A ja urodziłam mając prawie 17 lat. Nie usunęłam.

Sporo jest wpisów dotyczących aborcji. Nie popieram tego czynu,chociaż każda dziewczyna/kobieta ma prawo do własnej decyzji. Tylko jak patrzę na swoje dziecko,zastanawiam się jak te Panie po usunięciu dla nich ,,zarodka'' mogą nie myśleć o tym,nie mieć wyrzutów nic,albo prowadzić potem normalne życie mając własne dzieci. A tym bardziej po dokonaniu kilku aborcji,nie jednej. Oczywiście nie piszę tego obraźliwie,jak pisałam to wasza decyzja,pomimo że ja tego nie popieram. Wpadka. Ja urodziłam jak miałam prawie 17 lat(byłam ze swoim chłopakiem wtedy prawie 2 lata). Był to ogromny szok,łzy. Nie wiedziałam co będzie,jak damy radę i jak to się potoczy. Wiedziałam jedno,że nie usunę. Pełnym wsparciem okazał się wtedy mój chłopak a dzisiaj już mąż. Jesteśmy razem prawie 10 lat ( mam 25 lat). Póki co jest wspaniale,jesteśmy szczęśliwą rodzina,mam nadzieję,że tak będzie nadal. Mam koleżanki (kilka) które również urodziły w młodym wieku(jedna ma dobrze,druga troszkę gorzej). Dużym wsparciem również okazali się dla mnie rodzice,dzisiaj szczęsliwi dziadkowie :) Może i nie mam studiów,i sporej gotówki,ale i tak jestem szczęśliwa że mam obok siebie małe bijące serduszko,któremu mogłam dać życie. Mam nadzieje,że wychowam dziecko jak najlepiej,że nie zabraknie mu wsparcia z naszej strony. Pracujemy,mamy stałe prace. Wiem,że studia być może zapewniłyby mi lepszą przyszłość(zależy od kierunku),ale nie żałuję. O studiach przed ciążą nie chciałam słyszeć,chociaż z czasem rozumiałam,że dobry kierunek może zapewnić dobrą przysżłość. Dziecko każdego dnia sprawia,że chcę wstawać i się uśmiechać,może to głupie,ale jest dla mnie wszystkim! Mogłabym sobie wszystko odmówić aby jemu oddać. Młoda,głupia,nie odpiwiedzialna,naiwna itp to tylko część słów jakich można usłyszeć,czy jakie można przeczytać o młodych mamach. A jednak uważam,że nie każda z nas jest złą mamą. O dobru człowieka,o dobrym sercu jego nie świadczy wykształcenie,ułożone życie w kolejności w jakiej widzą ludzie(że tak być powinno). Tak samo jak uwazam,że bezdomny człowiek może mieć ogromne serce.....tak samo młoda mama moze dać cudowne życie dziecku. Może bez luksusów ale jednak pełne miłości,podstaw do życia. Nie czuję się lepsza,jak i gorsza od innych. Dlaczego to piszę? Być może dlatego,że chciałam innym przekazać,żę ciąża nie zawsze oznacza przekleństwo. Może i powiesz nic nie mam,ale jednak ja uważam że mam bardzo dużo. Zanim usuniesz,pomyśl,może nie będzie tak źle jak myślisz. Oczywiście wybór należy do Ciebie. Ja nie popieram,ale też z tego powodu nie obrażam,nie wyzywam..... trochę się rozpisałam :)

tylko bezmózgie idiotki usuwają .

No i co z tego ze urodziłaś? puściłaś się w młodym wieku to teraz wychowuje bękarta .

No i co z tego???? Ja byłam tylko trochę starsza, miałam 19 lat i też urodziłam i nie usunęłam :) gdybym teraz była w ciąży też bym nie usunęła...ale wolałabym mieć możliwość zrobić to z własnej i nieprzymuszonej woli a nie dlatego że aborcja jest zabroniona :o uważam że każda kobieta ma prawo urodzić właśnie dlatego że chce, a nie dlatego że musi

skoro zaszłaś jako 16 latka, to zoabaczymy co będzie dalej, bo widać z rozumem nie bardzo. Jak już urodzisz dziesiąte, to pewnie inaczej będziesz mówić. No i gratulacje ci się należą pewnie, bo zaraz po zasiłek dla samotnej matki nieletniej do MOPS-u polecisz :) BRAWO!!!!

ja te młodo urodziłam dziecko mając 18 lat a dzisiaj moja mała ma już 2,5 roku ja jestem na 2 roku studiów pracuje od roku jestem szcześliwą mężatką( z ojcem mojego dziecka oczywście) , ale wiem , że bez wsparcia psychicznego oraz finansowego naszych rodzin było by bardzo ciezko

Jak usunie to źle,jak urodzi to też :) -KingaStefankaFanka Napisałam,że wybór należy do każdego,pomimo,że nie popieram. -2013-07-04 20:37:52 [zgłoś do usunięcia] gość Nie uważam tego za puszczenie się,ale każdy ma prawo do zdania własnego :P Ps.moje dziecko nie jest bękartem. -2013-07-04 20:39:56 [zgłoś do usunięcia] gość Nie jestem samotną matką. Nie pobierałam nic jak i nie pobieram do tej pory. Jedyne co miałam to BECIKOWE. -2013-07-04 20:41:01 [zgłoś do usunięcia] gość Tak wsparcie to bardzo ważna rzecz,wiem coś o tym.

Moja mama urodzila mnie majac lat 19 ze strony mojego ojca-zero wsparcia, gdyby rodzicow miala innych kto wie jakby sie to potoczylo? Teraz jest szczesliwa 41no letnia babcia, jestem jedynaczka-gdy spotkala obecnego meza nie mogla miec juz dzieci. Miala propozycje aborcji-nie zgodzila sie, mimo wszystko ja jestem za aborcja-coraz wiecej zabojstw malych dzieci-nie tylko niemowlat. Moim zdaniem lepiej usunac ciaze niz zabic dziecko. Zdania sa podzielone, nie rozumiem przeciwnikow, moze autorko ty mi powiesz dlaczego jestes przeciw?

Co ma nastoletnia ciąża do inteligencji? Ja właśnie podziwiam dziewczynę, że dała sobie radę.

To wy jesteście szmaciska,co tak obrażacie. Za co ją obrażacie? Bo urodziła? W Polsce dziewczyny wiecznie są wyzywane i dręczone bo w młodym qwieku urodziły. A wy k***a jesteście święte krowy? Frajerki? W*****a mnie te zacofanie Polski. Ja nie mogę mieć dziecka a dąłabym wszystko za to nawet gdybym miała je urodzić w wieku lat 15!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Co do zabójstw nie mogę się zgodzić że aborcja załatwi problem :o w Skandynawii aborcja jest dozwolona i łatwo dostępna a tak samo zdazrają się zabójstwa dzieci i noworodków.

przeważnie młode matki potępiają te kobiety które po 35-40 roku życia obudziły się i chcą nagle być matkami, a nie moga już zajść w ciaze

wyrazy wspolczucia. Nigdy juz nie odzyskasz tych lat, ktore stracilas. Urodzic dziecko moze nawet analfabetka, psia suka i kazda dziwka. Czyli kazde zero. Ale myslec, zdobyc cos w zyciu i dopiero powolywac na swiat czlowieka, zapewniajac mu wygody, moze garstka ludzi myslacych, madrch, odpowiedzialnych i wyksztalconych.

Nie popieram aborcji. Dla mnie to nie jest jakiś tam ,,zarodek''. Z tego kształtuje się małe dziecko. Dziecko któremu bije serduszko. Jak usłyszałam bicie serca na ktg,spojrzałam na coraz to większe zmiany na zdjęciach usg,nie mogę zrozumieć jak można tego dokonać. Tym bardziej jak spojrzę na własne dziecko teraz. Ale to że jestem przeciwko,nie znaczy,że ktoś ma mnie słuchać,to jego wybór. I fakt,lepiej jak kobieta usunie dziecko,niż potem wyląduje te maleństwo na śmietniku czy w innej przykrej historii. Z tym akurat się zgodzę.

autorko ty patrzysz na DZIECKO a te kobiety usunęły zarodek i nie miały szansy pokochać swego przyszłego dziecka

Kinga bez urazy ale gdyby byla darmowa to by zalatwila sprawe w wiekszosci... Ja nie mialam nerwow by czytac. o tym dziecku z siedlec k. Olawy ale z tego co urywkami mowil mi maz mysle ze by do tego nie doszlo, i nie mowie zeby te zabojstwa w 100% zniknely ale mysle ze w 80 spokojnie, moze sie myle ale co to komu przeszkadza, przeciez to ze np kowalska usunie legalnie ciaze to czy mnie to dotyczy?

A proszę pisać i obrażac,jeżeli to tutaj niektórym pomoże. Mnie to wcale nie rusza.....ale jeżeli wam pomoże to proszę. -2013-07-04 20:53:57 [zgłoś do usunięcia] gość Jakich lat nie odzyskam? Nawet bym nie chciała. Wolę dotychczasowe życie. Kocham swoje dziecko i postaram się aby miało dobre życie. Jeszcze drugie planuję :P Nie uważam się za zero :) Urodzić dziecko może tak samo taka osoba jak Ty,mało kulturalna,przekazująca dziecku co? Że trzeba wyzwać kogoś kto nie ma studiów? Czy dlatego bo młodo urodził? Gratuluję. -2013-07-04 20:53:30 [zgłoś do usunięcia] super gość 123 Ja nie potępiam nikogo. Dla mnie każdy sam niech decyduje. To samo nie sprawia u mnie skrzywienia na twarzy 40 letnia Pani idąca ze swoim miesięcznym dzieckiem...

aborcji,nie sądzisz? Co z tego. Aborcja legalne(musi byc za darmo,bo nie każdego na nią stać) i ile by ją dokonywało? Dużooooo kobiet po kilkaaaa razy. Już wogole by sie nie zabezpieczaly,po co jak mozna isc zrobic skrobanke. Wyższe kary za dzieci zabójstwa i tyle!!!!!!! alboi kary smierci!!!!!!!!!!!

mnie bardziej śmiesza te mamusio-babusie z swoimi dziećmi niż 17-20 latki przecież to normalny wiek na rodzenie dzieci według biologicznego kalendarza

Ktos tu pisal o kobietach w wieku 35+ ze sie staraja i nie moga... widzisz moja mama jak pisalam miala 19 lat dokladnie zabraklo jej 13 dni... w wieku chyba 28 lat dokladnie nie pamietam miala okropne bole... okazalo sie ze to ropny guz na jajniku... wyciety jeden jajnik drugiego zostawiony kawalek-po to by miesiaczkowala i wyciete jajowody, nie ma szans na wiecej dzieci... ma tylko mnie-i nie zaluje seojej decyzji teraz jest babcia :) wybawila sie przed ciaza i gdy mnie troche odchowala-usypiala mnie i szla na dyskoteki zostawiajac mnie ze swoimi rodzicami z ktorymi mieszkalismy, ale powiem wam cos: w dwupokojowym mieszkaniu 4os. dorosle i ja... czyt. moi dziadkowie, ciocia i moja mama. Nie bylo duzo pieniedzy, gdy poszlam do zerowki moja mama dopiero poszla do pracy, wiec dziadkowie mieli nas wszystkich na utrzymaniu-nigdy od mojej cioci czyli mlodszej corki od mojej mamy 4 lata nie wolali pieniedzy. ale wiecie co? kocham ta cala czworke najmocniej! aczkolwiek teraz to juz 6-jeszcze maz i syn :) i dzieki temu wiem co moge dac najlepszego mojemu dziecku-milosc i nas :) nie pieprzcie mi o kasie stalej sytuacji itp itd bo z tego sie smieje :)

"Kocham swoje dziecko i postaram się aby miało dobre życie. " Taaaa.....podrosniesz, zmadrzejesz i zrozumiesz, ze dziecko to nie lalka. I samo staranie sie to za malo, niunia slodka :D

A co do aborcji-nawet gdyby byla naduzywana to co? Przeciez to wlasne sumienie, chyba lepiej zeby usunela niz probowala poronic bijac sie po brzuchu, chlejac, ćpając, a gdy sie nie uda i urodzi dziecko oddaje do adopcji a potem dziecko ma... nie pamietam jak sie nazywa ale wlasnie ten zespol po alkoholu... to ze o tym sie nie mowi-probach poronienia nie oznacza ze ich nie ma-a jest ich bardzo wiele. Ja bede za aborcja, przeciez nawet jak to bedzie naduzywane to co nas to obchodzi?

Myślę że to zależy od sytuacji w jakiej znajduje się dziewczyna. Moje dziecko cghodziło do przedszkola,chodzi do szkoły,pracujemy oboje(na umowę). Może kokosów nie mamy,ale jednak na spokojne życie tak,łącznie z jakimiś rozrywkami. Gdy byłam w ciąży,pracował teraz już mąż..... po skończeniu u dziecka roczku,pracowałam dorywczo(aby mieć doświadczenie). Myślę,że gdyby mnie kopnął w tyłek i zostawił(chociaż tego najmniej bym się spodziewała po swoim mężu),to bym nie usunęła(nie byłam poprostu za). Tylko,że pewnie byłoby mi ciężej samej,jak to wiadomo samotnej matce. -2013-07-04 21:11:57 [zgłoś do usunięcia] gość ważne że Twoja mama jest szczęsliwa,tak samo jak Ty :)

Hej. Mam 18 lat i rok temu urodziłam dziecko. Nawet nie myślałam o aborcji i nie żałuję

04.07.13 [zgłoś do usunięcia] gość Nie wiem co Cię tak oburzyło,zdziwiło? Chyba każda normalna kochająca mama chce jak najlepiej dla swojego dziecka. Póki co mojemu nic nie brakuje! Więc to Ty chyba masz problem,nie Ja.

04.07.13 [zgłoś do usunięcia] princessax Witaj :)

aborcja była tłuku :P I tak narzekają że za mało Polaków jest i nie wiadoma za kilka lat. Bo ludzi nie stać na więcej niż jedno dziecko. A tak każdy by usuwał i ruscy by cię przejęli :D

Nie było ci przykro, gdy twoje koleżanki spotykały się ze znajomymi, chodziły na imprezy a ty musiałas siedzieć z dzieckiem w domu?

Jakis belkot autorko, widac ze na studiach krucho

Nie było mi przykro,gdyż na imprezy raczej nie chodziłam wcale. Z koleżankami się spotykałam jak i spotykam. Jak mamy ochotę wyskoczyć z mężem gdzieś,to poprostu pytamy rodziców,czy kogoś innego czy spędziłby trochę czasu z naszym dzieckiem. Ale jest to rzadkością. Ja raczej wolę spędzać czas rodzinnie. Spacery,kino,zoo,rowery niż dyskoteki i imprezy :)