Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy słusznie się wściekam? Brak seksu w związku.

Polecane posty

Gość gość

Ostatnio często robię fochy dziewczynie o to, że mało się kochamy. Rozmawiamy o tym, mówi, że ją nadal pociągam i mnie kocha. Daje jej wszystko, przyjeżdżam do pracy po nią, gotuję obiad, robię śniadanie, pocieszam ją w złych chwilach, przytulam, całuję na dobranoc itp. Ponoć bardzo jej się podoba nasz seks. Ma orgazmy. A jednak nie jest skłonna więcej się kochać niż raz na tydzień. O co chodzi? Rozumiem być zmęczony jeden dzień czy dwa ale tydzień? Przecież nic tak nie rozluźnia i relaksuje jak dobry seks.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A myjesz się? Masz brzucha piwnego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ile macie lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To powiedz jej wprost jesteś moja maskotką, przedmiotem do mojego zabawiania się, masz mi dawać bo Cię zostawie. Powiedz jej wprost, że jesteś z nią, żeby jej używac kiedy masz na to ochotę, a nie mydlisz jej oczy pierdołami, niech wie o co Ci naprawdę chodzi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myję się. Mam 25lat. Jestem szczupły. Nic się nie zmieniłem od czasu poznania jeśli chodzi o wygląd. W łóżku myślę o niej. Tzn. oral robię dla niej a ona już dla mnie nie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego zaraz naskakujecie na mnie, że chodzi mi tylko o seks. Jest dla mnie ważną częścią związku ale nie tylko na nim się opiera związek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
słusznie się wsciekasz ale zeby to rozwiazać musisz znac przyczynę tego stanu rzeczy 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ma cię w d***e i tyle Ty dla niej wszystko ona po najmniejszej lini oporu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ile ejsterście razem? Bo jesli ponad 6 lat to raczej normalne ze seks jest coraz rzadziej, ale jesli to rok czy dwa to uciekaj gdzie pieprz rosnie bo po 5 latach to będzie raz na miesiac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiem ci jak było u mnie. Póki kochałam mojego faceta to seks uwielbiałam. Z czasem gdy miałam coraz wiecej watpliwości, uczucie przygasło to seks mnie obrzydzał. Udawałam ze spie byle by sieode mnie odwalił. Pomysl o tym..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteśmy razem jakieś 1,5 roku. Na początku było inaczej. Co spotkanie to gorący seks a teraz jak o tym rozmawiamy to ona ciągle nie ma ochoty, zmęczona ale ponoć ją pociągam i bardzo lubi nasz seks.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może seks sprawia jej ból, musi udawać, a nie lubi tego? Może źle się do tego zabirasz? Może jest zakochana w kimś innym? Może ma złe dośwaidczenia z przeszłości? Panicznie boi się ciąży? Nie kręcisz jej już? Obrzydziłeś ją czymś? Powodów może być 1000000

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
PO 1,5 roku seks raz w tygodniu??? ja pierddziele:-( I ty sie ejszcze pytasz czy słusznie sie wsciekasz??? Czlowieku to nie ejst normalne, uciekaj od niej. Wyobrazasz sobie miec taka zonę?? Pewnie za 5 lat będzie miala ochote raz na 2 miesiace. Nie kocha cie i to jest ten powod według mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyna musi mieć poważny powód skoro tak się zachowuje. Spróbuj z nią o tym porozmawiać, ale pod żadnym pozorem na nią nie naskakuj, nie wywieraj na niej presji, bo będziesz tylko zataczał błędne koło. Być może Twoja kobieta zaczęła mieć wrażenie, że wasz związek opiera się jedynie na seksie. Szczególnie, że strzelasz takie fochy i za mocno nalegasz na stosunek. Jeżeli chcesz, żeby wszystko wróciło do normy, to rób to stopniowo. Zaaranżuj jakiś miły, romantyczny wieczór, dotykaj ją czule, całuj, rozmawiaj. Spraw by poczuła się kochana, a potem już samo pójdzie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Piszesz ze na poczatku było inaczej? To ile to trwało? Od keidy jest inaczej? od kiedy ten kryzys?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie krecisz jej i tyle
trudno to zrozumiec?moze poprostu jest z toba bo jestes dla niej dobry etc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moze mysli ze jak bd rzadziej dawac to bd bardziej docenial to i przezywal :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość platki fitness kocham
o matko To naprawde niepokojace Ja z moim dziubem kocham sie 2,3 razy dziennie I nie pisze tego w ramach przechwalek , fakt ze jestesmy krotko bo pol roku , ale mam nadzieje ze to sie nie zmieni Teraz pojechal na 2 miesiace , to jak przyjedzie to nie wiem co bedzie Ale wracajac do tematu z moim bylym chlopakiem bylam 3 lata I naprwde wygasajace uczucie ma wiele wplywu Juz jak bylo zle midzy nami to nie chcialam zeby mnie dotykal a co dopiero calowal czy cos wiecej Nie cierpialam jego dotyku pod sam koniec Wiec pomysl nad tym bo to dziwne Jak sie kogos kocha to sie chce jego bliskosci caly czas a na pewno czesto, a z tego co piszesz nie myslisz tylko o sobie wiec ciezko to widze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
też nanawidziałam dotyku mojego już EX-a, myslałam że sie pozygam jak się zabierał za seks ze mną. Moim zdaniem tylko jesli sie nie kocha to odmawia sie seksu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A dlaczego jej po prostu nie spytasz? Może właśnie dlatego nie chce się z Tobą kochać, bo nawet nie potraficie szczerze rozmaweiać, jesteś jej obcy i tu cały sekret.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co to da ze porozmawiają? Nie rozsmieszajcie mnie. Ja tez unikałam seksu jak rpzestałam kochać mojego ex, on dopytywał wiele razy wiec zaprzeczałam ze cos jest nie tak. Przeciez nie da sie zerac z kims z dnia na dzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście, że rozmawialiśmy i to nie raz. Zawsze zwala na zmęczenie. Po takiej rozmowie zaraz jest seks ale potem znowu wszystko wracało do starego porządku. Boję się właśnie tego, że ona mówi, że jest wszystko ok a tak naprawdę już mnie nie kocha i jest ze mną bo tak wygodnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez mówiłam ze kocham a w głebi duszy dusiłam się w tym zwiazku. Z poczatku gdy byłam zakochana to seks był ciągle, ale jak miałam coraz wiecej watpliwosci to seksu zaczełam unikać, az do momentu ze seks stał sie czymś obrzydliwym. Teraz mam nowego partnera, kocham go strasznie i seks mamy raz czy dwa razy dziennie.Niestety obawiam się ze to wcale nie zmeczenie a zwykła wymówka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aha autorze piszesz ze robisz dla niej wszytsko, ale pamiętaj że czasem zagłaskac to mozna nawet kotka! Nie mozna przesadzać z dobrocia, okazywaniem uczuc bo to też potrafi odrzucić od partnera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co powinienem zrobić? Znowu porozmawiać? Znowu to samo mi powie, że kocha ale była zmęczona. A problem dalej pozostanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do góry!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja ostatnio wpadłem na genialny pomysł. Leżę sobie z ukochaną w łóżku (nie robiliśmy tego od przeszło tygodnia) zacząłem się do niej przytulać, całować, powiedziała że dziś nie ma ochoty, odwróciła się na bok, a ja wyciągnąłem małego i zacząłem się onanizować obróciła się popatrzyła i nabrała ochoty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×