Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość olga123123

jak to oceniacie? tak obiektywnie ?

Polecane posty

Gość olga123123

Powiedziałam mu tylko przez tel żeby mi przywiózł mój paszport ,który już leży u niego pół roku ,a niedługo bede wyjeżdzać za granicę i muszę go mieć. wcześniej juz mu wspominałam o tym paszporcie ,ale teraz mu powiedziałam ,że muszę go mieć jak najszybciej , pytałam kiedy będzie w domu ( bo teraz przebywa u rodziny do ktorej czasem jeżdzi w interesach) i żeby mi go wtedy zabrał ,a on na to ,że ja mu zawracam głowe , że trzeba było o tym powiedzieć wczoraj ( nie wiedziałam ,ze bedzie jechał do rodziny dzisiaj) i sie rozłaczył. Zadzwonilam jeszcze raz i mówiłam mu ,że to przecież ważna sprawa to sie rozłączył i powiedział ,że dzisiaj ma ważniejsze sprawy na głowie i mu głowe zawracam i że jestem nie miła... Jak to oceniacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olga123123
tzn powiedziałam mojemu facetowi bo nie dopisałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Albo ma w d***e twój paszport, albo rzeczywiście jest zajęty, albo nie chcę żebyś jechała :P Trudno powiedzieć więcej :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olga123123
tzn wyjazd mam na poczatku sierpnia ,ale już sie dopytuje o ten paszport bo to logiczne ,że musze go niedługo miec... a on zamiast powiedziec jakoś normalnie ,ze mi go może przywieźć wtedy i wtedy to mi robi jakąś łaskę ,że mi odpowie... Tak już było i wcześniej np byłam u niego w domu ( dzieli nas troche km wiec nie mogłam wrocić tego dnia do swojego) i został mi dzien zapisu na przedmioty na studiach i prosiłam go żeby odpalił swoj komputer ( ma hasło itd) i musiałam go tak prosić z 10 razy mimo ,że cały czas siedzielismy w domu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olga123123
ja myślę ,że właśnie nie był tak bardzo zajęty .... bo jak odebrał to nie powiedział od razu ,że nie może rozmawiać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olga123123
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olga123123
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze rozmawialas z nim niemile, miales pretensje lub zadalas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Guśkaa
nie chce żebys jechała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czasami nie zdajemy sobie sprawy z tego jak z kims rozmwiamy. I ranimy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×