Mukotomia laserowa

Witam Od dłuższego czasu borykam się z wiecznie zatkanym nosem...okazało się że mam przerośnięte małżowiny i lekarz doradził mi mukotomię laserową. Skonsultowałam to jeszcze z innym laryngologiem i faktycznie są przerośnięte. We wtorek miałam zabieg, ale do dzisiaj mam obrzęknięty - zapchany nos. Czy to normalne??? Jak długo taki stan mniej więcej trwa? Dziękuję za odpowiedź wszystkim, którzy przez to przeszli. Pozdrawiam

Proszę o radę.

Miałam mukotomię laserową 2 tygodnie temu. Prywatnie, za 900 PLN. Przez 3 dni leciały mi z nosa "fontanny" i kichałam non-stop, ale nos był odetkany, nie spływał śluz do gardła, nareszcie mogłam swobodnie oddychać. Potem wszystko wróciło do stanu wyjściowego. Uważam, że zabieg nic mi nie pomógł.

Cześć, za dwa tygodnie będę miała mukotomię. Lekarz stwierdził u mnie naczynoruchowy nieżyt nosa, objawy- wieczne uczucie zatkanego nosa, nasilające się kiedy jest duszno lub przy zmianach gęstości i temperatury powietrza. Czy jest tu ktoś, komu ten zabieg pomógł? Teraz waham się czy w ogóle iść, skoro zdarzają się przypadki, że nie ma poprawy, a pewnie i powikłania też są możliwe... Bardzo proszę o jakieś info!

Miałam mukotomię laserową 2 tygodnie temu. Prywatnie, za 900 PLN. Przez 3 dni leciały mi z nosa "fontanny" i kichałam non-stop, ale nos był odetkany, nie spływał śluz do gardła, nareszcie mogłam swobodnie oddychać. Potem wszystko wróciło do stanu wyjściowego. Uważam, że zabieg nic mi nie pomógł. Jasne http://bgurl.co/baXrv

Ja miałem mukotomie 3 dni temu i narazie jest trochę lepiej. Co do zabiegu to jest bezbolesny.

Dodam jeszcze ze zabieg mukotomii laserowej był bezpłatny na NFZ.

Mukotomię laserową miałem wykonaną 2 tygodnie temu. Koszt zabiegu prywatnie 745 zł. Sam zabieg prawie bezbolesny, znieczulenie sprayem w dziurki nosowe, najgorsza jest noc po zabiegu z sączkami z bandaża w nosie - trzeba je trzymać do następnego dnia. Po usunięciu sączków pojawiło się przejściowe krwawienie z jednej dziurki, dość silny wysięk i kichanie. Początkowo poprawa w drożności nosa była ledwie częściowa, nos się przytykał często na parę godzin albo była drożna tylko jedna dziurka ale dało się wytrzymać bez użycia kropli (ja przez ponad 20 lat stosowałem najpierw thymazen potem sudafed w aerozolu - inne krople albo nie pomagały albo były zbyt drażniące śluzówkę nosa). Doraźną ulgę w okresie pozabiegowym daje aplikowanie wody morskiej w aerozolu. W trakcie wizyty kontrolnej lekarz przepisał mi aerozol do nosa Dymista i polecił stosować go przez miesiąc aby ustabilizować błonę śluzową i że to powinno wystarczyć. po tych dwóch tygodniach czuję wyraźną poprawę, "klasycznych" kropli do nosa już nie muszę stosować nos mam niemal całkowicie odetkany przez większą część doby - czasem mi się przytyka (najczęściej rano po przebudzeniu) ale jest to do zniesienia. Mam odczucie że jest jak na razie dużo lepiej, nie ma już tego całkowitego zatkania nosa, na który jedynym ratunkiem były tylko kropelki. Można spokojnie przespać noc i normalnie pooddychać. Komfort oddychania w trakcie doby gdy nos jest najbardziej drożny oceniam na ok. 90% co jak dla mnie jest SUPER. Uważam, że zabieg warto wykonać jeśli są ku temu wskazania. Można go wykonać na NFZ ale czeka się parę miesięcy w kolejce.

gdzie można zrobić mukotomię laserowa

Idź do laryngologa i jak da Ci skierowanie to zapisz się w kolejkę na zabieg do szpitala

Dnia 23.02.2016 o 19:00, Gość gość napisał:

gdzie można zrobić mukotomię laserowa

To zalezy skąd jestes, ogolnie idzie sie do laryngologa, przynajmniej ja robilam w Gdańsku u Dmitrego Tretiakowa.

Dnia 26.09.2019 o 11:59, Gość Kamila napisał:

To zalezy skąd jestes, ogolnie idzie sie do laryngologa, przynajmniej ja robilam w Gdańsku u Dmitrego Tretiakowa.

W sumie do Gdańska nie mam daleko to sprawdzę tego Tretiakowa, dzieki.

Dnia 3.10.2019 o 10:51, Gość gość napisał:

W sumie do Gdańska nie mam daleko to sprawdzę tego Tretiakowa, dzieki.

I jak, byles?