Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość onaaaaaaaa

Od śmierci mojego chłopaka mineło ponad 8 miesiecy a ja wciąż nie mogę sobie z t

Polecane posty

Gość onaaaaaaaa

ym poradzić... Dzisiaj cały dzień chodzę i płaczę, aż się zanoszę... Mam już dość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czemu nie możesz ? Sama też przecież umrzesz i dołączysz do niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój chłopak też zmarł, byłam z nim bardzo szczęśliwa, wiadomo nie zawsze było dobrze, ale jak w każdym związku. Też podchodziłam do tego tak jak ty...Ale to z czasem minie,u mnie minął w styczniu rok, myślałam że się już nie zakocham więcej ale zakochałam niestety nieszczęśliwie... :( Ale to bardzo silne uczucie, więc nie załamuj się, przed tobą jeszcze wiele...On na pewno nie chciałby żebyś tak do tego podchodziła.. Głowa do góry i weź się w garść :) Przyjaciele w tym na pewno ci pomogą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Eminem zaczyna się od E przeliteruj dziwko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo Ci współczuje ale nie możesz się załamywać. Musisz być silna choć dla mnie to tak łatwo powiedziec czas leczy rany... Zycze Ci wszystkiego dobrego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×