Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość justnobody

Depresja i zablokowane uczucia

Polecane posty

Gość justnobody

Witam dziewczyny. Od kilku lat zmagam się z depresją i nerwicą. Kiedyś byłam bardzo uczuciową osobą ale mężczyźni nie lubią takich kobiet i nigdy nie odwzajemniają ich uczuć. Od pewnego czasu zauważyłam, że mam napad lęku kiedy facet mnie zagaduje. Po prostu paraliżuje mnie lęk, że okażę za duże zainteresowanie i zostanę odrzucona. Dodam, że absolutnie nigdy nie umiałam udawać niedostępnej. To jest totalnie sprzeczne z moim charakterem. Wielokrotnie mężczyźni "karali" mnie za to odrzuceniem i teraz w sytuacji kiedy ktoś się mną zainteresuje dostaję guli w gardle i palpitacji :(:( Boję się, że okażę "zbyt duże", zdaniem faceta, zainteresowanie. Często płaczę, łykam środki uspokajające, chodzę do psychologa bo nie potrafię pogodzić się z tym, że nie wolno mi być sobą, że muszę udawać niedostępną dla cudzej przyjemności. Marzę bardzo o własnej rodzinie ale bycie w związku widzę jak jeden wielki koszmarny szantaż ze strony faceta - albo będziesz udawać zimną żebym się podniecał albo Cię zostawię. Czy ktokolwiek miał podobny problem i wyszedł z niego z pomocą psychologa? Jeżeli tak proszę napiszcie dziewczyny jak Wam się to udało ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Normalni faceci lubią uczuciowe kobiety. Na początku to jest dziwne gdy za bardzo się spoufalasz z kims obcym. Uczucie trzeba budowac stopniowo i nie trzeba się ograniczać czy nawet calkowicie udawać, wystarczy odrobina dystansu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ciężka sprawa psychoterapia by pomogła ale to długo potrwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fallek
To nie z facetami jest cos nie tak - z toba jest cos nie tak. Pokochaj siebie a inni tez to zobacza. Nie szukaj faceta tylko skup sie nad realizacja siebie i nad polepszeniem wlasnego zycia. Dopoki tego nie zrobisz bedziesz tam gdzie jestes.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"nie wolno mi być sobą, że muszę udawać niedostępną dla cudzej przyjemności" wcale nie musisz nic udawać, to ty sobie to wmówiłaś dziewie się że psycholog na terapii ci tego nie wyjaśnił udawanie kogoś innego w związku nic nie daje, rodzi tylko poczucie frustracji, to które teraz odczuwasz chcesz mieć partnera takiego który pokocha ciebie czy takiego który pokocha rolę którą grasz ? bądź sobą, nie płacz nad tymi którzy cię nie akceptują ale cierpliwie czekaj na uczuciowego faceta który będzie taki jak ty kiedyś trafisz na ten model, więc nie rozpaczaj, odrzucaj tylko gnijące ulęgałki, które się trafią po drodze ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justnobody
Fallek nigdzie nie napisałam że z facetami jest coś nie tak. Ja DOSKONALE zdaję sobie sprawę, że mam problem psychiczny i muszę go rozwiązać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mundek Freud
Małgorzata Hillar "My z drugiej połowy XX wieku" My z drugiej połowy XX wieku rozbijający atomy zdobywcy księżyca wstydzimy się miękkich gestów czułych spojrzeń ciepłych uśmiechów Kiedy cierpimy wykrzywiamy lekceważąco wargi Kiedy przychodzi miłość wzruszamy pogardliwie ramionami Silni cyniczni z ironicznie zmrużonymi oczami Dopiero późną nocą przy szczelnie zasłoniętych oknach gryziemy z bólu ręce umieramy z miłości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Parsek
Jestem facetem i chciałbym coś ci powiedzieć „justnobody”. Osobiście nie wiem czy interesuje ciebie zdanie faceta ale no cóż. Nie wiem ile masz lat więc nie potrafię powiedzieć jakich facetów wkoło siebie masz, ale ja sądzę że za surowo podchodzisz do siebie. Ostatnio modne wśród dziewczyn jest właśnie takie chłodne i i niedostępne podejście. Ja osobiście zawsze lubiłem dziewczyny szczere, otwarte nie bojące się okazać zainteresowania, jak by okazanie go wobec faceta było przegraną w jakiejś grze płci. (Tu nie chcę cie obrazić) Ciekawi mnie czy jesteś wierna uczuciowo gdy jesteś kimś zainteresowana lub w związku, czy też kochliwa względem każdego nawet gdy już masz kogoś. No ale jeśli jesteś uczuciowa, nie przepadasz za gra w miłosne podchody i jesteś wierna, to ja sądzę że jesteś świetną dziewczyną która nie ma się co martwić o brak zainteresowania facetów. Głowa do góry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miałam podobnie jak autorka. Myslałam już że nie uda mi się załozyć rodziny. pomogl mi rytuał miłosny na przyciągnięcie prawdziwej miłości ze strony http://magicznerytualy.pl. Znalazłam dzięki temu faceta swego życa- czułego miłego, bezinteresownego...i nawet przystojnego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakis czas temu zostałam porzucona, po prostu, od tak, bo On nie wie co czuje, nie wie czy jest gotowy i poczuł się lekko ograniczony. Zabawne, że usłyszałam to już 3 razy od tego samego faceta, ale zawsze wracał, a ja zawsze wybaczyłam....ale to nieważne. Teraz również musiałam go odzyskać. I zrobiłam to : ) dzięki urokowi miłosnemu ze strony http://urokmilosny24.pl, jest teraz między nami wręcz kapitalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×