Mój były :( nadal go kocham , co zrobic?

pewnie teraz lezy z jakas nowa laska nad jeziorkiem i i co? i napewno ja tam rznie.. :( niestety trafilam na niego na typowego babiarza :( ale jego czule slowka zamąciły mi w głowie,, pamiętam nasze wspólne wyjazdy, miłe noce :( eh to zycie ja nadal go kocham chociaz pamietam jego nie jedna ani nie dwie tylko z 50 zdrad gdy był ze mną , ukrywał to i było ciężko się domyślić ale pewnego wieczoru gdy zasnął przeczytałam smsy i co ? i wjego telefonie co chwila inne imię dziewczyn , smsy z buziaczkami taki uroczy był no cóż nikt mu tego nie zabroni :( ale ja go nadal kocham .. na kompie pełno zd miałj z jakis wyjazdów co chwila z inna d**ą :( wszystkim dziewczyno m pewnie wmawiał że je kochA I każdą z nas okłamywał :( :( ale ja nadal go kocham ...........zerwaliśmy z głupiego powodu moze i z mojej winy bo nie odp mu na smsy , nieodzywalam sie do niego. ale sam świięty nie był, ma teraz o jedną d**ę mniej do rzniecia ale juz napewno znalazl kolejna :(

Dzwoń do niego, jedź do niego, pisz do niego, mów do niego błagając na kolanach o powrót. Jak się kocha to się przecież rozumie. :)

w sumie tak, ale on nie odp nieodbiera , napewno ma nowa laske ...jak mu sie znudzi to napisze do mnie :( taki juz jest pies nababy

skoro ciebie posuwał bez slubu, no to pewnie z kolejna też mu łatwo przyjdzie.