Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Boże, jestem aspołeczna, to gorsze niż depresja! tak bardzo cierpię!

Polecane posty

Gość gość

tak bardzo nienawidzę ludzi, tak bardzo się męczę, chcę ciskać przekleństwami, każdy człowiek mnie irytuje, to tak bardzo boli :(( tak bardzo cierpię, gdy ktoś umiera to sie cieszę, gdy coś komuś sie nie wiedzie... jestem potworem, ale nie cierpie ludzi, oni żyją po to by mnie gnębić...ludzie są wszędzie...Boże zabierz mnie stąd :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawictwo pospolite125
nie lubisz ludzi , a bog ludzi stworzył skoro tak , to ich lubi skoro ty za nimi nie przepadasz , bog nie przepada za toba..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania12312321
Bo pewnie sama sobie ze soba nie radzisz i dlatego... Mnie tez niektorzy ludzie irytują ,ale nie żebym ich nienawidziła... Musisz zmienić tok myslenia . Mysle ,że jestes nieszczesliwa osoba i dlatego nie lubisz ludzi . jak zaczniesz radzic sobie sama ze soba to i ludzi polubisz ,a przynajmniej niektorych. A jak polubisz niektorych to już coś :) resztę nauczysz się tolerować i bedzie git

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wyobraz sobie mialam, ale jak masz zamiar psychologizowac to sobie daruj naprawde mam w******e na ludzi i nieraz marzę by ktoś mnie sprowokował, marzę o bijatyce ze starą kurvą w autobusie czy coś...marzę by kogoś zniszczyć...wiem powinnam się leczyc,psychiatra pewnie bedzie mną pogardzał ale on nie jest Bogiem by mną pogardzac a ty prawicwto pilnuj sie i nie pisz bóg z małej litery mój Bóg Mnie kocha ale dał mi krzyż w postaci ziemskiej wędrówki wśród was - ludzi... to najgorsze co może być

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania12312321
psychiatra na pewno by Toba nie pogardzał tylko zauważył ,że masz problemy ze sobą... może najpierw idź do psychologa? choć ja z doswiadczenia wiem ,ze jesli sama sobie nie pomożesz to nikt Ci nie pomoże . musisz sama z tym walczyc bo nienawisc to niszczące uczucie , sama Ciebie zniszczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania12312321
poza tym nie wszyscy ludzie są jednakowi , są rózni ludzie , przeróżni , może jesteś do wszystkich nastawiona źle i się nie otwierasz na nikogo? To nie jest dobre dla Ciebie przede wszystkim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"wyobraz sobie mialam, ale jak masz zamiar psychologizowac to sobie daruj " x czego Ty chcesz ode mnie?:O zadałam proste pytanie, a Ty się rzucasz, uspokój się, dziewuszko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to sie nazywa
NARCYZM.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiem czy są dobrzy czy źli, nie zgłębiam tego, dla mnie każdy człowiek to wróg. w ludziach drzemie niszcząca siła i wszystko dookoła jest złe, ja idę już na dno, nic i nikt mi nie pomoże ja to wiem... marzę tylko by umrzeć w jakichs fajnych okolicznosciach..opuscic ten padol... jak pomysle,co mogl czuc taki Breivik jak wymordował ludzi, albo jak ogladałam film nasza klasa jak ten koleś urządził masakrę, tyle trupów...co to musi byc za wspaniale uczucie...a potem sam siebie zabił.... albo film słoń ... ale spokojnie, ja nikogo nie zabije, nie mam broni i nie bede miec, poza tym jestem tchorzem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja mam ODWROTNIE! Ja mam ochotę pomóc każdemu. Nienawidze jak ktoś się z kogoś wyśmiewa. Mam ochotę sprawiać, żeby ludzie się smiali, żeby mieli wszystko, żeby mieli za co życ, chciałabymm zeby byli szczęsliwi. A gówno. Oni są wszyscy biedni, chorzy, nie mają pracy, mieszkają w jakichś c*******h ruderach a ja jak ta p***a mieszkam w domu jednorodzinnym, z płotkiem, pieskiem i laptopkiem. I ja sie pytam dlaczego? Dlaczego ja mma a oni nie? Chicałabym być czescia ich swiata. innych, normalnych ludzi.. Chciałabym być komuś potrzebna . A c**j. Siedzę tylko w domu, w swoim swiecie, gadam do siebie, i zyje w swoich marzeniach. Ze kiedys będe coś znaczyć i do czegos sie przydam. Teraz jestem tylko kolejną za dużo mająca dziewczyną która marnuje zycie, a inni mają gorzej. Chciałabym mieć gorzej. Bo nie zasluzylam na to co mam. Mam dosyć w ogóle k***a jego mać tego zycia p************o.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i co z tym zrobisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
też się z tym męczyłam, kilka wizyt u psychologa bardzo mi pomogło. w Poznaniu pracowniarozwoju . org

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×