Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Ewa, 33

Chorwacja

Polecane posty

To może dziś jest ktoś, kto był w tym/tamtym roku w Chorwacji i powie coś ogólnie o kosztach życia tudzież jakiś innych może ważnych sprawach, o których warto wiedzieć przed wyjazdem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Byłam w CH-cji w zeszłym roku (środkowa Dalmacja). Pamiętam, że lody były drogie-ok 8zł za lód na patyku. Mają natomiast supermarkety np. Kozum i tam ceny są przystępne, zbliżone do naszych.. Należy zabrać ze sobą obuwie ochronne do wody (jeżowce).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sfrustrowana 35
W sezonie turystycznym jest drogo. Jeśli jedzie się samochodem, to na trasie począwszy od Slowacji trzeba ściśle przestrzegać przepisów ruchu drogowego, bo mandaty są o wiele wyższe niż u nas. Koniecznie na wyposażeniu trzeba mieć apteczkę trójkąt oraz o zgrozo żarówki i bezpieczniki na wymianę. I tak właśnie budżet wakacyjny uszczuplił mi się o 150 euro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ewa, musisz miec aktualne badania i karte szczepien, bo starych pudernic z wscieklizna nie wpuszczaja :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w jaki rejon się wybierasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wez karkowke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martini....
Chorwacja jest piękna byłam na objazdówce dawno... i na wczasach Bośnia- Hercegowina ze zwiedzaniem upał niesamowity

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jedziemy ze znajomymi samochodem taką objazdówkę, na pewno Dubrownik i Split i jeszcze zobaczymy, co się uda/zdąży buciki do wody już mam kupione, bo tam też pewnie kamieniste plaże, że na bosaka się nie da (mam nauczkę po Kalankach we Francji) dzięki za rady o przestrzeganiu przepisów drogowych, bo my, Polacy, nie mamy tego we krwi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Byłam pinć razy, ale nie wiem co napisać, w czym pomóc. Benzyna droga, 50 euro nasze mieszkanko (4 osoby, czasami 5) Klimatyzacja, internet, ogólnie bomba. Gotowaliśmy, ale też restauracje, dużo ryb (te są drogie) i pyszna pizza (tani) Kilka wypadów - miasta, parki. Pierwsze wakacje na Chorwacji kosztowały mnie 300 zł (zabrałam się z dalszą rodzinką, płaciłam tylko nocleg) To było w 2005 roku. Ostatnie ponad 10 x więcej. No i uważać na jeżowce i "ogóry" Chociaż one są tylko obleśne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dubrovnik jest przepiękny. Krka i jeziora plitwickie zobaczyć, piękne!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niebezpieczeństwa wodne dotyczą mnie w niewielkim stopniu, bo nie pływam ;) tylko sobie brodzę przy brzegu cały wyjazd będzie "po kosztach" więc nie hotele i klimatyzacje, tylko namiot :) 2005 rok to dość odległe czasy, zwłaszcza, jeśli chodzi o Bałkany, jak sądzę piszesz o euro, ale przecież w Chorwacji jest stara waluta narodowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak, dokładnie te dwa miejsca są punktami obowiązkowymi wyjazdu, Krka i J. Plitwickie juz nie mogę sie doczekać :) boję sie trochę upałów po nauczce w sierpniu w Rzymie, ale może nie będzie tak tragicznie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Euro od dawna jest, ale kuny też, te tylko w drobnych mieliśmy. ;-) Upały- nigdy nie narzekałam a Ja choruję jak jest gorąco, w Polsce nie mogę znieść tej temp, inny klimat, zupełnie do zniesienia. Także filtr i coś ochronnego na oczy i głowę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja ogólnie lubię ciepełko, ale 40 st. w cieniu to i dla mnie za dużo :) czyli z temp. ok ciekawe, czy taniej będzie mieć euro (kupione tu czy u nich?) czy kuny (za złotówki u nich czy u nas?) może niech M. się o to juz martwi, bo ja w finansach to za konsekwentna nie jestem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
idź spac czym predzej, stara lubelska pudernico :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×