maz chce drugie dziecko a ja nie

mialam ciezki porod przez cc i cala ciaze zle znosilam.synek ma dopiero rok a maz mi juz o drugim dziecku mowi.juz pomijam fakt,ze ciaza i porod to istne pieklo dla mnie bylo ale teraz wlasnie wracam do pracy bo zawsze bylam aktywna i nie wyobrazam sobie znowu w domu siedziec:Otez tak macie?albo mialyscie?

Nie. Powiedz mu co czujesz.

bo mezczyzni mysla,ze ciaza i porod to takie hop i juz.a siedzenie w domu w dzieckiem i w garach zo szczyt marzen.

u mnie dokładnie to samo:/ syn ma już prawie 4 latka ale na następne dziecko się nie zdecyduje.Jest dobrze z jeddnym,nie czuję aby kogoś nam brakowało.Ale mąż najchętniej by mnie zapłodnił już dziś.....

gosc 17-09 bo nasi szanowni mezulkowie nigdy nie przejda czegos takiego ciaza i porod dla nich to tylko wlozyc i wyjac:Oa ty sie kobieto mecz

U mnie ciąża przeszła miło i lekko ale poród i połóg to dla mnie masakra,kolejne 2-3 lata w domu,ehh nie chce do tego wracać