Czemu ja sie tak wszystkimi przejmuje

Jak sie wszystkim przejmuje, zawsze wszystko analizuje, czy to wypada, co ktoś o tym pomyśli, a inni maja to gdzieś robią wszystko tak jak im jest wygodnie nie przejmują sie że ktoś może byc w niezręcznej sytuacja i oni mają właśnie mają łatwiej w życiu, tez bym tak chciała, może wtedy inaczej to moje życie by wyglądało jak bym tak nie analizowała wszystkich i wszystkiego :(

Też tak mam, taki charakter. Jak bedziesz chciala sie zmienic to bedzie to wygladalo na wymuszone, nienaturalne zachowanie. badz jaka jestes czy sie przejmujesz czy nie i juz.

też tak wszystko analizuje i przez to mam problemy z podejmowaniem decyzji :/ ale staram się z tym walczyć.

też tak mam, ciągle myślę co ktoś pomyśli, a przecież nic złego nie robię

ja tak mialam przez wiele lat. ale od pewnego czasu zaczynam to olewac i powoli sie ucze nie przejmowac wszystkim - jest latwiej. do tego mowie co mysle, wyjasniam od razu (zeby nie miec co przemyslac). moze to wplyw, ze pracuje z samymi facetami i oni nie analizuja tak wszytskiego, mozna im wszystko powiedziec, wyjasnic i jest ok (a nie jak z nami kobietami;))

tak właśnie zauważyłam że ludzie którzy są bezpośredni ,nie przejmują się, są pewni siebie i lepiej wychodzą na tym w życiu Wmawiam sobie żeby też tak robić ale nie da sie nie potrafię mam zbyt niska samoocenę, boje się źle wypaść wśród. Tak sie zastanawiam czy kiedykolwiek uda mi się chociaż trochę to zmienić

tez tak mam.ale ale w zyciu dobrze wychodza ludzie chamscy cwaniacy po trupach dazacy do celu Ja jestem bardzo wrazliwa osoba i tez sie zastanawiam czy kogos nie urazilam swoja wypowiedzia.Wiem ze nalezy z tym walczc nie przejmowac sie ale to niestety jest trudne

Mam to samo...

Mam tak samo, wszystko biorę sobie do serca.Z wiekiem zaczyna sie to u mnie zmieniać.Zauważam że teraz ludzie bezszczelni i bez honoru mają dobrze w życiu.

nie jestes sama. cierpie na to samo! :(

trzeba sie zmnienic zeby nie nasroli nab i nie przyklepali