wzrost dziewczyny i faceta

dla mnie tez wzrost u faceta nie ma większego znaczenia, po prostu tak jakoś wychodzi, że jestem z tymi większymi, byłam tez 5 lat z facetem troszkę powyżej 170 cm wiec naprawdę reguły nie ma, z niższym na szczęście nie będę bo chyba nie ma aż tak małych facetów ;)

strasznie przedmiotowo nas traktujecie... bez przesady...

ej no chwileczkę Panowie...kobieta musi mieć fajny cycek i d*pkę, być smukła i wysoka, jak kobity piszą o tym ,że wola wyższych to wielka obraza majestatu, no sorry to działa w dwie strony

nie ale to bylo mega plytkie: "Widzę, że też uważasz, że jak facet ma poniżej tych 185 cm to ścierwo. Dobrze robisz." takze od dzis, kazda dziweczyna ktora nie ma cyckow i d*pki jak z pornola, kasy jak z forbsa i jadaczki zamknietej na 4 spusty niech spier*********** :o

Ja mam 176cm a mój partner 186cm. Nie wiem czy zakochałabym się w niższym czy wyższym - obecny jest moim pierwszym i jedynym (10 lat razem).

Ja 170 cm On 190 cm Bardzo dziwnie czułabym się z niższym mężczyzną ode mnie.

takze od dzis, kazda dziweczyna ktora nie ma cyckow i d*pki jak z pornola, kasy jak z forbsa i jadaczki zamknietej na 4 spusty niech spier*********** pechowiec.gif A dlaczego tak brutalnie od razu ? wiadomo ,ze tak naprawdę liczy sie zupełnie co innego, wygląd a juz szczególnie wzrost to sprawy drugorzędne...czasy sie zmieniły. My kobiety jesteśmy bardziej świadome tego czego chcemy. To nam sie od lat stawiało różne wymagania, bombardowało sie nas Playboyami i innymi męskimi pisemkami, albo odwrotnie jakimiś szczapami rodem z wybiegów, to ty Panowie oglądacie sie za takimi laskami, to ty glosujecie w plebiscytach na najpiękniejsze aktorki, to poniekąd wy tworzycie kanony piękna. My kobiety zadowalałyśmy sie byle czym...ale to sie zmieniło. Nie boimy sie juz mówić, ze chcemy Bradów Pittów, mięśni i dużego penisa...ja jestem przykurczem, wiec nawet jak założę mega wysokie szpilki to nie dobije nawet do 170 cm...ale rozumiem, wysokie kobiety, które tez chcą założyć seksowne buty, szpile i nie schylac sie do swojego lubego, każda kobieta chce sie czuć kobieco, po prostu nie dla każdej kobiecość oznacza to samo

nie wiem, pewnie niezasluzenie bo wy kobietki jestescie fajne, ale efekt byl taki ze wychodze z biura widze sliczna wysoka brunetke w obcislych leginsach we wzorki i tunice... peaktycznie w moim typie naprawde sliczna... i tylko popatrzylismy sobie w oczy. chywla zwolnienia i mysle takie krowy jestescie, to idz sobie dalej... :o:D:P szkoda troche... byla sliczna i wytrzymala te 3 sekundy mojego spojrzenia... :D:P a to juz rzadkosc... :D

kwestia wzrostu jest przereklamowana

to, że chcecie wyższego od siebie można zrozumieć ale jak kobieta ok 150 mówi do gościa 180-185, że jest za niski to przeginacie pałę!!

Ja mam 156 a mój facet 188 i uwżam ,że mógłby być jeszcze wyższy. Żebym zwróciła uwagę na faceta musi mieć minimum 180.

haha odezwał się kurd*pel, którego zabolało:))))

to jaki miałby ryj

Ja jestem dosc niska. Czy moglabym byc z nizszym od siebie? Nie bo wtedy bylby naprawde maly :-P

Mam 201 cm i 99 kg (w tym rzeźbę, którą chcę w te wakacje zrobić już tak jak będzie mi się podobać i żebym był jeszcze silniejszy, wysportowany) Robię to wyłącznie dla siebie. Laski nie szukam i jak się nie trafi odpowiednia to na siłę nie mam zamiaru z kimś być, jak większość osób.