Co myślicie o dojrzałych kobietach po 30stce, które ubierają się jak nastolatki?

Haha, autor sam za kilka lat bedzie pukal sie po glowie jaki durny temat zalozyl:D wies.pl

jak dobrze ze nie mieszkam juz w pl, ;0

Niestety baby (zwłaszcza te z mniejszych miast) ubierają się fatalnie a im starsze tym gorzej. Na szczęście w Wawce nie brak kobiet ubranych stosownie i z klasą - jak gdzieś usiądziesz to co parę minut taka przechodzi. Niestety wciąż to jest wyjątek - mnie najbardziej rażą: podróbki, przesadna pogoń za modą (objawiająca się tym, że baba wbija się w ciuch bo jest modny choć kompletnie jej nie pasuje - facet nigdy by tak nie zrobił), zbyt małe rozmiary, brak skromności i ubiór niestosowny do okoliczności (praca to nie klub i odwrotnie), wieku oraz ubiór mało kobiecy. Pomijam już tutaj takie okropieństwa jak niechlujstwo, ciuchy stare czy brudne itp. A w dodatku baby myślą, że faceci są głupi i nie widzą tego.

Autorko masz chyba jakieś kompleksy:-(

no tak, po 30 to tylko garsonki...

do autorki ja mam 35 lat i 3 letnia corke.... jak twoim zdaniem powinnam sie ubierac? wybacz ale nie mam ani 1 garsonki w szafie.... bo to po prostu niewygodne.... chba nie myslisz ze bede szla na zakupy i targala siaty lub biegala za dzieckiem ktore w tym wieku przemieszcza sie tylko biegiem w szpilkach i garsonce.... na codzien zwykle ubieram dzinsy i jakas bluzeczke i balerinki..... i mimo to potrafie wygladac stosownie a nie jak nastolatka.......

Dziewczyno walnij się w łeb jak ci się nudzi, zajmij się swoją garderobą a nie cudzą!!!!

Nic,niech sie ubierają jak chcą. Jednak głupio wygląda baba po40 w koszulce ze shekiem czy batmanem :D bo i takie widze, do tego skwara solara i tipsy żarówiaste tipsy.Nie,nie podoba,się jeszcze tak do 35 kiedy baba dobze sie trzyma okey0

shrekiem*