Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Betiiiiiiii

maz zazdrosny o moja rodzine...

Polecane posty

Gość Betiiiiiiii

tam. Nigdy wczesniej nie zaglądałam do żadnego z forum. Teraz jednak potrzebuje pomocy i dobrej rady od innych mężatek. Pogubiłam się trochę i nie wiem juz sama czy zachowanie mojego meza jest dobre czy zle. A moze to ja jestem zła. Z moim mezem jestem po slubie 6 lat, to nie taki krótki okres biorac pod uwage ogolne statystyki trwania malzenstwa. Mamy małego synka. Obydwoje bardzo go kochamy. Problemem jest jednak zaborczosc i zazdrosc mojego meza o moja rodzine. Od lat moj maz probowal ograniczyc mi kontakty z bracmi. Ciagle wsiekal sie gdy chciałam do nich pojechac wyzywajac ich od najgorszych. Udalo mu sie to bo zaden z moich braci teraz do mnie nie przyjezdza wiedzac jaki jest moj maz. Teraz jednak maz przeniosl zazdrosc na moich rodzicow. Przez 3 lata nie pracowalam wychowujac syna i studiujac. Teraz pracuje w sklepie ktory moj tata otworzyl z mysla o mnie. Abym miala jakiekolwiek pieniazki dla siebie. Lubie swoja prace, choc wiem ze nie jest to praca na zawsze, gdyz zamierzam isc do pracy w moim zawodzie po dostaniu sie na aplikacje. Moj maz zazdrosny jest bardzo o mojego tate ciagle mi dogryza o niego, ze jest dla mnie najwazniejszy i ze jestem jego sluzaca. Bardzo mnie boli gdy obraza mojego ojca bo choc wiem ze nie jest idealny to jest moim wlasnym ojcem ktory mnie wychowal i ktoremu bardzo duzo zawdzieczam. W momencie kiedy dusilam wszystko w sobie moj maz czul sie Panem bo tylko ja cierpialam i tylko ja wiedzialam co mowi. Ale od pewnego czasu powiedzialam sobie dosc. Powiedzialam rodzicom ze moj maz wyzywa sie na mnie i ze mowi o nich jako o brudasach, rozpustnikach itp. Gdy maz zaczyna mnie wyzywac dzwonie do mamy od razu i jej powtarzam co mowi. Robie to dlatego ze nie chce czuc sie z tym wszystkim sama. ?I tu zaczely sie schody. Moj ojciec jest bardzo honorowym czlowiekiem. Od momentu kiedy dowiedzial sie ze maz mnie wyzywa i jego , poprostu przestal sie odzywac. Nie komentuje zachowan mojego meza nie chce wogole o nim rozmawiac. A w wigilie tamtego roku, poklocil sie bardzo z moim mezem po tym jak uslyszal od niego slowa zeby nie byl pewny czy nie mam innego mezczyzny. Moj tata w obronie powiedzial ze jestem pozadna matka i nigdy bym zadnego innego nie miala. Ale moj maz trwal w zapatre. Posypaly sie wiec nie mile slowa od strony mojego taty ze za kogo on sie uwaza zeby ciagle sie nade mna znecac itp. Po tym wydarzeniu tata nie odzywa sie do meza, nie wtraca sie w nas, ale wyraznie widac ze trzyma na dystans go, za duzo nasluchal sie o tym jak mnie traktuje i jak mowi o nim moj maz. Wiem ze to moja wina bo moze nie powinnam mowic rodzicom rozmow miedzy nami. Ale przestraszylam sie ze jak nie zareaguje to bede miala tak cale zycie. Kocham moja rodzine. Ale moj maz ciagle mi wmawia i wysyla sms ze go nie kocham ze najwazniejsza jest moja rodzina dla mnie, ze dla tatusia wszystko zrobie. Czasami mysle ze on chcialby zebym sie przestala odzywac do moich rodzicow. Jest zazdrosny o kazdy wyjazd do nich, gdy tata jest u mnie w sklepie ciagle wysyla mi smsy i ubliza, ze siedz sobie z tatusiem a nie z dzieckiem i ze man w domu. Wmawia mi ze zarabiam na ojca bo to nie moj sklep tylko jego. A prawda jest taka ze ten sklep daje mi spokokjne zycie. Mam swoje pieniadze daje tacie na towar a z kasy zawsze biore tyle ile chce. Nie mamy wyznaczonej pensji. Dogadujemy sie. Jednak moj maz tego nie rozumie. Dodam ze mieszkamy w domu ktory jest wlasnoscia mojego taty. Zawdzieczam wiec mu dom, rozpieszczanie wnuka od najmlodszych miesiecy, a takze teraz prace ktora nie moglam znalesc. Chciałabym wiedziec gdzie jest granica dobrego zachowania. Do czego dazy moj maz? Co tu jest nie tak. Moze ktos cos doradzi. Mam dosc ciaglych klotni o rodzicow:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szkoda że post jest sprzed kilku lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×