Jak odzyskać eks, co zrobić

Pomocy!! zerwała ze mną dziewczyna po ponad 4 letnim związku:( układało nam się różnie raz lepiej raz gorzej. Ale teraz mi powiedziała że ona nie czuje tego co czuła:( czy walczyć o nią? czy jest szansa?

daj spokoj, weź na wstrzymanie. Jeżeli kocha to wróci. Jeżeli naprawde do ciebie nic nie czuje , gdy ją nawet odzyskasz , twój związek to będzie koszmar. Wyślij jej wielki bukiet kwiatów z pięknym opisem, z przeprosinami, napisz o tym ze byłeś głupkiem itd itd. Napisz że świat bez niej jest niczym. Jeżeli wróci, dbaj o nią jak o skarb, jeżeli nie szukaj następnej miłości. Zawsze jest tak że na świecie jest Twoja połóweczka, tylko szukac nie umiesz

Bukiet wysłałem ale bez jakiegoś długiego liściku:( moze i kocha ale to typ człowieka który pierwszy ręki nie wyciągnie:(

Też to przechodziłem. Rok spalałem się na to, żeby odzyskiwać. Tak naprawdę sensownie pomogła mi wizyta u terapeuty

Nic na siłę, skoro zdecydowała że chce odejść i odeszła to trudno, powinieneś to uszanować. Takie wyznanie daje dużo do myślenia.Na Twoim miejscu bym sobie odpuscił,z pewnością znajdziesz swoją połówke która Ciebie pokocha.Nie narzucaj się jej, nie ma sensu.Moja rada, odpuść sobie, z tego zwiazku nic by nie wyszlo.

Po rozstaniu rozmawiamy jesteśmy w stałym kontakcie. Powiedziałem jej że będe na nią czekał. A ona żebym nie czekał ale kontaktu nie zrywa a chyba powinna żeby nie robić nadziei. W ogóle w rozmowach przyjeła postawę twardej a jak zapytałem jak to robi że jest taka twarda zcy tak czuje czy tak chce. To odp " zostawie to dla siebie"

jeżeli mówi ci że nie czuje do do ciebie co czuła, to na pewno tak jest.......musisz sobie dać z nią spokój, ona nie zmusi siebie do jakiegoś uczucia do ciebie...nie masz u niej żadnych nawet minimalnych szans, najlepiej zapomnij o niej i znajdź sobie kogoś co będzie coś czuł do ciebie

i najlepiej zmień numer komórki...

Jak ktoś na początku napisał- jak kocha to wróci. Być może chce sobie przemyśleć czy jutro wyjść z psem, i czy w ogóle on będzie na nią czekał. Jak myślisz?

Poczekam,szczegolnie ze ustalilismy zespotkamy sie pod koniec czerwca niestety sie nie udalo bo powiedziala ze narazie nie ma czasu:( i ak mysle czy nie zajechac do niej z bukietem bez zapowiedzi pogadac?

Nic na siłę bo nikogo do niczego nie zmusisz....próbować "walczyć" o nią jeszcze możesz ale jak nie będzie chciała z tobą być i tak nic nie zrobisz. choćbyś "stanął na rzęsach"

Jak nie czuje to dlaczego płakała przy rozstaniu? dlaczego zainicjowałą kontakt? jezełi ja jej powiedziałem że na nią poczekam a ona mi odpwiedziała żebym nie czekał? W takim momencie nie powinna chyba podtrzymywac jakiegokolwiek kontaktu żeby nie robić nadziei