no i co ja mam teraz zrobic????

hej nazywam się Karolina i mam 15 lat i chciałabym wam opowiedzieć moją historię. zaczęło się to w te wakacje. było bardzo upalnie. poszłam po moją przyjaciółkę (Kasię) i poszłyśmy na plażę, ponieważ miałyśmy niedaleko na jezioro. doszłyśmy na plażę, rozłożyłyśmy koc i zaczęłyśmy się opalać. sporo było ludzi. naprzeciwko nas chłopaki grali w siatkówkę. - ała! kaśka! czemu mnie walnęłaś?! - ale to nie ja! otworzyłam oczy a przede mną ujrzałam ślicznego chłopaka! wysoki brunet, brązowe oczy i miał trochę ciała i miał tyle lat ile my. - przepraszam że cię walnąłem, graliśmy w siatkówkę i niechcąco w ciebie walnąłem piłką. podał mi rękę, i mnie podniósł. - nic się nie stało. - nazywam się Karol. - a ja Karolina, miło mi. kasia wstała i powiedziała donośnym głosem: - no proszę, jak wy do siebie pasujecie! karol się zaczerwienił, z resztą ja też! - ej, może zagracie z nami ? - zapytał Karol. - czemu nie? kaśka? co ty na to? - no spoko. podeszłyśmy do pozostałych kolegów Karola i się przywitałyśmy z Danielem, Łukaszem i Maćkiem. podzieliliśmy się na 3- osobowe drużyny. ja byłam z karolem i łukaszem, a kasia z danielem i maćkiem.pierwszy serwował karol. przeciwnicy odbili, i nadszedł ten moment. ja z karolem wyskoczyliśmy razem aby odbić. zderzyliśmy się i upadliśmy. ja spadłam na niego. zaczeliśmy się śmiać. po cichu szepnął: - zakochałem się w tobie. pocałował mnie czule, ja odwzajemniłam.