Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

'Od razu' do ginekologa - tzn. kiedy?

Polecane posty

Gość gość

Podejrzewam u siebie infekcje albo inne dranstwo. Myslalam, ze to tylko podraznienie, ale niestety nie przechodzi. Chcialam zapisac sie do ginekologa, ale w przychodni kazali mi czekac az 2 tygodnie. Nie lubie sie leczyc na wlasna reke, zreszta skad mam wiedziec co mi jest i nigdy wczesniej nie mialam zadnych intymnych problemow :-( czy w przypadku jakichs bakteryjnych infekcji (bo to raczej nie grzybek, mam wodniste uplawy i ciagle sikam - tyle) poczekanie tych 2 tygodni moze bardzo zaszkodzic? Czy to duzo czy malo? Nie bardzo chce szukac sobie nowego gina :-( wiem ze moze panikuje alemartwie sie ze rozwinie mi sie to w cos powazniejszego :-/ ile Wy czekacie na swoje wizyty? Czytajac forum mam wrazenie ze wszystkich przyjmuja od razu, tylko ja mam takiego pecha :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marryjuana
A nie możesz spróbować podejść do swojego ginekologa bez zapisu i poprosić, żeby Cię przyjął, bo masz pilną sprawę? Tak jak do internisty, przecież nie czeka się z gorączką 40st przez tydzień. Mój kilkakrotnie mnie tak przyjmował, zwłaszcza z infekcjami, przecież czasami zdarzały się takie, że nie mogłam wytrzymać dwóch dni, a co dopiero dwa tygodnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście próbowałam, nie da rady, gdybym była w ciąży to co innego :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marryjuana
To idź prywatnie, infekcję trzeba leczyć od razu. Nie musisz zmieniać ginekologa, do swojego i tak możesz iść za 2 tygodnie na kontrolę, ale inny niech zbada Cię od razu i przepisze leki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marryjuana
Żeby Cię pocieszyć - ja do swojego (który mnie zna od sześciu lat!) przyszłam ostatnio z wczesną ciążą, mało tego, po krwawieniu, więc zagrożoną i mnie nie przyjął bez kolejki, bo "źle się czuł" :). Jutro idę prywatnie do jakiegoś nieznajomego, do swojego w przyszłym tygodniu, tak jestem zapisana, i mu wtedy wygarnę :P. A Ty się nie zastanawiaj, tylko leć prywatnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
albo powiedz że podejrzewasz ciąże

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też zapisałam się prywatnie do jakiejś obcej lekarki i jestem chora z nerwów, bo miałam różne przykre sytuacje z lekarzami i jak już znalazłam kogoś sensownego, to się go trzymam. Ale może ja przesadzam? Może samo przejdzie? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×