Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Gdy tylko wybija godz. 15 szybko udaje sie do szatni w pracy

Polecane posty

Gość gość

by być sam, bo inni przychodzą kilka minut później, wtedy już jestem przebrany i wychodzę, szybkim krokiem udaję się na pobliski przystanek autobusowy i czekając do 15:14 godz obgryzam paznokcie patrząc w płytki chodnikowe, które sa tak popękane jak moje nerwy gdy wchodze do autobusu to natychmiast wyszukuję najmniej zaludnionego miejsca i znowu patrząc w dól licze przystanki. Ja wysiadam na 7. Po opuszczeniu autobusa ponownie szybkim krokiem idę do domu, to zajmuje mi jakieś 5 min. w domu idę pod prysznic, potem jem obiad podany przez mamełe i zaszywam sie w moim pokoju siedząc przed kompem. To jest mój dzień powszedni. Weekendy sa podobne, tyle, że w ogóle nie wychodzę z domu, bo nie musze iść do pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fareqfre
a masz jakieś marzenia? czy żyjesz bo jeszcze nie umarłeś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×