nie ufam już żadnemu facetowi z kafeterii

Jeszcze rok temu byłam wesołą uśmiechnietą dziewczyna,a teraz jestem kłębkiem nerwów i jedna wielka nieufnością .

dobrze wam radze nie ufajcie im i nie dajcie sie zwieść milymi słowkam

a co sie stalo?? wyluzuj ja tez poznalam tu jednego popapranca ale nie odbilo sie to na moim zdrowiu psychicznym, to on ma problemy ze soba a nie ja :)

wiec albo ich tu wiecej albo ten sam :)

szkoda gadac,poprostu sa fałszywi i wyprani z uczuc a udaja milusich by wyciagnac z kobiety jak najwiecej i na koncu przelecieć .

a dziwisz się, jak tutaj same prawiczki siedzą?

mężczyźni są w porządku więc problem jest w Tobie

natraf na felerny model a potem sie wypowiadaj

we mnie nie ma problemu ja nikogo nigdy nie udawalam .

stare rozwodniki po 60 które szukają naiwnych d*p

ja tez trafilam tutaj na dwoch nieudacznikow zyciowych, popapranych emocjonalnie typkow. moze to ci sami, grasuja po forum w nadziei, zew koncu trafia na jakas naiwna. nie dajcie sie.

eee:o 60latkowie? chyba tacy starzy juz nie wchodza tutaj

sami znudzeni żonaci i dzieciniarnia

powiem wam jedno, jest tutaj typ który co chwile ma inne wcielenie, ale przy odrobinie bystrości mozna go poznać :D tylko trzeba sie przygotować na to że łze jak pies do konca ;)

a który to ?

oczywiscie że łżą wymyślają łzawe historyjki jak to zona nie kocha a dzieci olewją .Biora na litos a potem zaraz dobierać sie chca do d*pska :o

pewnie ten http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=5632241

publicznie nie bede pisać ;) ale mianownik "maja"wspolny , na poczatku sa mega kulturalni,niezalezni itd. troche sie pobawia i obroca wszystko tak zebyscie czuly sie winne,pomanipuluje wami i w koncu zerwie kontakt

mozliwe ze to on :)

Przez właśnie takie kobiety jak autorka też się zraziłem, Najlpierw taka niewinna , bojaca sie swiata, malo w sobie pewnosci siebie, a po rozstaniu zimna suka, chcąca zadać mi ból, różnica jest to że autroka użala się nad forum, i nie próbuje stwierdzić że też jest sobie winna szuka poparcia by podnieśc swoje EGO. Ja tak nie robiłem, po upadku nalezy się podnieść i nie generalizować, a spróbować od początku bo takie jest życie...

haha ale go tam zjechały :P

skoro uważacie porządnych, uczciwych facetów za nieatrakcyjnych to wasz problem.

A jak można w ogóle ufać komuś z sieci? Po wuju takie sieciowe romanse :) Nie dam za nie nawet łyka piwa z mojego kufla :) Jak mogą w ogóle kręcić normalnych ludzi jakieś bzdety przez kabel typu "mój słodki misiaczku?", haha - jak do mnie ktoś tak zagaduje to po nim pojadę jak mam dobry humor - jak zły to od razu ignoruję, toż to jakiś żałosny substytut normalnego życia.

a nie pomyslales ze musial jej zrobic krzywde skoro tutaj pisze? moze to ten ktory celowo rani każdą dziewczynę bo ma taką manierę? a nie ze to jej widzimisie zeby go zniszczyc i zniechecic inne dziewczyny. jestem tu od lat i troche poznałam sie na bywalcach, zwłaszcza na tym jednym:)

Wykorzystal Ciebie?

możliwe że u mnie ten sam co wasz. mily madry manipulant do kwadratu !! a potem zero odezwu

ja poznalam kiedys na tym forum jednego i piszę z nim lata cale, jest bardzo fajny ;)

skrzywdzil uczuciowo i emocjonalnie drań

Musisz ostrzec inne kafeterianki... ola boga :-)

Heniu uwierz ze mozna :) Gadając codziennie po kilka godz powstaje swego rodzaju więź, przynajmniej dla tej wrażliwszej strony, jak ktoś jest wyrachowany to nic go nie ruszy;)