Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

jaki jest najpozniejszy wiek zebys zdecydowala sie na dziecko ?

Polecane posty

Gość kość300
uczcie dzieci (i siebie) tolerancji i wtedy nikt nie będzie się musiał wstydzić niepotrzebnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam prawie 34 lata i już
się nie zdecyduję. Nie odważyłam się dotąd na tę decyzję, więc już raczej tak zostanie (nie jestem przekonana w ogóle do posiadania dziecka, a ryzyko w tak życiowej sprawie raczej nie wchodzi w grę). Uważam, że im człowiek starszy, tym trudniej mu przeorganizować, postawić na głowie dotychczasowe życie, wyzbyć swojego wygodnego funkcjonowania, pozbyć wygodnych przyzwyczajeń (sama po sobie widzę, jak dobrze mi się żyje samej z mężem). Uważam, że na wszystko w życiu jest czas, a na dziecko najlepiej po 20-tce, ok. 25-tki. Jest też różnica, czy pierwsze dziecko, czy kolejne, bo to zupełnie inna sprawa (kolejne dziecko można miec i w okolicach 40-tki).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość letniedziewczę
Na dzień dzisiejszy dzieci to dla mnie temat abstrakcyjny (mam 23 lata), myślę, że dojrzeję do świadomego, fajnego macierzyństwa gdzieś w granicach 35:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Uważam, że na wszystko w życiu jest czas, a na dziecko najlepiej po 20-tce, ok. 25-tki. Jest też różnica, czy pierwsze dziecko, czy kolejne, bo to zupełnie inna sprawa (kolejne dziecko można miec i w okolicach 40-tki)." xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx Weźmy pod uwagę to, czy kobieta ma narzeczonego/męża, czy tez nie. Zarówno ja, jak i wiele moich koleżanek dopiero po 25 roku życia poznało partnera z którym chciały spędzić resztę życia i mieć dziecko. To spowodowało, że ich pierwsze dzieci rodziły się kiedy miały między 28-33 lata - i naprawdę nikt nie powie o nich, że to stare mamy, bo ŻADNA z nich nie wygląda na swój wiek. Mam też koleżanki, które nadal czekają na swoja połówkę i nie wykluczają bycia matką, chociaż są już po 35 roku życia. Tak się niektórym życie układa i już. My nie decydujemy się na pierwsze dziecko ze względów ekonomicznych (brak pracy męża, moja praca na zleceniach), a oboje przekroczyliśmy 35 rok życia. Rodzicielstwa nie wykluczamy, i na pewno nie będziemy przejmować się opinią otoczenia, że jesteśmy "za starzy", bo po nas tego wieku nie widać - ani po wyglądzie, ani w badaniach (robiliśmy sobie badania wieku biologicznego i wyszedł o 5 i 8 niższy niż metrykalny) :) Wszystkim życzę rodziców w takiej formie, w jakiej my jesteśmy ha ha :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kość300
ej, gdzie robiłaś to badanie?!?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja mam 35 lat i nie jestem
nawet zaręczona. Chciałabym mieć w wieku 38, tak liczę, że wtedy może być najwcześniej. Po 43 roku raczej się już nie zdecyduję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kość300
to teraz o mlodych matkach, czyli o mnie (przypominam ze nie krytykowalam tych, ktore zdecydowały sie na dzieci pozniej) :P mam 31 lat i dzieci w wieku 8 i 6 lat. Przyznaje - na studiach i tuż po miałam zapieprz nie z tej ziemi ;) nie imprezowałam wtedy tak często jak moi rówiesnicy - więc straciłam jakieś 4 lata życia na pieluchy OMG! ;) Mimo to zaczęłam biegać regularnie w maratonach, skończyłam studia w terminie, studia podyplomowe, pracowałam bez przerw poza pół roku macierzyńskiego, aż do 29 roku życia, kiedy straciłam posadę i miałam przez pół roku depresję. Podniosłam się mimo to i dzisiaj mam swoją firmę. Na razie zaczynam i nie mam dużych dochodów, ale mam nadzieję, że będę miała. Z dziećmi jeżdżę sobie na rowerach nawet po 20km z luzikiem, gramy w tenisa, chodzimy na basen - Wszystko robią ze sobą już przecież same - kapanie, sikanie, ubieranie, jedzenie, nawet przygotują sobie same sporo... Niedługo będziemy mogli zostawiać je same w domu i iść do kina. Nie rozumiem dlaczego TYLE osób uważa, że zmarnowałam najlepsze lata życia! A teraz to jakie mam lata? Czas się powiesić? Powtarzam - najważniejsze jest to jak kto sobie radzi w życiu a nie w jakim wieku ma dzieci!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kość300
najgorsze jest to, ze ja teraz znow mysle kazdego dnia o kolejnym potomku.... mam nadzieje, ze mi minie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×