Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość eeelllaaa

diapagliflozyna- słyszeliście?

Polecane posty

Gość eeelllaaa

Podobno jest to lek przeciwcukrzycowy , odchudzający.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czytałam , że chudnie się 5-8kg w miesiąc bez żadnej diety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale to lek na receptę. Może go zapisać endokrynolog albo ginekolog. Podobno nie ma prawie skutków ubocznych , trzeba mieć tylko zdrowe nerki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba jeszcze nie jest dostępny w Polsce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co to takiego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czy nie ma skutków ubocznych,to okaże się po latach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Muszę schudnąć 10-12kg, nie pomagają mi żadne ćwiczenia, ruch, rower, dieta itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No wiadomo, że po latach coś tam wyjdzie, ale skąd wiadomo, czy z powodu zażywania akurat tego? Zresztą pobrać przez 2 miesiące , schudnąć powiedzmy 10 kilo jeśli taka potrzeba i odstawić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W Szkocji był już kiedyś bardzo podobny lek, który po nawet krótkim stosowaniu powodował raka narządów rodnych. To jest lek dla cukrzyków, ma wypłukiwać cukier, nie jest to żaden środek odchudzający. Lodówka na kłódkę, to jest najlepszy sposób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chcesz obniżyć poziom cukru we krwi ? to używaj cynamonu jako przyprawy, pij herbatkę z pokrzywy, kup tabletki z mory białej i naowocni fasoli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
DAPAGLIFLOZYNA, jest obecna np w leku o nazwie FORXIGA ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ps. też nie mogłam schudnąć i w końcu zastosowałam dietę, w której je się produkty o niskim indeksie glikemicznym (które nie podnoszą cukru we krwi). w niecałe 2 miesiące ubyło 20kg!! Mimo dużej niedoczynnosci tarczycy i policystycznych jajników - lekarze byli w szoku, bo nie powinnam w ogóle schudnąc.... :) Wiec sam lek rzeczywiscie może działać, skoro obniża cukier.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cukrzyczka
Kobiety, dajcie sobie spokój z tymi lekami, one są na cukrzycę!!! a nie na odchudzanie. Ja zażywam forxigę już 3. miesiąc, owszem schudłam trochę, ale konsekwencją zażywania forxigi jest choćby cukromocz - a stąd tylko kroczek do zakażeń układu moczowego, napady wilczego głodu i konieczność biegania do toalety kilkanaście razy dziennie plus minimum dwa w nocy. Na dodatek muszę pić prawie bez przerwy, bo wysycha mi w ustach. Moje koleżanki mówią - chciałabym tak schudnąć jak ty, a ja wiem, że by nie chciały, bo żadna z nich nie chciałaby być chora na tę podstępną i nieuleczalną chorobę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rację ma "Cukrzyczka" : nie dajcie się zwariować. Ja też diabetykiem jestem i biorę (oprócz innych leków} lek Froxiga "10". Nie dosyć, że miesięczny koszt to 250,oo zł to jej działanie, przynajmniej w moim przypadku, to pic na wodę fotomontaż. Poziom cukru muszę insuliną regulować i nie schudłam ani grama. Wysuszyłam sobie jedynie organizm {sika się co parę minut}, że aż mi paznokcie w palcach u stóp popękały, nie wspomnę u tych u dłoni i o cerze. Odstawiam .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Każdy lek ma skutki uboczne. Każdy! To, że ktoś próbuje Wam wmówić, że jakikolwiek lek może być bezpieczny, to zwykła ściema. jak chcecie schudnąć to przestańcie tyle żreć i zacznijcie się więcej ruszać, a nie liczycie na cudowne tabletki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gabunia76
Ja choruję na cukrzycę już 16 lat. Jest to cukrzyca posterydowa, (od dziecka choruję na zapalenie skórno-mięśniowe i przyjmuję sterydy cały czas) a dodatkowa insulinoporność sprawiła ją praktycznie nie do opanowania. Miałam próbowane przeróżne leki i insuliny nawet sprowadzane z zagranicy i nic nie pomagało. Moje glikemie były tak średnio około 400 mg% Forxiga w moim życiu pojawiła się półtorej roku temu i jakaż była moja radość gdy po tylu latach walki udało się opanować wysokie glikemie z ponad 300 i 400 na 80 do 180 duża różnica. To fakt, że dużo cukru jest wydalane z moczem ale jak się ma takie wysokie glikemie to automatycznie też tego cukru w moczu jest sporo. Niestety moja radość została przerwana ponieważ pojawiły się teraz właśnie po półtorej roku przyjmowania Forxigi w okolicy przydatków i jelit ropnie ze stanami zapalnymi. Na Tomografii Komputerowej wyszedł też ponoć mięśniak na macicy. Proponowano mi zabieg rozcięcia brzucha w celu wyczyszczenia ropni i stanów zapalnych i brano pod uwagę usunięcie przydatków jako źródła zakażenia. Póki co się nie zgodziłam ponieważ operacja jest w moim przypadku bardzo ryzykowna i niebezpieczna. Leczę się antybiotykami i mam nadzieję, że to się wyciszy, a jeżeli mi się nie uda to będę musiała zgodzić się na operację. Forxigę oczywiście musiałam odstawić co spowodowało skok glikemii do około 500 mg a nawet do HI. Nie wiem czy to Forxiga spowodowała te moje poważne problemy ale źle się czuję z tymi wysokimi cukrami i bardzo mnie smuci, że moje problemy z oczami i polineuropatią będą się pogłębiać. Oj ale się rozpisałam, mogłabym tak pisać i pisać bo jest o czym. Pozdrawiam ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam podobny "słodki" staż, biore Forxigę około 8 miesiecy. Jej działanie odchudzajace jest przereklamowane, skutki uboczne jakie zauwazyłam, to suchość, wszedzie, zawroty głowy :( Cukry reguluje , to fakt, ale nerki cały czas pod kontrolą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też mam cukrzycę, zastanawiam się na Forxigą bo mam wysokie glikemie, ale widzę że ma sporo ubocznych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja znajoma bierze forxiga (nie wiem jak to się odmienia :p) i chyba nie ma żadnych skutków ubocznych, skutecznie "zbija" jej cukier. Kupuje ją w aptece w Warszawie, tutaj jest trochę info o tym leku: http://aptekagold.pl/forxiga-tabl-10mg-x-30.html ona mówi, że to spoko lek, ale pewnie niedługo będzie zmieniała, bo diabetolog w jej przypadku "rotuje" leki co jakiś czas, by organizm się nie przyzwyczaił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bierze to ktoś? Ja zażywam od miesiąca i na początku trochę jakby działał, ale teraz jak było tak jest. Zawiodłam się, nie wiem czy to tylko ja jestem takim beznadziejnym przypadkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
slyszeli i odradzaja. To nie jest super slim a lek na cukrzyce. Biore lek o nazwie forxiga, cierpie z powodu choroby i naprawde nie polecam nikomu tak sie meczyc jak ja. Zobaczcie ile kosztuje ten lek: http://aptekagold.pl/forxiga-tabl-10mg-x-30.html bardziej sie oplaca zainwestowac pieniadze w dietetyka, silownie lub nawet ladne ciuchy. Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja biorę Forxigę 10mg od wczoraj. Ale k****a 207 PLN za 30 tabsów to mnie osłabiło :/ Zobaczymy, jakie efekty przyniesie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
witam.choruję na cukrzycę od 17 lat.od 15 dni biorę forxige + insulina. jak na razie poziomy cukru mam podobne jak przed stosowaniem tego leku. poza tym że ciągle sikam i dużo piję nie zauważyłam żadnych zmian. zastanawiam się czy dalej stosować te tabletki czy powrócić do poprzednich ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Biorę Forxigę od miesiąca. Glikemia ok, nie biegam do toalety cześciej niż zwykle - ten lek nie powoduje czestomoczu, a jedynie odrobine zwiększa ilośc oddawanego moczu za każdym razem. Ponieważ dipagliflozyna powoduje cukromocz ( i dobrze - jakoś tego cukru przecież chcemy się pozbyć z organizmu) , wystarczy w większości przypadków pamietać o zachowaniu higieny osobistej: podmywanie się, mycie rak, zmiana bielizny... Czy schudłam ? Chyba tak, 1-2 kg. Z cała pewnością mam dużo mniejszy apetyt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gabunia76
Ludziska, czy Wy oszaleliście? To nie jest lek odchudzający. To lek na cukrzycę. W zasadzie można powiedzieć, że złoty środek, bo na prawdę świetnie reguluje cukry. Nie zrażajcie się, bo nie zadziała tak od razu. W moim przypadku zażywanie Forxigi zaczęło odnosić skutek tak po około dwóch miesiącach brania i tak jak pisałam wyżej moje glikemie z 500-400mg/% spadły na 80-180mg/% trzeba tylko uważać żeby nie złapać zapalenia pęcherza i oczywiście dbać o higienę osobistą. Profilaktycznie można brać sobie Urinal 2xdziennie, tak mi doradził mój doktor.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×