Gość gość Napisano Czerwiec 25, 2013 Hej! Mam problem. Chodzę na truskawki i tam poznałam chłopaka i sie w nim zakochałam jest trochę starszy ale mi to nie przeszkadza i widocznie jemu też nie. Dzisiaj jak rozmawialiśmy to powiedział że ma nadzieję że nie skończy sie tylko na koleżeństwie bo mu sie naprawde podobam, ale problem jest w tym że truskawki sie kończą niby dałam mu numer ale on powiedział że nie wie kiedy sie spotkamy teraz bo idzie do pracy i od poniedziałku do soboty będzie pracował. Mówił że w niedzielę mógłby przyjeżdżać ale ma spory kawałek do mnie i ja nie wiem czy zniose ta rozłąkę bo naprawde mi na nim zależy. Pomóżcie mi tylko prosze jeżeli macie pisać coś głupiego na ten temat to wogóle nie piszcie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
