Nieregularne jedzenie mleka "mm: przez niemowlaka

Witam, jak w temacie. Mój synek ma 6 tyg. Od urodzenia był duzy i jadł nawet więcej niż inne dzievi w jego wieku. Od ok tyg. bardzo mi fixuje. Powinien jeść co 3 godziny,a tymczasem woła wcześniej jeść,a zjada w najlepszym wypadku tylko połowę, zaś drugą rozkłada sobie na całą godzinę... Po pierwsze martwię się bo to duża zmiana jak na niego,a po drugie zawsze odliczałam 3 godziny od momentu skończenia butelki, a w takim układzie od kiedy mam mu to liczyć skoro jedną cała godzinę je... Jak mu dam po wypiciu ostatniego łyka 3 godz.to już będzie głodny i nie wytrzyma nawet tyle bo w ciągu tej godziny kiedy sie posiłkuję to on ciągle tylko dojada i dojada ale się nie najada... Synek ma ogólnie katarek lekki,ale z jedzeniem zaczął juz wcześniej ściemniać. Co mam robić...? czy powinnam się martwić...? na pewno pójdę do lekarza po niedzieli,ale może ktoś mi coś podpowie tu... bardzo się martwię... myslałam,że to może od tego gorąca,ale ostatniu tu gdzie mieszkam jest deszczowo i chłodno... proszę o podpowiedź. pozdrawiam.

i jeszcze mam pytanie. Jeżeli dziecko karmione mm powinno jeść co 3-4 godziny, to oznacza to,żę jeżeli z jakiś powodów; sen,spacer itp. zje raz co 3 godz,a raz co 4 i tak różnie to jest to prawidłowo i nie rozregujuj sobie tym żołądka..? bo ja myślałam,żę musi systematycznie co 3 godz. zjeść bo inaczej będzie miał problemy z kupką...

mój mały też był karmiony mm.są ścisłe dawki jakie możesz dawać małemu. mój synek miał dni że jadł co 6 godzin nawet no ale jeśli miał ochotę szybciej nie broniłam mu.nic mu się nie stanie poprostu jeśli woła przed czasem to daj mu miejszą porcję. albo może chce pić daj mu wody.

Po pierwsze 3 godziny liczone powinno być od pierwszego łyka, czyli od początku karmienia!!!!!!!!!! Nawet jak dziecko je godzinę, to następne wypada za 2 godz. Po drugie dziecko to nie robot. Moje dziecko też je więcej niż powinno, ma 3 tyg. i mówiono mi w szpitalu, i teraz na pierwszej wizycie u pediatry, że przerwa między jedzeniem powinna być nie mniejsza niż 2 godz., a najlepiej 3 godz. ale tą przerwę powinno sobie wyrobić dziecko indywidualnie. Nikt nie jest taki sam. Jeśli dziecko ma przerwy raz 3 godz, a raz 5 godz to nic mu nie bedzie. ważne ze jest ta przerwa, że jelita zdążyły przetrawić jedzenie.

Generalnie mowi sie, ze mm podaje sie co 3 godz. Ale jak to pije mleko przez godzine? Jakos sobie tego nie wyobrazam.... To co na sile trzymasz mu butelke i kazesz pic poki nie skonczy? Jak ci pierwszy raz odrzuci butle to mu nie wpychaj przez godzine tylko daj spokoj. Chce pozniej wczesniej mleka to daj. Kazde dziecko jest inne. Przerwa 3 godziny jest umowna i jak beda odstepstwa od niej to nic sie nie stanie.

Mieliśmy a w zasadzie mamy ten sam problem, pediatra powiedziała, że widocznie potrzebuje teraz mniej a częściej, jak zjada połowę, to poczekaj aż zawoła, ja w tyłku miałam te 3 godziny i od początku dostaje na żądanie! Ale idź, u nas gdy się okazało, że przez dobę zjada o wiele mniej niż powinien okazało się, że ma złe próby wątrobowe, nie wiem czy to miało coś wspólnego, ale przynajmniej wyszło :)

Mieliśmy a w zasadzie mamy ten sam problem, pediatra powiedziała, że widocznie potrzebuje teraz mniej a częściej, jak zjada połowę, to poczekaj aż zawoła, ja w tyłku miałam te 3 godziny i od początku dostaje na żądanie! Ale idź, u nas gdy się okazało, że przez dobę zjada o wiele mniej niż powinien okazało się, że ma złe próby wątrobowe, nie wiem czy to miało coś wspólnego, ale przynajmniej wyszło :)

Mieliśmy a w zasadzie mamy ten sam problem, pediatra powiedziała, że widocznie potrzebuje teraz mniej a częściej, jak zjada połowę, to poczekaj aż zawoła, ja w tyłku miałam te 3 godziny i od początku dostaje na żądanie! Ale idź, u nas gdy się okazało, że przez dobę zjada o wiele mniej niż powinien okazało się, że ma złe próby wątrobowe, nie wiem czy to miało coś wspólnego, ale przynajmniej wyszło :)

Tylko ze u nas zaczyna pic,pije przez godzine(bawi sie smokiem,wypluwa co do buzi wleci) i na koniec raptem mu sie odmienia i duje cala butle bez przerwy.na karmienie schodzi kilka godzin dziennie. Do tego zaczal sobie wydluzac przerwy,ok ale gdyby jadl wiecej,a tu co raz mniej. Nie wyjada normy z opakowania ani zanizonej normy przez pediatre. Z iloscia posilkow tez sie zmiescic w dobie nie mozemy. A duzy chlopak z niego,zaraz zacznie tracic na wadze. Ma dni ze wypije duzo ale.ostatnio to taka zabawa. I co odejde ze nie glodny to krzyczy zly,rece w buzi. Moj jest starszy,ma 3,5 miesiaca. Zaczelam juz mu na noc dodawac kleiku do mleka. Niech podciagnie kaloriami. A i nie ma malego zoladka,na wieczor wypije ponad 200!ale w dzien czasem ledwo do 100 dociagnie. Na dobe jak 600ml wypije to jest sukces.moze rozszerzanie diety nas podratuje.