Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kanisa

Mamusie w Częstochowie

Polecane posty

Cześć dziewczyny:) Widzę,że dzieciaczki niezłe postępy robią:) Anias - Kubuś już taki duży, że szok:) Natalia też nam tak podrosła, że ja nie wiem. W ogóle to już kitki jej wiążę takie ma te włoski długie i wygląda przesłodko:) Odkąd skończyły się zęby to praktycznie nie przestaje się śmiać i ciągle nas zaczepia. U nas też huśtawka jest na topie. Codziennie coś nowego wymyśla. Ząbki coraz większe i tylko kombinuje jakby mnie tu ugryźć. Niestety nadal nie raczkuje, próbuje pełzać do przodu ale to leniwiec mały jest. Od kilku dni znowu mamy kryzys piciowy. Ostatnie trzy dni oprócz mleka nic nie piła dopiero dziś chociaż odrobinę. Nie wiem jak ją nauczyć picia z niekapka jak ona w ogóle pić nie chce. Niekapek jeden czy drugi to wkłada sobie do buzi tylko żeby pogryźć. Myślałam nad takim kubkiem 360 czy jakoś tak się nazywa bo interesuje ją jak pije np. herbatę i też tak próbuje,ale nie wiem czy nie za mała jeszcze. Kanisa na spotkanie bardzo chętnie się wybiorę jeśli tylko pogoda będzie w miarę. Też się zastanawiam czy dziewczyny będą się łapać za rączki jak ostatnio:) Suzi liczę,że tym razem dotrzesz na spotkanie:) Mam nadzieję,że dziewczyny którym nie pasowało ostatnio dotrą na spotkanie, miło by było spotkać się w większym gronie!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olivka82
Witam wszystkie mamusie z Częstochowy, do grona których dołączyłam 10 dni temu. Znalazłam to forum przez przypadek i stwierdzam, że jest świetne: można dzielić się wątpliwościami, zadawać pytania już bardziej doświadczonym mamom :) a najważniejsze, że można porozmawiać z kimś, kto ma podobne problemy. Ja od przyszłego tygodnia zostaję sama z małym w domu i jestem pełna obaw. A dziś idziemy na pierwszą wizytę do lekarza. Pozdrawiam gorąco!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Olivka. Gratulacje. Masz chłopca czy dziewczynkę? Jaki duży był dzidzius przy urodzeniu? Moja corunia dzisiaj kończy cztery miesiące, kawał kobietki już z niej :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamanatki
cześć dziewczyny trochę nas nie było ze względu na chorobę Natki :( wciąż walczymy , już 5 tydzień i 4 antybiotyk :( w poniedziałek wizyta w Rabce , jadę z ogromną nadzieją a jednocześnie obawą. U nas panie doktor podejrzewają astmę , mam nadzieje że jednak to alergia , Dam znać co powiedzieli . Dodam że to już nasza druga wizyta w Instytucie , trzymajcie kciuki . Kasia na szczęście zdrowa nic nie załapała do tej pory. Denerwuję się strasznie ,ale myślę że będzie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olivka82
Hej! Mam cudownego chłopca - Julka. Urodził się z wagą 3500, potem spadł w szpitalu do 3235, a wczoraj na wizycie u lekarza miał 3600 (po 10 dniach od urodzenia) także jest ok. Po urodzeniu mierzył 54 cm. Mam dwa pytania: jak szybko po porodzie wyszłyście z dziećmi na spacer/ do sklepu (bo mnie wczoraj lekarz na razie powiedział, że mam nie wychodzić, a ja już wariuję w 4 ścianach)? Drugie: jak szybko po porodzie można zacząć jakieś ćwiczenia na brzuch? Waga właściwie wróciła mi już sprzed porodu, ale brzuszek jeszcze widać, i jest mało sprężysty, nie chciałabym tego zaniedbać, żeby się potem nie okazało, że jest już za późno, żeby coś zrobić. Pozdrawiam mamy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martini12
Mamonatki! Trzymam kciuki za Was! Musi być dobrze. U nas chłopaki tez na antybiotyku , dostali duomox obaj:( Kacper już zdrowy a Kajtuś od dziś w lepszym stanie. Też dostałam na astme leki dla Kacpra- podobno maja pomoc przy alergii więc to może taka nowa "moda" na te leki.Dobrze , ze malutka zdrowa. Daj znac po wizycie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamanatki
dzięki Martini ale strasznie się denerwuję , ale mam dobre przeczucie :) a co dostał na astmę? my mamy inhalacje z berodualu , i Ventolin w razie napadu kaszlu który działa bardzo szybko.do tego montessan na alergię i avamys do nosa , i oczywiście antybiotyk. Napiszę jak wrócę co u nas stwierdzili. pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martini12
Mamonatki my mamy singulair - dr dala na alergie a na ulotce ze to na astme, i do nebulizacji pulmicort o podobnym działaniu. Także już sama nie wiem co myslec. jak wydobrzeje i skończy brac zyrtec to idziemy do alergologa, zobaczymy co na to powie. A maluszek kaszle jak oszalaly ale kaszel już mokry wiec chyba już niedługo:) Trzyma kciuki jutro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam pytanko w w sprawie becikowego. W wykazie dokumentów potrzebnych do becikowego znalazłam zaświadczenie o stypendium. W 2011 roku pobierałam stypendum na AJD. Czy któraś z Was pobierała takie zaświadzcenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamanatki
cześć dziewczyny my już w domku z ostateczna diagnozą. Astma oraz silna alergia!!! jestem przerażona :( nasza wizyta w instytucie trwała 2 godziny i jesetm bardzo wdzięczna za ten czas który nam poświęciła Pan doktor.Długo przeprowadzony wywyad i do tego od razu skierowanie na testy skórne , wyniki po 15 minutach i diagnoza.Od samego początku była źle diagnozowana przez naszych wspaniałych lekarzy ( w ubiegłym roku niby 2 razy zapalenie płuc a guzik prawda ) początki astmy. Także wiem naa czym stoję , gdyby któraż z was miała problemy z maleństwem polecam wam instytut w Rabce , nam juz pomógł dwukrotnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość megii_s
olivka ja z moja cora wyszlam po 2 tyg od urodzenia ale wtedy byl czerwiec i bylo goracoo , z brzuszkiem mialam cc i dluzej sie dochodzi do siebe, mysle ze mozesz powoli zaczasc wykonywac cwicenia jesli czujesz sie juz dobrze ale na poczatek malo, ja to mam problem z mala waga po porodzie :/ juz sie zastanawialam czy z tego powodu mam ostawic karmienie piersia bo wygladam jak wieszak ;( mamusie 4-5 miesieczniakow ile waza wasze skarby???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olivka82
Megii_s: Dzięki za informacje. Na razie muszę się chyba jednak wstrzymać, bo bardzo duży wiatr a mały ma katar, który go bardzo męczy. Ciężko usiedzieć w domu, nie sądziłam, że wyjście do sklepu może cieszyć :). Co do ćwiczeń poczekam jeszcze tydzień, bo idę w poniedziałek do ginekologa i może jego zapytam. Jeszcze jedno pytanie do wszystkich mam: jak zrobić zapas z własnego mleka? Odciągać podczas karmienia jedną piersią, drugą pierś? Czy może odczekać godzinę?A może nie ma to znaczenia? Dzięki za rady!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olivka jesli chodzi o ćwiczenia na brzuch to ja zaczelam tak delikatnie na pilce, jakos 2,5 miesiaca po porodzie- mialam cesarke. Niestety czasu i zapalu na dlugo mi nie starczyło :-) Nie narzekam jednak, bo waze ponad 12 kg mniej niz przed zajsciem w ciążę a brzuszek wprawdzie troche odstaje, ale i tak jest mniejszy niz przed ciążą, a do najszczuplejszych nie nalezalam :-) Jedno czego pilnowalam, to wcieranie roznych balsamow ujedrniajacych. Jesli sie karmi piersia to uważam, że nie ma co przesadzac z dietami, bo najważniejsze jest dziecko i to, aby dobre mleczko od nas dostawało. Megii moja cora w zeszlym tygodniu skonczyla cztery miesiace i wazy 7050 g. Dziewczyny jak wasze dzieciaczki znosza zmiane czasu? Szczegolnie mam na mysli zasypianie na noc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny. Mam pytanie do Was. Bo mój Kubuś od 3 dni gorączkuję jest marudny trochę wymiotuje wydaje mi się że kolejne ząbki bo dziąsełka ma też gorące, ale na razie nic nie widać, myślałam że może to być też ta 3 dniówka. Ale od 2 dni dostaje na kolacje inną kaszkę niż zawsze i jej nie zna o dziwo bo zawsze jadł wszystko i jeszcze było mu mało, i właśnie chyba po tej kaszce bo w nocy nie chce spać i budzi się z tak bardzo przeraźliwym płaczem że nawet nie wiem jak go wam opisać normalnie nie da się go uspokoić skręca się cały trochę wodę mu np dziś pomogła jak się napił i teraz pytanie czy to może być kolka??? Objawia się ona tak bardzo boleśnie u 7 miesięcznego dzieciaka???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziewczyny wie któraś czy otwarli już pepco koło kauflanda????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, jest już otwarte.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anias to wygląda na ząbki. Picie pomaga bo wysuszone śluzówki bardziej bolą, dlatego mnie lekarka kazała cześciej poić w czasie ząbkowanie, a moja Ela też wymiotowała na ząbka i to budzenie się w nocy z histerycznym płaczem, to też na ząbki. Pepcko koło kauflanda? Niedaleko Obi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martini12
Mamonatki- jakie Wam leczenie zaproponowali? Najważniejsze, ze już zdiagnozowali i nie będą strzelac w proznie z leczeniem nasi lekarze. Ja bylam wczoraj na kontroli. Kajtus jeszcze do soboty antybiotyk ale chyba się tym razem uda bez szpitala:) Kacperek już prawie dobrze ale wybieramy się do alergologa, laryngologa i na robaki zbadac:) Czeski film:) Ale jakos tak jestem podbudowana, ze to u nas tez nie będzie takie leczenie, żeby zaleczyć tylko wszystko porządnie zbadamy u specjalistow. Olivka82- Jeśli chodzi o mleko to ja odciągałam i mrozilam w specjalnych woreczkach przy pierwszym dziecku, bo teraz to nie ma czasu:) i karmie na bierzaco:) Jeśli chodzi o wyjścia z domu- siedze już ponad tydzień w domu bo chłopcy chorzy - to świetnie Cię rozumiem:) Ostatnio mąż przytargał już wszystko do domu, więc w akcie desperacji powiedziałam, że ide do sklepu :" po cokolwiek" :) Anias87 - ząbki pamiętam u Kacperka, bo Kajtus to jeszcze nie ma:) Objawiały się przeróżnie:) przy jednym gorączka, przy innym darł się w niebogłosy, wkładał wszystko do buzi, a najbardziej hardcorowe były kły:) wtedy to prawdziwe kombo objawów:) Megii-s u nas 18tego były 4 miesiące i ważymy ponad 6, ale dokładnie nie wiem:) Pozdrawiam Was domowo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamanatki
Martini dostalismy Flixotide 2 razy dziennie wziewnie i do tego gdyby miala atak to berodual lub ventolin.tak masz racje nie żałuje że pojechałam i tam ją będę leczyć , kontrola za 2-3 miesiące. mam nadzieje że przyniesie jakis efekt a i o przedszkolu możemy zapomnieć :( ale zdecydowaliśmy że będzie chodzić chociaż 1 dzień w tyg. żeby ją całkiem nie izolować od świata i tego co "lata" w powietrzu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martini12
Mamonatki- to się musimy umówić z dzieciakami:) My też odpuszczamy przedszkole na razie i jestem na etapie szukania jakiś fajnych zajec dodatkowych dla maluchow :)podobno w plastyku sa w soboty zajecia plastyczne, może jakies tance, bo jak Kacperek będzie caly czas w domu się kisił to wszyscy oszalejemy:)On bardzo się garnie do dzieci, tylko ta jego odp***ość..:( Dziewczyny, może wiecie o jakiś zajęciach?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamanatki
ja też myślałam o zajęciach dla Natki, ale z tańcami musimy odpuścić bo przy astmie to chyba razcej nie wskazane ze względu na napady kaszlu . nie daleko mnie jest akrobatyka i ciekawe jakie tam są prowadzone zajęcia. muszę pomyśleć bo Natka też strasznie się nudzi ile można bajki oglądać i na komputerze grać .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martini12
Mamonatki:) jakbym widziała u mnie:) Kacper przyklejony do ekraników:) Staram się wymyślać jak tylko mały zaśnie różne zajęcia i jednocześnie ogarniać obiad, sprzątanie, pranie ,prasowanie itd. i musze przyznać, ze mam ogromne wyrzuty sumienia, ze to moje dziecko starsze takie samo sobie zostawione. A Twoja Natka ile ma lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olivka82
Dzięki dziewczyny za rady. Przy dzisiejszym karmieniu trochę odciągnęłam laktatorem drugą pierś i już mam pierwszy zapas na czarną godzinę :) Byliśmy dzisiaj na spacerze, mam nadzieję, że nie przesadziłam, bo mały ma trochę katar, który mu w nocy bardzo przeszkadza. Co do ćwiczeń na razie się nie spieszę, bo jeszcze po porodzie nie do końca wszystko ok, poza tym wróciłam już do wagi tylko ten miękki brzuszek został, ale smaruję go obficie. Szkoda, że to tego pepco na razie się nie wybiorę (za daleko z Północy na taki spacer). W biedronce dzisiaj widziałam jakieś kurtki dziewczęce, gdyby ktoś był zainteresowany. Pozdrawiam mamy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamanatki
Martini możemy podać sobie rękę u mnie też wyrzuty sumienia że Natka sama jakoś sobie czas organuzuje choć coraz częściej prosi co chwile żeby się pobawić a tu cały dom na głowie i jeszcze Kasieńka nie wiem jak to będzie jak zacznie raczkować bo zabawki walają się po całym domu , u mnie na szczęście mama przyjeżdża 3 razy w tyg. Moja Natka ma 4 lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny:) Mam pytanie czy kupowałyście dla swoich dzieci chodziki? Natalia ma już 9 miesięcy ale z tego co widzę nie spieszy jej się do chodzenia. Zastanawiam się czy jej nie kupić ale w sumie może za duża już jest? jak myślicie? Anias jak Kubuś? lepiej się czuje? Byłaś z nim może u lekarza czy coś? Dziewczyny jak Wy to zrobiłyście,że wróciłyście tak szybko do formy po porodzie. Ja mało przytyłam, ale tyle miesięcy już minęło i powoli zaczynam wpadać w depresję z powodu mojego wyglądu. jak przestałam karmić piersią (po miesiącu niecałym od urodzenia Natali) to przytyłam i to udało mi się zrzucić, ale ważę tyle samo co dwa tygodnie po porodzie i choćbym nie wiem co robiła waga nie chce ruszyć w dół. Już nawet badania robiłam na tarczycę ale wszystko w normie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kredkaa, jak byłam u pani neurolog, to zdecydowanie odradziła chodzik. Dziecko samo wie, kiedy stanąć i zacząć chodzić, a chodzik tylko je rozleniwia. Zdecydowanie lepszy jest tzw. pchacz, który ćwiczy chodzenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co do powrotu do formy, to która z nas niby tak szybko do niej wróciła? Ciesz się Kredkaa, że waga stanęła Ci na tej z 2 tyg. po porodzie, mimo bardzo krótkiego karmienia piersią, bo większość z nas, tych szczuplejszych przynajmniej schudła podczas karmienia piersią, ale znowu nieco przybrała po odstawieniu dziecka od piersi. Ja np. też mam 2kg więcej niż przed ciążą i mimo, że ćwiczę, nie mogę tego zmienić. Widocznie potrzeba na to więcej czasu i skurczenia żołądka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olivka82
Ja też słyszałam opinie lekarzy, że chodziki są niedobre dla wzrostu dziecka. Tylko je rozleniwiają i mogą powodować wady postawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Kredka:) Nie nie byłam jeszcze z Kubusiem u lekarza ale idę jednak dziś upewnić się czy aby na pewno chodzi o ząbki bo wczoraj już nie tylko w nocy miał takie krzyki ale i w dzień i to straszne było a poszedł spać dopiero o 24:( wolę dmuchać na zimne odezwę się jak będę po wizycie. A jeżeli chodzi o chodaczek to też słyszałam że nie jest najlepszy ale wiem że mojego Kubusia w żłobku sadzają tak na 15 min żeby go też czymś zająć ale też zauważyłam że dzięki temu zaczął mi dość twardo stać na nóżkach, a babcia już kupiła Kubusiowi chodaczek:) ale nie będę go tak używać żeby w nim chodził tylko może żeby go na chwilę czymś zająć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny a stosowała któraś z was ten lek na ząbki camillia homeopatyczny dobre to jest?? Ja dzisiaj narazie kupiałm dentinox zobaczymy bo calgel mało co pomagał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×