intelektu. wiadomo, ze inteligentny, wyksztalcony czlowiek nie bedzie kierowal sie tylko tym, co tam ktos mu na szkoleniu wbil fo glowy i bezkrytycznie nasladowal. trzeba improwizacji i korzystania z wlasnych mozliwosci intelektualnych :) tego typu warsztaty, kursy rozwijaja inteligencje emocjonalna i osobowosc, ale przede wszystkim zachecaja do zainwestowania w siebie jako potencjalnego pracownika, partnera, pracodawce itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PUA to bzdura dlatego
że sprzedaje się (często za ciężie pieniądze) pewien schemat postępowania ludziom, którzy i tak nie będą potrafili go wykorzystać albo zrobią to tak żenująco jak słonie w składzie porcelany i narażą się jedynie na śmieszność. D**a wołowa i przygłup zawsze pozostanie d**ą i przygłupem i stosowanie narcystycznych gierek PUA może mu tylko jeszcze zaszkodzić. Poza tym jest jeszcze procent kobiet, na które to działa jak płachta na byka (nienawidzę narcyzów, pewnych siebie d*pków, ogólnie podrywaczy). W moim wypadku wystarczyłoby, żeby facet podszedł, może się jąkąć, może byc nieśmiały, musi zrobić tylko dwie rzeczy - podejść i być normalnym, zwyczajnym, szczerym. Ale jestem pewna, że są całe rzesze pustostanów, które wyrywa się na PUA, ale przypuszczam, że jednak są to w większości faceci uważani za przystojnych, którzy bez PUA też by wyrwali rzeczoną pustaczkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PUA to bzdura dlatego
Aha, i PUA powinno być chyba pewną filozofią flirtu, używaną z rozmysłem, elastycznie, inteligentnie. Z tego co jednak czytałam używają ją cepy, które uczą się na pamięć pewnych tekstów, gestów i zachowań i walą je bez ładu i składu, niezależnie od kontekstu, że potem zazwyczaj laska zabija ich śmiechem (ale zbierają się do kupy i na forum PUA chwalą kogo to nie przelecieli :D ). I ten język, jakiego oni używają odnośnie kobiet, poczytajcie sobie - biedne, zakompleksione chłopaczki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
myśląca kobieta nie da się nabrać na takie sztuczne gierki , według mnie to żałosny proceder , nie mniej sygnalizuje pewne zjawisko społeczne , to że coraz więcej osób ma problemy w nawiązywaniu naturalnych kontaktów w realu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak trening byl poprwanie przeprowadzony to nie sa zakompleksione juz, jak by nie patrzec nawet bezczelny cham ma wieksze szanse na poznanie dziewczyny niz zawstydzony tchórz, ktory patrzy sie, kreci wokol ale w koncu nie zagada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a to skolei sygnalizuje, ze kobietom trudniej jest zaimponowac, zmienily kryteria oceny atrakcyjnosci, w prlu wystaczylo, ze mial malucha czy wsk-e i nie pil nalogowo:]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
lentillka Pokaż te filmiki :D Chciałabym zobaczyć czy to ten sam facet, który mnie podrywał :D Kiedy interesowałam się PUA i zaczęłam dla zabawy stosować to samo na facetach. 9 na 10 było w stanie rzucić dla mnie dziewczynę, przeprowadzić się do mojego miasta, mieć ze mną stado bachorków :D Dawali się podejść, biedni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Kazda dziewczyna powinna sie interesowac pua, zeby gasic psychomanipulacje tych sztucznych fagasow w trymiga." Oni są przygotowani na to, że kobieta powie wprost iż genialnie skumała o co chodzi. Natomiast nie są przygotowani na jej "odbicie piłeczki". Czyli on zaczyna swoją grę a kobieta w tym czasie robi zupełnie to samo i zaczyna go podrywać tą samą techniką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ten "mój" to był blondyn, wadę wymowy lekką miał, niedokładnie mówił "r".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hahaha faktycznie opis pasuje do feniksa :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sasanka niebieska
ach ta odwieczna walka plci;) a nie lepiej sie po prostu dobrze razem bawic? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość czy to ten do Ciebie zarywał ? smiech.gif Boże kochany, nie! Ten który próbował mnie uwieść był dość przystojny, dobrze ubrany i zadbany. Ten z powyższego filmiku to jakiś prosty chłopak, prędzej uznałabym go za ochroniarza niż uwodziciela. Sposób wysławiania... Serio jakaś kobieta na niego "poleciała"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecież ci wszyscy PUA to przeciętniacy z masą kompleksów, którzy muszą stosować manipulacyjne sztuczki, by kobiety na nich poleciały. Atrakcyjny facet z fajnym charakterem nie musi dobierać starannie każdego słowa i budować sztucznego napięcia, by kobieta była jego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ten 2 jest lepszy, tak fajny chłopak ;) PUA to artysta nie a nie chłystek o prostackim sposobie wypowiedzi :) Ale jak we wszystkim: są wytrawni gracze i partacze ;) Mężczyźnie, który mnie uwodził oddałabym klucze od mieszkania gdybym nie miała pojęcia o PUA. Udawałam, że nie wiem z kim mam do czynienia. Muszę przyznać, że był inteligentny, miał rozległą wiedzę, każdy temat umiejętnie podchwytywał. Zaczęłam robić w stosunku do niego to samo co on. Nie był przygotowany na taki obrót sytuacji ale radził sobie. Długo sobie tak graliśmy. Twardy był. Chyba trochę pograłam na jego ambicji bo kiedyś jeszcze próbował mnie poderwać. Wiek około 32-35 lat, był wyższy ode mnie szacuję, że miał koło 180 wzrostu, szczupły ale raczej wysportowany. Twarz męska, lekki zarost, włosy jak już mówiłam blond. Widuję go czasem, może go zaatakuję hehe, albo zaproponuje układ i będziemy grać w team'ie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość To znaczy co dokładnie robiłaś? Bo mnie się wydaje, że taki obrót spraw powinien go raczej usatysfakcjonować, no bo to znaczyłoby, że jesteś chętna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To wyglądało trochę jak mierzenie sił. Domyślał się, że wiem czego próbuje ale nie był pewny, ja wiedziałam, że się domyśla iż wiem. Nie był pewien czy robię to co on czy po prostu mam taki charakter. Po dłuższym czasie wyglądało to tak: wiemy, że przeciwnik wie, ale czy jesteśmy na tyle dobrze w "te klocki", że mimo to nam się uda? Zazwyczaj kiedy akcja jest nieudana, PUA grzecznie się pożegna i zmienia obiekt. A tu było inaczej, ambitny. Za 2 razem objął inne działanie: wiem, że wiesz więc nie będę grał. Odkryte karty. Moglibyśmy tak grać godzinami. A to, że podjęłam grę nie było sygnałem, że jestem chętna. Chętna byłabym gdybym nic nie zrobiła i dała się uwieść a odbić piłeczkę jest ciężko. Takiego faceta prawie od razu da się polubić. Zakładamy sytuację, że z nim rozmawiam. On "przypadkowo" dotyka mojej dłoni. Po chwili robi to ponownie a ja tę dłoń zatrzymuję: Są opcje: a) odwzajemnienie, jest zainteresowana b) bezpośrednia, możliwe że wszystkich tak traktuje c) wie, że PUA stara się ją uwieść, chce go zbić z tropu Co obstawiasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bruce daje i bruce odbiera
PUA to artyści :D Dobre sobie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×