Tabletki anty i przestawienie krwawienia.

Hej, czy mogę wziąć 17 tabletek Mercilonu, potem 4 dni przerwy a pozniej znów 17 tabletek, 4 dni przerwy a pozniej juz powrot do normalnego dawkowania?

nie

dlaczego? podobno od 17 tabletki mozna robic przerwe juz.

upup

nie jeśli chcesz przesunąć okres, to jednorazowo bierzesz mniej tabletek i robisz wcześniej przerwę, a potem bierzesz całe opakowanie ale nie licz na to, że tak Ci sie ładnie przesunie, trzeba to zrobić 2-3 cykle przez planowanym brakiem okresu w konkretne dni

a myslisz ze to nie bedzie miało wpływu na twoje zdrowie r Jacek Pulikowski Więź intymna i płodność w małżeństwiehttp://www.radiomaryja.pl/multimedia/wiez-intymna-i-plodnosc-w-malzenstwie/

jeśli nie chcesz dostać krwawienia w określonym czasie, to lepiej nie rób przerwy między opakowaniami. Po zakończeniu jednego opakowania zacznij od razu drugie. Krwawienie wtedy nie pojawi się. Należy jednak pamiętać by nie robić tego częsciej niż raz do roku (niektórzy ginekolodzy mówią raz na pół roku, ale ja uważam, ze lepiej rzadziej ;) ) Robiłam tak dwa razy w życiu ( w przeciągu 3 lat) bo akurat przypadało mi na urlopie ;)

Na pewno nie chce łączyc opakowan, bo duzo kobiet ma wtedy plamienia,które jak dla mnie są jeszcze gorsze od normalnego krwawienia:/ nie wiadomo kiedy się zaczną, ani kiedy skończą. Jednak dalej sądzę, że moja metoda jest dobra, nawet na ulotce jest napisane, że jeżeli się zapomni tabletki w 3 tygodniu (a w moim przypadku będzie to świadome odstawienie po 17 tabletce) to należy zrobić przerwe nie dłuższą niz 7 dni (ja zrobię cztery) i rozpocząć przyjmowanie tabletek z nowego opakowania.

to skoro jestes taka madra to po co sie pytasz?

na pewno wtedy skutecznosc antykoncepcyjna NIE bedzie zachowana i przypadek przez ciebie opisany jest przypadkiem a nie zaplanowanym dzialaniem...

ale dlaczego nie bedzie zachowana niby? przeciez praktycznie przepisalam to, co jest w ulotce, wiec antykoncepcja bedzie zachowana.....

Kobieto, jeśli jesteś tak wyzuta z miłości, że życie jest dla Ciebie źródłem przerażenia, to seksu nie uprawiaj-to jest zabawa dla ludzi, którzy się kochają!

Moim zdaniem nie bedziue... jestem tego nawet pewna... a ulotki nigdy nie czytaj jak modlitwy... jesli cos uzywasz nie zgodnie z tym jak powinnas od a do z zawsze musisz sie liczyc z tym ze i cos pojdzie nie tak od a do z... ja uzywalam kiedys tabletek nie robilam przerw przez dwa a nawet trzy miesiace nigdy nie krwawilam miedzy tymi miesiacami...a pewnosc ze jestem zabezpieczona byla :)

No jeśli mam się nie trzymać ulotki, to czego??:D U nas nie ma czegoś takiego jak pozwy w najbłachszych sprawach, ale w Stanach jeśli wszytsko nie byłoby dokładnie opisane, to kasa na odszkodowania juz by furczała w powietrzu, także ja wierzę ulotce bardziej, niż ginekologom, zwłaszcza, że każdy z nich mówi coś innego. Dlaczego Twoim zdaniem uzywałabym wtedy tabletek nie tak, jak powinnam? Jest jasno napisane, że należy zrobić przerwę do 7 dni i zacząć nowe opakowanie.

wiecej tematow nie zakladaj i d**y ludziom nie truj bo jest tak wspaniale wszystko wiesz to kazda inna niz zadawalajaca ciebie odpowiedz bedzie zbedna...

no coż ja podałam wyjaśnienia i argumenty, argumentów u innych nie widziałam oprócz zabobonów i niewiary w ulotkę, więc to chyba znaczy, że nikt nie ma za bardzo jak podważyć mojego zdania, czyli rozumowałam dobrze. Jeżeli ktoś ma jakieś argumenty to proszę, niech napisze.

Jezeli w ulotce jest napisane, ze po 17 tabletce mozesz zrobic przerwe, to moim zdaniem spokojnie mozesz to zrobic. Ulotka to nie jest luzna sugestia, wszystko co sie na niej znajduje musi byc potwierdzone.

ja mam argument.. przez zakladanie tematu na ktory i tak juz masz ulozona wlasna teorie na odpowiedz wydajesz sie glupia i glupsza juz nie mozesz byc.. podaje do usuniecia...

No coż, ja nikogo nie nazywam głupkiem, podaję argumenty, jeżeli ktoś by podał konkretne argumenty przeciwko mojemu pomysłowi, to przyznałabym się do błędu, nigdy nie miałam z tym problemu. Kurcze, bardzo sie ciesze, że jestem inną osoba niż ty "gościu" który nie potrafi nic konstruktywnego napisać, ale powyzywać zawsze może, wbijając sobie do głowy, że wyzywanie równa się argumentom. Ot sztuką 21 wieku jest napisać kilka wypowiedzi, żadnej merytorycznej, a na końcu jeszcze zwyzywać obcą osobę :)

jak zajdziesz w ciaze to tez przyznasz sie do błedu??... hahhaha

jak ktos jest madry to mu mowie: jestes madry a jak ktos jest glupi to mu mowie: jestes glupi! Glupia jestes! podalam argument a ty nadal sie czepiasz!

do jekaterina katarina mozesz syfu nie robic na forum? znasz odpowiedz na swoje pytanie i jestes madrzejsza od wszystkich to nie zakladaj temetow i zamilknij juz a nie prowokujesz

Dziwne rozumowanie doprowadzilo do przemyslenia ze przyznam sie do bledu jezeli bede w ciazy... Nie, przyznam się do błędu jeżeli ktoś przedstawi argument, że nie wolno zrobic tak, jak ja proponuję, wtedy tego po prostu nie zrobię. Utwierdziłam sie juz w tym, że tak zrobie,ale nie mam zamiaru siedziec cicho jak ktos mnie obraza, patrzac na to forum jestem jedna z kulturalniejszych osob, dziwne ze akurat ja tobie przeszkadzam,a nie osoby wyzywające, przeklinajace albo zakladajace 10 tematow o sexie i kupie :)

wez juz nie placz i idz juz spac bo nie chce mi sie ciebie sluchac

gowniany temat