Mój przedszkolak zmienił sie negatywnie, czy to taki etap ?

czy taki dziwny charakter mu sie kształtuje ? syn ma trzy i pół roku od jakiegos czasu "wydoroslał" w swoim mniemaniu, zrobił sie opryskliwy. ogolnie wszytsko jest na nie, ma swoje zdanie, troche wymusza ale korygujemy to nie podoba mi sie jego nastawienie do nas, swiata, kolegów itd stał sie taki "ważny", jak coś mówi to z poważną miną , powtarza wiele zdań po nas, np jak mu coś zakazujemy to ON pozniej robi tak samo. Ciężko mi opisać, ale zachowuje sie bezczelnie , nie lubie sama byc w jego towarzystwie , nie chce sie bawic tylko chetnie rządzi.Z niczego sie nie cieszy, ani jak mu sie zaproponuje wysjcie na plac zabaw, spacer.Ani jak cos dostaje - zachowuje sie tak, jakby wiadomo bylo , ze mu sie należy. Ani jak chcemy sie bawic. Czy to jakas durna faza rozwoju ?